Post: #16

Nie mogę patrzeć na twoje renowacje, mam ból dupy Piękne koła

Post: #17

(31-12-2014 11:06:01)175mateusz napisał(a):  ... Czym czyścisz te lampy plastikowe? Nie pamiętam co mi pokazywałeś wtedy jakąś tarczę listkową? U mnie w ogarze ma strasznie dużo drobnych rysek i nie wiem czy nie lepiej ją przetrzeć drobnym papierem i pomalować czy wyczyścić ale malowana to znowu będzie za bardzo świecąca

Mateuszu do czyszczenia, raczej polerowania PVC nie używam ściernic listkowych, a tym bardziej szlifierki kątowej - ma za duże obroty. Używam ściernicy trzpieniowej z włókniny. Do jej napędu używam wiertarkę, którą unieruchamiam w imadle (muszę kiedyś zrobić takie foto ), a obroty ustawiam na minimum. Na koniec polerowania używam such filc, też przy małych obrotach. Trzeba bardzo uważać by nie przygrzać, przy-topić. Gdy całość jest gotowa nanoszę silikon w sprayu i zostawiam na noc. Jak widać ... małe piwo przed śniadaniem

Post: #18

Ouu...życzę powodzenia e.....Józku,Pegaz niedługo to igła i mam do ciebie nie daleko,bo pochodzę z Przemkowa i często tam przebywam.
Powodzenia w pracach

Post: #19

Witam ponownie po małej przerwie.
Trochę czasu i nerwów straciłem przez jednego typa tu na forum . Samego lakiernika też - bo miał ważniejsze roboty, no i podniósł cenę za lakierowanie, a na końcu przez samego siebie i moją nieuwagę. Niestety na jakiś czas jestem uziemiony pękniętym żebrem. Trochę mnie to martwi bo właśnie odebrałem części od lakiernika. Chciałoby się od razu składać, skręcać i dopieszczać, a tu kontuzja i to na długo.
Zresztą sami oceńcie ... ... kolor wg oryginału Pegaza 710 ... akryl Solid.
Zapraszam




No i pierwszy montaż; tabliczka znamionowa i odbój nóżki centralnej

Post: #20

Zrujnowałeś mi psychikę! Zapowiada się pięknie. Czekam na efekt końcowy

Post: #21

Elegancko Szybkiego powrotu do zdrowia i renowacji

Post: #22

bardzo ładnie podoba mi się

Post: #23

Ale to cudne Pozazdrościć

Post: #24

Za cene renowacji tego pegaza pewnie kupiło by się z dziesięć komarów... Ale jak najbardziej warto )

Post: #25

Jednak pęknięte żebro nie przeszkodziło Ci w przynitowaniu tabliczki Super jak zawsze

Post: #26

Dziękuję za komentarze i otuchę powrotu do zdrowia.
Dziś znów poszedłem popatrzeć na niego ... poskładałbym go ... choćby cokolwiek, no ale siła wyższa

Post: #27

Bomba po prostu piekny ! Joozek wpasc ci pomoc w skladaniu ?

Post: #28

W najlepszym momencie? Na jutro zapowiedział się Mateusz jak coś jeszcze zostanie to zapraszam

Post: #29

Po poskładaniu będzie miazga jak każdy motorower od Ciebie Szybkiego powrotu do zdrowia Józku !

Post: #30

Pięknie !! spadłeś z czegoś czy co????