Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
[023] Dziwne dolegliwości silnika
|
Autor |
Wiadomość |
YBSA
Nowy

Liczba postów: 1
Imię: Łukasz
Skąd: Przasnysz
Pojazd: Romet Pony
|
[023] Dziwne dolegliwości silnika
Witajcie. Kończę składać swoją motorynkę. I mam taki problem którego nie potrafię rozgryźć. W zasadzie zakrawa to już o temat z ArchiwumX  Ale po kolei:
Motorynka odpala normalnie, wkręca się na obroty jak głupia, ma moc itp. Wszystko jest fajnie do momentu kiedy nie włączę świateł. Wtedy silnik zaczyna przerywać i przy zmniejszaniu obrotów np dojeżdżając do świateł zwyczajnie gaśnie. Nie da się jej odpalić do momentu kiedy nie wyłączę świateł a czasami muszę czekać aż silnik zupełnie ostygnie. Co ciekawe, iskra jest, paliwo dochodzi 
Wyczytałem na forum aby zmniejszyć przerwy na świecy oraz przerywaczu. Co też uczyniłem- na świecy jest km 0.1-0.2mm na przerywaczu minimalnie ile tylko dało się ustawić. Na oko w zasadzie nie widać że przerywacz pracuje. Jest o niebo lepiej, tzn można jeździć z włączonymi światłami aczkolwiek przy jeździe na niskich obrotach, takich spacerowych nazwijmy to, motorower potrafi szarpnąć i przerwać pracę. Zmiana świecy nic nie pomaga. Iskra jest ale mała. Po zwiększeniu przerwy na świecy do zalecanych 0.4mm iskra jest sporo większa ale wtedy silnik nie zaskakuje albo zapala i po chwili gaśnie. Instalacja elektryczna nowa, wszystkie masy, połączenia przeleciałem i są OK. Czy ktoś może wie jak rozwiązać ten problem? Czyżby pozostała tylko zmiana iskrownika na nowy? Przecież takie przerwy na świecy i przerywaczu są nie dopuszczalne a sama serwisówka mówi o wartościach 0.4mm
|
|
21-02-2015 22:23:09 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|