Post: #16

Haha "nie_mientki" fajnie to wszystko porównał i dobrze to określił

Takie są fakty

Post: #17

Niektórzy kiblarze mi mówią że jeżdże złomem a ja na to: złom jak złom ale 30 lat jeździ, poczekam 20 lat i ścigniemy się ty 20 letnim kiblem a ja 50 letnim rometem i zobaczymy kto wygra.

Post: #18

Moim zdaniem gdyby kible nie weszły do Polski to można było by nadal jeździć bez kasku jak się kiedyś jeździło, się czapke zakładało i jazda, a dzisiaj to tylko się trzeba męczyć w tych hińskich kaskach

Post: #19

(02-02-2012 18:53:07)nie_mientki napisał(a):  Muszę Cię Przemku zmartwić. Chart to przełom dekady '80/'90 a nie początek lat '80 jak mówisz.


Z jednośladami jest jak z dziewczynami. Kible to takie tapeciary wśród pierdopędów, dużo plastiku i dostępne dla każdego frajera. A Romety to prawdziwe damy. Mają swoje humory, ale gdy wiesz jak to ugryźć i jak nad takim cudem zapanować...ech...sami wiecie

Tak, tylko mi chodzi o to ,ze na poczatku lat 80' go zaprojektowano.
I idealne porownanie

Post: #20

porównanie jest super Słyszałem ze chart został zaprojektowany od podstaw . kazda częś projektowana od nowa . polak potrafi zbudować coś samemu

jak miał bym pieniądze to bym kupował każdego rometa na którego bym trafił . ale pieniędzy brak i musze patrzeć jak sie to wszystko niszczy i woła o pomoc

Post: #21

(02-02-2012 21:16:27)GRADO napisał(a):  musze patrzeć jak sie to wszystko niszczy i woła o pomoc

No prawda

Post: #22

(02-02-2012 21:16:27)GRADO napisał(a):  porównanie jest super Słyszałem ze chart został zaprojektowany od podstaw . kazda częś projektowana od nowa . polak potrafi zbudować coś samemu

A niby Ogary, Komary, Pegazy i Motorynki to niby nie sa projekcji Polskiej?

Post: #23

Co do humorów to sądzę jak kto dba tak ma sprzętem jeżdżę 4 latka i póki co z mojej winy ukręciłem wałek główny a tak robię spore km i wymieniam tylko zużywające się części np przerywacz pływak pierścienie oponę A tak nawet w - 30 po 2 tyg stania jestem pewien że odpali od strzała . Motorek 4 lata temu został porządnie zrobiony przez mechanika a nie przez kogoś kto tylko się na tym zna. Oczywiście jeżeli potrafię usterki naprawiam sam ale jeżeli chodzi o kapitalkę już mam załatwioną na wakacje wizytę u mechanika gdzie wiem że motorek po takim zabiegu pochodzi bez awaryjnie do następnej kapitalki . Gdy miałem kadeta i sam przy nim dłubałem więcej pchałem niż jeździłem z braku odpowiednich przyrządów sam nie mogłem stwierdzić z 100 % pewnością co jest nie tak tylko wszystko kleciłem byle jeździć i pewnie dużo osób z was tak robi także nie dziwcie się że wasz Romet może chodzić źle nie odpalać lub mieć własne humory .

Cytat:(Dzisiaj 19:16:27)GRADO napisał(a): porównanie jest super Big Grin Słyszałem ze chart został zaprojektowany od podstaw . kazda częś projektowana od nowa . polak potrafi zbudować coś samemu Smile

A teraz na 40 milionowy kraj nie mamy własnej marki ...

Post: #24

Bardzo dobry temat..
Naprawdę szkoda, że biedne Romki kończą swój żywot, ale pamietacie może tak gdzieś od 2005 do 2009 roku, Kto tylko miał jakiegokolwiek Malucha, to na pole, a potem na złom. Zostały tylko nieliczne u pasjonatów. Z Rometami teraz dzieje się podobnie, znajomy pracuje na złomie, to Wybiera co sie nadaje i można powiedzieć 'produkuje' motorki.
Niby małe złomowisko, ale ilość Romków, jakie tam przywożą jest porażająca.

Naprawdę, ratujmy co się da, ale nie jakoś bezmyślnie. U mnie na złomie był ostatnio Kadet, cały przerdzewiały pogięty z dziurą w baku, wziąłem co się nadawało, a reszta... trudno.

A zauważcie, jak wchodzicie do sklepu z częściami: ile lat nie robią już Romków, a części są (w jakość niektórych nie wnikam)
Ciekawe, ile czasu będą robić części do poszczególnych modeli sedesów?

Muszę was nieco wyprowadzić z błedu, bo chińczyki to nie tylko sedesiki, ale i motorki, które chcą w nowoczesny sposób oddawać stylistykę naszych Maszyn. Chińskie jednorazowe - prawda, jak się popsuje - to dupa, no ale jak ktoś pali lacza, albo jeździ na kole, to ani skośnooki, ani Romet nie będzie mu chodzić
Ja do tego nic nie mam, bo każdy jeździ jak chce tym co lubi.

Możemy jeździć jakimś Zipem czy czymś tam, a mieć w garażu 101 Rometów i je pielegnować, ale, czy to sens? Romet przeżyje te nowe wynalazki.

Romety wymyślono do jeżdżenia po zwykłych drogach, a w teren są Crossy, a do prędkości ścigacze

Już zaczynam się motać, bo tak dużo do omówienia

Dlatego podsumuję, Ratujmy co się da, a jak to bedzie jakiś kompletny szrot (tylko nie rzadki model) weźmy dobre części, a reszta niech zostanie.

PS.Ze sprzętami Unitry dzieje się podobnie, Ja znalazłem ostatnio kolumienką aktywną Echo prod. Unitra Rzeszów, podłączyłem swój zasilacz, kabelek do telefonu i gra!!! Wygląda też jak nowa, basik zadowalający i odwzorowanie dźwięku idealne. To jest sprzęt ponadczasowy, złącze pasowało (mini-jack), nałożyłem baterii i teraz sobie z chłopakami na praktykach słuchamy

Post: #25

http://tablica.pl/oferta/romet-ogar-koma...Dtgnw.html
od czego on ma te opony bo mi się wydaje że są bardzo szerokie.

Post: #26

A niby Ogary, Komary, Pegazy i Motorynki to niby nie sa projekcji Polskiej?



Chodziło mi bardziej o to że chart projektowany był od deski. żadna część nie pochodziła od poprzedników . to miała być całkiem nowa konstrukcja .



No i oczywiście że Ogary, Komary, Pegazy i Motorynki są polskiej produkcji . POLAK POTRAFI