Post: #1

Witam wszystkich, mam pewien problem ze sprzęgłem w silniku S38 - komar sztywniak 2 biegowym (biegi w kierownicy). Silnik został wyremontowany od podstaw i składany przez znajomego który się na tym dość dobrze zna i naprawia różne klasyki. Problem polega na tym, że na luzie obraca się koło i słychać jak ciągnie sprzęgło (słychać charakterystyczny dźwięk od sprzęgła). Zalałem go olejem hipol 80W90 (myślałem że jest za gęsty więc zlałem go i zastąpiłem lux-em 10. Bez efektów. Generalnie czuć jak na luzie prowadzi się komarka to ciężej idzie. Dzwoniłem do znajomego i powiedział że dawał jakieś podkładki żeby ładnie to spasować ale nie bardzo kumam o co chodzi. Regulacja sprzęgła nic nie daje.

Post: #2

Jak przy odpalonym wciskasz sprzęgło, i napierdziela - to łożysko. Jak na zgaszonym, linka dobrze ustawiona? Ściągnij kapę sprzęgła i zobacz co to tam, napierdziela xd

Post: #3

Po prostu jak wciskasz sprzęgło to słychać takie jakby tarcie? Coś w tym rodzaju? 3 silniki kwadratowe miałem i w każdym ten dźwięk był, nie mam pojęcia jak ten dźwięk usunąć.

Jak sprzęgło ciągnie to podciągnij linkę (o ile w rozumowaniu ciągnie masz na myśli to, że po wbiciu biegu romet jedzie, pomimo wciśniętego sprzęgła).

Post: #4

łożysko raczej nie bo założony jest komplet SKF, a silnik pracował na nich z 15 min i przejechał ze 100 m

Post: #5

chyba wiem o co chodzi mianowicie dwie rzeczy może być źle obrócony pierścień koszyka sprzęgła ze ciągnie a ze słychać dźwięk to może być juz w złym stanie kulka którą dociska popychacz

Post: #6

A wał miałeś wymieniany na nowy?

Post: #7

wał mam oryginalny z innego silnika w bdb stanie (nie regenerowany) bez luzów. Wał zmieniałem bo ten który był założony był już wyrobiony na tulejkach (spore luzy) Próbowałem regulować sprzęgło to hałasuje mniej natomiast koło nadal się obraca a sprzęgło bierze przy samym końcu.

Post: #8

Odkręcilem dzisiaj linkę sprzęgła i po odpaleniu sprzęgło nadal ciągnie i obraca się koło

Post: #9

Rozgrzeje trochę temat. Jak ta sytuacja się skończyła?
Mam ten sam problem po odpaleniu silnik ładnie pracuje ale na luzie koło się kręci i słychać z prawej strony silnika delikatną pracę sprzęgła. Ogólnie niego zmienia ok.

Post: #10

Albo tak skręcili sprzęgło, że kosz zewnętrzny obraca się razem z zewnętrznym, albo takie założyli tarcze za 5zł. Dodam że te chińskie tarczki za 5zł oczywiście działają, spełniają swoje zadanie, pod warunkiem że zeszlifujesz je z obu stron na odpowiedni wymiar. W innym razie efekty będą jak wyżej.

Post: #11

(28-04-2015 11:14:36)gregorian2008 napisał(a):  chyba wiem o co chodzi mianowicie dwie rzeczy może być źle obrócony pierścień koszyka sprzęgła ze ciągnie a ze słychać dźwięk to może być juz w złym stanie kulka którą dociska popychacz

---

chyba kolega gregorian2008 ma rację też tak mam wcisnę sprzęgło to takie dziwne jęczenie dzwięk jakb tarcia a u mniw kulka jest lecz wytarta

Post: #12

Mi tam w każdym romecie rzezi na wciśniętym sprzęgle, wg mnie taki ich urok po prostu, nigdy mi się nic nie zepsuło przez to.