Post: #106

Co dzisiaj mieliście na obiad? Bo ja muszę się pochwalić, że miałem
pomidorową! Niestety, ale nie była najlepsza.
Makaron się zbrylił. Poza tym jedząc ją odczuwałem smak jałowy.
No i mama dała mi tę łyżkę, której nie lubię, tą ze zdobieniami na sztycy,
a mnie nie chciało się pójść i jej wymienić.

Żeby nie było nie na temat - co to są te czerwone końcówki ramy?

Post: #107

Rower przede wszystkim ma służyć do komfortowej jazdy, ten pojazd jaki kolega chce sprzedać nadaje się jedynie jako ozdoba (swoją drogą niskiej klasy) do jakieś knajpy na przykład. Do jazdy to na pewno nie jest zdatne i myślę, że straż miejska czy policja nie przeszłaby koło tego obojętnie. No chyba, że docelowo ma się poruszać po wsiach... ale z kolei na wiejskie drogi pojazd to też nie jest.

No nic, nie mam zamiaru komentować ceny, żyjemy w kraju wolnorynkowym i każdy może sobie nawet za składaka milion dolarów życzyć, nikt nie zabroni...

Swoją drogą, taka ciekawostka a propo cen... nawet napisałem do tego chłopa upenić się, że mu się przecinek nie zgubił.
http://olx.pl/oferta/rower-wagant-1981-r...e5eb1cf899

P.S. Nadal bardzo poszukuję Waganta i za dobry stan mogę trochę zapłacić, zalezy mi!

Post: #108

(25-08-2015 21:37:07)Wigrus napisał(a):  Co dzisiaj mieliście na obiad? Bo ja muszę się pochwalić, że miałem
pomidorową! Niestety, ale nie była najlepsza.
Makaron się zbrylił. Poza tym jedząc ją odczuwałem smak jałowy.
No i mama dała mi tę łyżkę, której nie lubię, tą ze zdobieniami na sztycy,
a mnie nie chciało się pójść i jej wymienić.

Żeby nie było nie na temat - co to są te czerwone końcówki ramy?

Ja miałem naleśniki z pieczarkami ale mam katar i nic nie czułem :=

Post: #109

Cytat:myślę, że straż miejska czy policja nie przeszłaby koło tego obojętnie

mają kompletnie w dupie ten rower, pełno razy koło mnie przejeżdżali i nic

Cytat:Rower przede wszystkim ma służyć do komfortowej jazdy

i służy, jeździ się na nim bardzo wygodnie

Cytat:co to są te czerwone końcówki ramy?

jakie czerwone koncówki ramy?? w Polo-luxie??

Post: #110

Wygodnie? A jak na krawężniki wjeżdżasz? Albo po nierównościach...

Post: #111

jeździłem nim po ulicy tylko bo chodniki w moim mieście dają wiele do życzenia

Post: #112

Ja jadłem dziś na obiad pierogi ruskie , dobre były

Post: #113

dziś miałem pecha z Polówką :/ dwie dętki poszły w piz** i opona tylna jest też do wymiany...


na szczęście mam jeszcze 2 opony stomil motylek 20 x 2,125
ciągle zastanawia mnie co miał ktoś na myśli z tą dziurą w rurze sterowej, smarownica?

zmobilizowałem się do wymiany suportu to czas na widelec

ktoś pytał ostatnio o czerwone końcówki w na ramie, nie mam "zaślepek" i widać oryginalny lakier

Post: #114

Coś Ty z tym rowerem dziś wyprawiał?!

Post: #115

Nie zmieniaj widelca, pasuje do czerwonych końcówek ramy.

Post: #116

Pierwsza dętka poszła się pierzyć bo ścieło wentyl, w drugiej była dziwna sytuacja, jechałem przez park i zarzuciło rowerem na jednym zakręcie i po chwili poczułem że rower "podskakuje", okazało się, że nie mam powietrza, nwm czm żadnego szkła ani nic tam nie było...

---

Widelec musze zmienić bo to jest przerobiony wideł z Wigry, z resztą rower i tak bd malowany więc to sensu za bardzo nie ma z resztą oryginalny Polówkowy widelec jaki mam do niego naszykowany jest w kolorze czerwonym

Post: #117

wideł dajesz z tej zwykłej polówki ??

Post: #118

Nie bo się do niczego nie nadaje, mam jedne widełki proste z rodeo podobnego roweru ze szrotu

Post: #119

z bratka ... jak niechcesz tej ramy chętnie odkupie spowrotem

Post: #120

HAHAHAHAHAHHA nie rozśmieszaj mnie, bez powodu bym tego nie brał, zrobie go i bd jeździł