Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Ogar 200. Brak mocy, nierówna praca, dławienie się
|
Autor |
Wiadomość |
Linux
.

Liczba postów: 247
Imię: Kuba
Skąd: Łódź
Pojazd: Inny
|
Ogar 200. Brak mocy, nierówna praca, dławienie się
Witam.
Poskładałem mojego Ogara do kupy, ale niestety silnik coś grymasi. Odpalał z kopki za 2-3 razem, na wolnych chodził przyzwoicie. Przy próbie ruszenia gasł. Iskra konkretna, paliwo dochodzi. Od czasu do czasu strzelił w wydech - przyspieszyłem zapłon i wszystko bez zmian - przestał odpalać. Ustawiłem zapłon, wyczyściłem gaźnik, ale niestety nic to nie dało. Odpala na pych, pyrka pyrka i nie ma siły jechać, dławi go/dusi. Kompresja jest, kondensator wymieniałem, kranik nowy - paliwo płynie, z podginaniem blaszki nad pływakiem się bawiłem zarówno w dół jak ido góry. Brakuje mi już sił.
Co to jeszcze może być?
Pozdrawiam, pokonany przez 223.
|
|
11-08-2015 00:54:51 |
|
|
Rafku
Drucidruci tu

Liczba postów: 1,821
Imię: Rafał
Skąd: Bartoszyce
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Ogar 200. Brak mocy, nierówna praca, dławienie się
Pony 50-M2 '82
Ogar 200 '88
50T1 '80
Komar 2351 '79
Mini ścigacz 50cc
Bemi Cross 110cc
Bashan ATV 150cc
|
|
11-08-2015 09:59:44 |
|
|
Hunolt
Nowy

Liczba postów: 40
Imię: Rick
Skąd: Gliwice
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Ogar 200. Brak mocy, nierówna praca, dławienie się
A nie zalewa go? Ostatnio jeździłem moim moto dość daleko i wszytko grało, wczoraj go wyciągnąłem, nalałem mieszanki do pełna i jadę. Po ok. 4 km , dodaje gazu a on zdycha. Mały gaz jedzie, większy zdycha, aż całkiem się zadusił. Kombinuje, świecę czyszczę, kondensator podmieniam cuduję i nic. Na pych pyr,pyr, coś tam załapie ale słabo i zaraz gaśnie. W końcu patrzę a z gaźnika aż paliwo się leje. Pływak dobry zawór zamyka ... cóż zacząłem bawić się blaszką i w końcu pomogło, ale to metodą prób i błędów i minimalnych podgięć. Odpalił i pomknąłem do domu że hej.
Zauważyłem, że blaszka musi być podginana jakby tylko w jej środkowej części, tak żeby od środka w stronę końca (tego którego dotyka pływak) blaszki była m/w płaska powierzchnia, Bo jak podginałem na tym końcu na którym jest bolec t nic to nie dawało.
|
|
14-08-2015 15:14:35 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|