Post: #1

Komarek bez papierów a z silnikiem coś jest nie tak, ale nie wiem co. Do tego koleś dodaje dwa silniki rozebrane, nie wiadomo czy kompletne. Co wy na to, ile to warte? Bo bym wziął na części do swojego.

Post: #2

250-280zl max

Post: #3

za 300 zł mogę to zabrać no i wiadomo pięć dyszek muszę zliczyć na transport żeby komuś zapłacić za przewiezienie bo do alfy 156 to nie wejdzie. Tylko że kompletny silnik 150 zł jak dobrze się orientuje, a niby wystarczy je tylko poskładać bo przed chwilą z typem gadałem, tłumik też wygląda na ładny chrom i dodatkowo potrzebuje prostych felg, instalacje elektryczną i jakieś tam duperelki jak będą lepsze niż te co są w moim, a resztę bym zostawił na przyszłość.

Post: #4

Zdjęcia i opowiastki sprzedających to jedno, a rzeczywistość to drugie. Dzisiaj miałem okazję się przekonać. Byliśmy oglądać jednego z OLXa za 490zł. Niby taki na chodzie i wgl a przyjechałem i musiałem platyny ustawić bo Ci się pół godziny męczyli, co ja w 20 sekund załatwiłem. Ledwo jeździł, wyglądał jak trup... Za tego co pytasz dałbym z 250 no może te 300. Jak na chodzie jest.

Kompletny silnik to i za 70zł kupisz bez problemu. A taki w miarę na chodzie to i za 100.

Poza tym ten Ogar to jakiś składak. Rama jest z pierwszej serii, ale ktoś główkę skrócił żeby zawieszenie nowsze założyć

Post: #5

Bo do swojego potrzebuje:

- Koła komplet, tulejki, dystansy i nakrętki
- Zębatka tył
- ładny wydech
- kolanko wydechowe, ale te sobie pomaluje na czarno żaroodporną farbą
- Instalacja elektryczna
- Części do silnika, jak ostatnio liczyłem to wyszło mi 50 zł na nowych częściach, a wyjdzie tego więcej bo patrzałem tak z grubsza
- Kedra, korek od baku
- Świeca, fajka

A tak to jeszcze mi zostaje z niego sporo części na później jak coś się popsuje i razem bym miał cztery silniki więc coś dobrego bym złożył. Nowych części z epoki też mam, wał oryginalny, cylinder ale z lekkim nalotem rdzy. Teraz jakbym wszystko podliczył co muszę jeszcze kupić to by mi wyszła cena tego całego OGARA, chinskie części są drogie

Post: #6

250 mysle ze mozna za niego dac, 300 z transportem ale to juz naprawde max

Post: #7

Ja bym dał maks 250zł jeśli rzeczywiście potrzebował bym części z niego.
Dla mnie ogar 200 bez papierów jest warty 180zł a tu tyle że jeszcze są te dwa silniki.

Post: #8

No właśnie do Koronowa bym musiał po niego jechać, a do Koronowa mam 20 km.
Jutro mu powiem że 250 daje, a resztą ojca skuszę żeby mi tego komara przywiózł w alfie, może się zmieści na upych xD

Post: #9

(24-06-2015 23:48:59)kanilox napisał(a):  Dla mnie ogar 200 bez papierów jest warty 180zł a tu tyle że jeszcze są te dwa silniki.

Dla Ciebie, bo Ty zaraz byś to opchnął dalej za 2x większa cenę byle zarobić. A tu nie jest mowa o tym żeby brać to na handel tylko dla siebie na części. Jak jest kompletny i w miarę wygląda to nawet bez papierów wart te 250zł. 180zł to można dać za jakąś padaczkę albo w miarę sensownego Ogara ale zdekompletowanego.

Post: #10

(24-06-2015 23:57:51)Quake96 napisał(a):  

(24-06-2015 23:48:59)kanilox napisał(a):  Dla mnie ogar 200 bez papierów jest warty 180zł a tu tyle że jeszcze są te dwa silniki.

180zł to można dać za jakąś padaczkę albo w miarę sensownego Ogara ale zdekompletowanego.

No to dokładnie miałem na myśli.