Mój Romet Ogar 205.
|
Autor |
Wiadomość |
Macklemor
Praktykant
Liczba postów: 488
Imię: ..........
Skąd: Polska
Pojazd: Inny
|
RE: Mój Romet Ogar 205.
Dzisiaj stała się rzecz najgorsza od zakupu ogara. Mianowicie silnik się zatarł a skrzynia została całkowicie zmielona (tak mi się wydaje). Oto co się dzieje z moim ogarem:
- Silnik prawie wcale nie odpala.
- Jak już odpali to albo gaśnie po włączeniu świateł albo ledwo pracuje zanim się rozgrzeje.
- Po rozgrzaniu strasznie ciężko się wkręca na obroty.
- Jak już się wkręci i spróbuje się wbić pierwszy bieg skrzynia trzeszczy i mocno wibruje.
- Gdy puszczam sprzęgło za szybko ogar zamiast próbować jechać wydaje ze skrzyni odgłos przypominający starte tryby trące o siebie.
- Jazda na dwójce jest niemożliwa gdyż silnik nie ma tyle mocy i od razu zdycha.
Jutro, najpóźniej po jutrze kupuję całego kadeta z nowymi częściami typu cylinder, gaźnik, sprzęgło itp. za cenę 140 zł. Będzie on dawcą bebechów do mojego silnika. Postępy z prac będę opisywał tutaj systematycznie.
|
|
12-02-2014 21:58:48 |
|
|
Damian4570
Zaawansowany hardware'owiec
Liczba postów: 1,305
Imię: Damian
Skąd: Strzelce Kraj
Pojazd: Romet Kadet
|
|
13-02-2014 19:59:11 |
|
|
Macklemor
Praktykant
Liczba postów: 488
Imię: ..........
Skąd: Polska
Pojazd: Inny
|
RE: Mój Romet Ogar 205.
Witam witam.
Od razu przepraszam za swoją dość długą nieobecność na forum a tym bardziej za zaniedbanie tematu o moim ogarku. Było to spowodowane zawałem pracy na gospodarstwie, remontem maszyn niezbędnych do pracy w polu i awariami komputera (wirusy itp.). Ogar przejeździł całe lato bez większych awarii a jego największym problemem był łańcuch który rwał się, spadał i robił inne dziwne rzeczy np. takie:
Dużo wcześniej obiecałem że pokaże ogra na oponie Pirelli MT-75 z Hondy NS-1. Oto i on :
Potem wpadł taki mały spontaniczny pomysł na zamontowanie "customowego" tłumika z jakiegoś motocykla. Tłumik znalazłem w rowie obok swojego pola podczas żniw. Wykonanie dosyć prowizoryczne gdyż było robione po pracy w polu i kilku piwkach ze znajomymi. tak wyglądał wydech po zawiezieniu do domu:
Był on dość paskudny i pozdzierany więc trzeba było go jakoś "upiększyć". Na szczęście jeden z obecnych kolegów wpadł na pomysł oklejenia go szarą taśmą. Po tym zabiegu wyglądał tak:
Potem przyszedł czas na montaż. Jako że w żaden sposób nie dało się go nasadzić na kolanko wpadłem na pomysł zastąpienia nim oryginalnej końcówki tłumiącej z wydechu od simsona. Wyglądało to dość komicznie ale trzymało się i dało się zaczepić na ogarze. Tak wygląda kompletny wydech po złożeniu, niestety nie mam zdjęcia z tym wydechem w ogarze.
Do osiągów nic to nie dało ale dzwięk był niesamowity. Ogar na wolnych obrotach i przy dodawniu gazu brzmiał jak Honda Ns-1 na sportowym przelotowym wydechu. Tak mi się ten dzwięk spodobał że tłumik siedzi do dziś mimo że wygląda komicznie i przyciąga uwagę policji. To wszystko było robione w okresie letnim. Jesienią nic się nie działo, nie było żadnych zmian ani większych awarii. Teraz zimą ogar nadal jest eksploatowany i spisuje się całkiem nieźle poza kilkoma wadami. Mianowicie gaz się czasami zawiesza, nie da się go zgasić żadnym sposobem typu stacyjka czy przełącznik. Ale się tym nie przejmują gdyż używam go teraz sporadycznie. To narazie tyle z tego co mogę pokazać. Na dniach szykują się jakieś drobne naprawy gdyż mam trochę więcej czasu wolnego. O ewentualnych zmianach będę informował w tym temacie ale nie obiecuję że będe to robił regularnie. Jak narazie to tyle.
|
|
02-02-2015 17:37:20 |
|
|
JGNZM
Chartełowiec
Liczba postów: 1,247
Imię: Mikołaj
Skąd: Wielkopolskie
Pojazd: Romet Chart
|
|
02-02-2015 18:58:59 |
|
|
Aleks041
Nowy
Liczba postów: 70
Imię: Aleksander
Skąd: Ciechanów
Pojazd: Romet 50-T-1
|
|
02-02-2015 19:00:03 |
|
|
Macklemor
Praktykant
Liczba postów: 488
Imię: ..........
Skąd: Polska
Pojazd: Inny
|
RE: Mój Romet Ogar 205.
Tak jak obiecywałem zamieszczam zdjęcia mojego patentu za źle dopasowaną linkę gazu. Tak wyglądała gotowa część przed montażem:
A tak po zamontowaniu w motocyklu:
Zlikwidowało to całkowicie problemy z linką. Teraz gaz chodzi jak należy a wolne obroty dały się w końcu porządnie ustawić.
Jutro zabieram się za zmianę tłumika w mojej 205'tce i teraz mam pytanie do was. Czy mam założyć orginalny tłumik od ogara (dorwałem dzisiaj ładny chromowany w kształcie tak jakby spawaka) czy wsadzić spowrotem oryginalną końcówkę od tłumika z simsona. Zmiany spowodowane są dzisiejszą niespodziewaną kontrolą drogową na której dowiedziałem się że tłumik jest za głośny i grozi mi utrata dowodu.
|
|
04-02-2015 22:24:41 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|