Post: #1

No cześć!
Kilka dni temu znalazłem na OLX ogłoszenie dotyczące sprzedaży Wigry 2. Ładne, w świetnej kondycji, w dodatku z pierwszego rocznika produkcji "dwójki", o czym świadczy naklejka na rurze podsiodłowej upamiętniająca 50-lecie zakładów Predom Romet, które obchodzono w 1975 roku (Mam inne Wigry 2 z tej samej serii - KLIK).
Cena była niska, bo zaledwie 60 złotych i to do negocjacji. Lokalizacja? Wieś w rodzinnych stronach mojego Ojca. Dziś po niego pojechaliśmy.
Wigry mało się w swym rowerowym życiu najeździło, co widać po jego świetnym stanie i dużym stopniu oryginalności. Jest w 99% oryginalne i kompletne - Brakującym jednym procentem jest tylny odblask, który postaram się jak najszybciej załatwić. Oba przewody są oryginalne, opony również. Ba! Zachowane w idealnym stanie, bieżnik wygląda jak nowy.
Jednak najbardziej pozytywnie zaskoczony byłem w momencie, gdy składałem ramę w celu władowania roweru do bagażnika 206-tki. Okazało się, że w ramie znajduje się oryginalna saszetka z kompletnym zestawem kluczy. Najprawdopodobniej dzisiaj rower został złożony po raz pierwszy, odkąd opuścił bramy bydgoskiej fabryki.
Właściciel miał rower po dziadku. Miał go dawać na złom(!), ale (na szczęście!) pomyślał, że może jeszcze się komuś przyda, więc wystawił na OLX. Dałem 50 złotych.
Jest trochę brudny i zakurzony. Pod koniec przyszłego tygodnia się za niego porządnie wezmę, bo dopiero wtedy będę miał chwilę czasu.

Post: #2

Jest świetny! 50 złotych dać za takiego wigry
Troszkę szkoda, że taki pospolity kolor, ale wiadomo, że nie ma co narzekać
Tak z ciekawości - to rocznik 1975, czy ma numery, bo większość z tego rocznika nie miało?

Post: #3

Rower boski, żeby w mojej okolicy były takie rowery w takich cenach

Post: #4

Zadzwoniłem do tego gościa zaledwie 15 minut po wstawieniu tego ogłoszenia, nie odebrał . Później wysłałem SMS, żadnej odpowiedzi. Niech Ci służy. Udany zakup, Szerokiej drogi!
Jak ja bym nim jeździł!

Post: #5

Wow naprawde fajna dwojka i to jeszcze za 50zl o luju. Nic tylko pogratulowac nowej zdobyczy

Post: #6

Ależ bym nim śmigał! Doskonały po prostu!
Zaryzykuję nawet stwierdzeniem, że to Twój najlepszy rower.

Post: #7

Świetny! Tylko zazdrościć Gratuluję zakupu.

Romet Charteł bogiem mym

Romet Traper nałogiem mym

CZ 3 5 0 zapiernicza tuż pod Z E R O

Post: #8

Nie napiszę nic, bo zazdrość mnie zżera

Post: #9

(07-04-2015 20:55:05)Pinio napisał(a):  Troszkę szkoda, że taki pospolity kolor, ale wiadomo, że nie ma co narzekać

Mi kolor odpowiada. Będzie fajnie kontrastować z zielonym.

(07-04-2015 20:55:05)Pinio napisał(a):  Tak z ciekawości - to rocznik 1975, czy ma numery, bo większość z tego rocznika nie miało?

W przeciwieństwie do zielonego ma. Jednak wiem, że czerwony był wyprodukowany nieco wcześniej, bo ma jeszcze stopkę starego typu. Zielony ma nowszy typ.

(07-04-2015 21:02:04)neon33 napisał(a):  Rower boski, żeby w mojej okolicy były takie rowery w takich cenach

To nie taka znowu moja okolica, bo miałem po niego 100 kilometrów w jedną stronę.

Post: #10

Naprawdę udany zakup w mojej okolicy parchy chodzą po 150zł.A w ładnym stanie to chcą po 400zl

Post: #11

Świetny. Dzwoniłem do gościa, ale nie chciał wysłać. Gratulacje.

Post: #12

Też miałem na niego ochotę. Cóż wszystkich pięknych Wigierków nie można mieć.

Post: #13

Elegancki egzemplarz! Pozazdrościć! U mnie ze składaczków nic, a szukam coś do samochodu.

Teraz sprzedaję swojego Jubilata, żeby zrobić miejsce na inny rowerek....

Post: #14

Znalazłem chwilę czasu i ogarnąłem trochę rower. Wyczyściłem i wypolerowałem ramę, plastiki potraktowałem Cifem i usunąłem z nich brud, uzupełniłem brakujący odblask na tylnym błotniku, a same błotniki wypolerowałem. Całości dopełniła biała pompka.
Dziś była wspaniała pogoda, więc przejechałem się na 40-kilometrową wycieczkę, żeby przetestować Wigrusa. Cel - zabytkowy dworek myśliwski w Julinie z końca XIX wieku.
Werdykt: Nazywam się Sołtys i zatwierdzam ten rower.





A tutaj umieszczona w ramie oryginalna saszetka...


...i jej zawartość - Komplet kluczy ZZR i ogniwo łańcucha, które prawdopodobnie po raz pierwszy od 40 lat ujrzały światło dzienne.

Post: #15

Nawet nie mam co napisać. Rower po prostu świetny! Głaskałbym .