Rejestracja na Unikat, nie zabytek
|
Autor |
Wiadomość |
Semmao
Podszeptywacz
Liczba postów: 4,470
Imię: Tom
Skąd: Elbląg - Gorzów
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Rejestracja na Unikat, nie zabytek
Skoro żaden nie jest wyrejestrowany, to znaczy, że wszystkie są w rejestrze, więc mają dokumenty . Sprawa dla mnie prosta, bo jeden właściciel od nowości. W takim razie trzeba iść z umowami do WK, tam po nazwisku i nr rejestracji wynajdą karty w archiwum gdzie były pierwotnie zarejestrowane. Wykupujesz OC na każdy pojazd (miód ) i jazda. ale zanim wykupisz OC, przeszedłbym się ze wszystkim do WK. Tylko przygotuj ze dwa tysiące od razu na papiery, przeglądy i OC W wk jak znajdą karty dostaniesz tymczasowe rejestracje żeby zrobić przeglądy. Tylko pamiętaj o adnotacjach na umowach KS o zagubieniu dowodów.
Quake96 - 18-06-2013 22:49 -Cóż chciałeś Rometa to musisz się liczyć z wydatkami
kamil97 - 22-10-2014 10:02 -Ano ,,Chciales rysia, musisz się liczyć z wydatkami"
jurek_j - 25-04-2016 19:28 -chciałeś rometa, musisz się liczyć z problemami
|
|
27-04-2015 10:44:30 |
|
|
hvil
Technik
Liczba postów: 755
Imię: Piotr
Skąd: LU
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Rejestracja na Unikat, nie zabytek
Semmao, semmao ma rację, jeśli nie są wyrejestrowany to nie musisz na unikat. Wystarczy wniosek o duplikat dowodu. Że nie dostałeś z zakupem.
Sorki nie doczytałem.
jurek_j, tak jest taka baza, inaczej dlaczego wszyscy mieliby problemy w przypadku braku ciągłości umów, jesli urząd nie potrafiłby tego sprawdzić.
Moją MZ ojciec kupił w 71. Wyrejestrował w 76. Ja ją od niego darowizną dostałem, to mi wydzwaniali, szukali gdzie te kwity itp... po pół h oczywiście nikt się nie przyznał, że nie zweryfikowali. Pan stwierdził, że tak rzeczywiście wszystko jest ok.
Z WSKą to już mogę się doktoryzować z historii rejestracji pojazdów w Polsce. Kiedyś rejestrowano w gminach, gdy przeniesiono to do Powiatów dokumenty winne być przeniesione. Jednak, jeśli jakiś pojazd został wyrejestrowany, przed przenosinami z gmin WK do powiatów, można było dokumentację jego zniszczyć, jednak wówczas był taki zeszyt niszczonych dokumentów tworzony i w nim były podstawowe informacje zapisywane, nr ramy, właściciel, data wyrejestrowania i data zniszczenia.
Ten zeszyt trafiał do WK powiatowego do archiwum. Szkopuł w tym, że w przypadku mej WSKi, taki zeszycik albo nie powstał, albo zaginął. Oczywiście urząd nie miał sobie nic do zarzucenia i to nie ich problem, ze mam pojazd i mam rejestrację a wg. nich on nigdy nie był rejestrowany bo nie ma po nim śladu....
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-04-2015 11:18:18 przez hvil.)
|
|
27-04-2015 11:17:46 |
|
|
Semmao
Podszeptywacz
Liczba postów: 4,470
Imię: Tom
Skąd: Elbląg - Gorzów
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Rejestracja na Unikat, nie zabytek
(27-04-2015 11:17:46)hvil napisał(a): Semmao, semmao ma rację, jeśli nie są wyrejestrowany to nie musisz na unikat. Wystarczy wniosek o duplikat dowodu. Że nie dostałeś z zakupem.
Sorki nie doczytałem.
Żaden duplikat! Po prostu dowód zaginął i rejestruje normalnie, dostanie nowy dowód na białą blachę!
(27-04-2015 11:48:50)Tomasz-pr110 napisał(a): No i w tym przypadku zależy od dobrej woli urzędasa. Jeden Ci klepnie no i problemu nie będzie a jak trafisz na służbiste to ni hu hu.
Że niby co? Przecież to jest jego zasrany obowiązek. Wszystko zgodnie z prawem. MUSI to wykonać, a nie żaden służbista...
Quake96 - 18-06-2013 22:49 -Cóż chciałeś Rometa to musisz się liczyć z wydatkami
kamil97 - 22-10-2014 10:02 -Ano ,,Chciales rysia, musisz się liczyć z wydatkami"
jurek_j - 25-04-2016 19:28 -chciałeś rometa, musisz się liczyć z problemami
|
|
27-04-2015 12:25:26 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
|
|