Post: #1

Witam forumowiczów!
Dzisiaj w godzinach mocno popołudniowych stałem się
posiadaczem kolejnego jednośladu.

       

Zacznijmy jednak od początku.
Otóż wpadłem na łikend do rodzinki w Katowicach.
Zakupu żadnego roweru nie planowałem,
bo czas naglił, a i tak trzeba będzie wracać z Wagantem.
Przeglądając sobie jednak wieczorkiem OLX.pl
zobaczyłem ciekawą ofertę w postaci Jubilata
w kolorze "słoneczny wrzos" za przyzwoite pieniądze.
Ogłoszenie oczywiście musiało być z Katowic, bo przecież jakżeby inaczej.
Dzisiaj rano umówiłem się na odbiór i tak oto
moja najnowsza rakieta stoi sobie na korytarzu.
Jubilata zamarzyłem sobie już jakoś pół roku temu,
bo po prostu brakowało mi go w stadzie.
Oczywiście właśnie wtedy, jak na złość wszystkie wyparowały
z moich okolic. Opłacało się jednak czekać, bo mój egzemplarz
jest w naprawdę znakomitym stanie. Od nowości u jednego właściciela
(no do dzisiaj). Mówiono mi, że więcej stał, niż jeździł,
i można temu wierzyć, bo wszystko poczynając od chromów i lakieru,
a kończąc na takich rzeczach, jak błotniki, czy pedały wydaje się świeże
i aż prosi o pojeżdżenie. Co ciekawe, korba fabrycznie była
pomalowana na czarno. Do zrobienia jest kosmetyka - uzupełnienie
jakiś pierdół, podregulowanie i jazda!
Jak się widzi?

Post: #2

fajny Jubilek, chcesz może jeszcze jednego jako dawce/zapas części?

Post: #3

Nawet nie wiem jak go skomentować, jest... hmmm... seksi...

Post: #4

Nie oszukujmy się - każdy rower więcej stoi jak jeździ.

Post: #5

wnusiu w moim przypadku tak nie jest do końca, bo ja jeżdże rowerem prawie wszędzie gdzie się da :3

Post: #6

Ja natomiast jeżdżę kozą wszędzie i co w związku z tym? Większość dnia + całe noce i tak stoi w rowerowni. Rower to nie autobus MZK, albo ciężarówka PKS żeby był cały czas w ruchu.

Post: #7

Fajny kolor, w moich stronach niestety rzadko spotykany.

Post: #8

(24-05-2015 20:32:08)Richard napisał(a):  fajny Jubilek, chcesz może jeszcze jednego jako dawce/zapas części?

Nie, przecież temu niczego szczególnego nie brakuje.

(24-05-2015 20:38:25)misiql napisał(a):  Nawet nie wiem jak go skomentować, jest... hmmm... seksi...

Zgadza się.

(24-05-2015 21:23:43)wnusiu94 napisał(a):  Nie oszukujmy się - każdy rower więcej stoi jak jeździ.

Prawda. Tego określenia używa się przecież raczej jako przenośni.

Post: #9

No niby nic w nim nie brakuje, ale lepiej mieć jakiś zapas części

Post: #10

Fajny jubcio dokupic brakujace czesci i bedzie fajne wozidlo