Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Przyczepka romet, jak rozwiązać problem sztywnego zaczepienia
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Przyczepka romet, jak rozwiązać problem sztywnego zaczepienia
(25-05-2015 00:00:42)wnusiu94 napisał(a): Ona nie ma żadnej wady (przynajmniej w kierunku o którym tu dumamy), jest pomyślana pod zupełnie inne wykorzystanie.
Pojęcie względne. Dla niego sztywne zawieszenie to wada i już. Od początku tematu jest napisane, że ma przyczepkę w Wigrach, więc nie pisz mu o szosówkach -,-
Ja tam bym zrobił tak jak już ktoś wcześniej radził. Płaskownik i do tego jakaś ośka czy coś w tym stylu
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
25-05-2015 01:03:12 |
|
|
jurek_j
Technik
Liczba postów: 830
Imię: J
Skąd: FGW
Pojazd: Romet Kadet
|
RE: Przyczepka romet, jak rozwiązać problem sztywnego zaczepienia
Arczi, ile tak mniej więcej chciałbyś obciążenia wrzucić na tą przyczepkę? 10kg? 80kg?
Wnusiu, a jak mieszkam sobie w wielkim mieście w bloku z piwnicą rozmiaru 2x1m, to codziennie chowając rower mam luzować tylne koło, przy każdej jeździe regulować napięcie łańcucha, pieprzyć się w smarach, jak mogę sobie jakieś nawet fajne szybkozłącze ogarnąć, odpiąć przyczepkę i schować ją do piwnicy obok roweru? I niech będzie, że po mieście jeździłbym diamantem z kołami 28 cali i przyczepką, bo jestem szybkim, zgrzybiałym dostawcą pizzy. Nie mogę? Bo kto mi zabroni? Policja?
|
|
25-05-2015 20:53:24 |
|
1 osoba postawiła piwo jurek_j za ten post:1 osoba postawiła piwo jurek_j za ten post.
Quake96 (05-26-2015)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
|
|