Post: #106

(25-11-2014 00:41:15)Błażej napisał(a):  No mam i nikt nawet nie chce go kupić

błażej dalej go masz , ile za niego checesz

Post: #107

(28-11-2014 21:39:34)Quake96 napisał(a):  A kolor nie jest z palety RAL. To oryginalna meksykańska czerwień. Wiem, że na początku pisałem, że to nie ten kolor, ale jednak się myliłem

A widzisz, czyli jednak wzrok jako tako mam dobry !

Post: #108

Jak ci będą się rozpadać te gumowe uszczelki to kup korkową, jest dużo lepsza od tych gumowych.

Post: #109

(29-11-2014 03:49:38)pawel_2540 napisał(a):  Jak ci będą się rozpadać te gumowe uszczelki to kup korkową, jest dużo lepsza od tych gumowych.

Korkowa uszczelka zakrętki kranika? Widzę, że i Ty chyba nie rozumiesz o którą mi chodzi. Spójrz na zdjęcie. Mi chodzi o tą uszczelkę która siedzi w zakrętce łączącej kranik z bakiem.

PS: Te korkowe uszczelki do samego kranika są do kitu. Kupiłem to była za gruba a jak ją odchudziłem to się kruszyła. Najlepsze są stare uszczelki.

Post: #110

A no nie zrozumiałem Cię, ja kiedyś tam dałem zwykły gumowy oring i trzymało.

Post: #111

Pszczółka przeszła dziś kolejny zabieg upiększający

Wybrałem się do motozbytu i kupiłem pastę K2 Turbo (dawniej K2 Tempo). Wróciłem i zabrałem się za polerkę lakieru. Przyznam szczerze, że efekt jest zadowalający Polerka zajęła mi dobrą godzinkę, ale warto było Poniższe zdjęcia nie są w stanie ukazać tego jak teraz lakier się błyszczy, ale dobre i to. Pierwsze dwa przedstawiają Ogara przed polerką, a kolejne trzy już po



Po polerce przyszedł czas na małą sesyjkę Miejsce wybrane dość spontanicznie, bo zaczęło się ściemniać




PS: Jak widać naklejek dalej nie ma, bo "ktoś" sobie leci w kulki.

Post: #112

ładnie ten twój ogarek sie prezentuje

Post: #113

Coś te naklejki się spóźniają

W międzyczasie z nudów postanowiłem skompletować i poczyścić wszelkie klucze które mają coś wspólnego z Rometem :3 Wielootworowe mają wygrawerowanego Pegaza, Klucz do świec jest prawdopodobnie oryginalny od Pszczółki (dostałem go do Pszczółki razem z tą poszewką), a ta rurka 10/13 i śrubokręty są dobrane i w zasadzie są chyba takie same jak oryginalne

Post: #114

No po tych wszystkich zabiegach wygląda o niebo lepiej niż w dzień zakupu. Dobra robota Piotrze

A i jeszcze fajnie by było, jakbyś dorobił z 200 ml lakieru i porobił troszke zaprawek

Post: #115

Zaprawki się z celem mijają, no chyba że pędzelkiem w miejscach największych ubytków. Ale chyba wolę zostawić to jak jest, niż próbować poprawić i zrobić jeszcze gorzej

Post: #116

(06-12-2014 00:59:13)Quake96 napisał(a):  Zaprawki się z celem mijają, no chyba że pędzelkiem w miejscach największych ubytków. Ale chyba wolę zostawić to jak jest, niż próbować poprawić i zrobić jeszcze gorzej

chodzi mi najbardziej o przedni błotnik z mocowaniami i stopki centralne. Taśmą zabezpieczasz ładny lakier wokoło ubytku . Potem papierem sciernym do gołej blachy, dajesz podkład, matowisz i robisz zaprawke lakierem Jak umiejętnie to zrobisz to nawet nie bd widać, że było coś robione

---

Ale tak wgl stopki centralne mozesz całkiem od nowa pomalować i stopki na nogi też , bo są niebieski

Post: #117

No i wreszcie!

Post: #118

Jeden szczegół ale jaka różnica

Post: #119

ładnie ładnie tylko jeszcze naklejki ogar 200 na pokrywy i 1,4kw pompka pod bak i miód będzie

Post: #120

(08-12-2014 21:23:43)Marwerick napisał(a):  ładnie ładnie tylko jeszcze naklejki ogar 200 na pokrywy i 1,4kw pompka pod bak i miód będzie

Tych naklejek nie było fabrycznie, więc i tutaj ich nie będzie. A pompkę mam "zarezerwowaną" u znajomego, który jak będzie sprzedawał Ogara to pewnie mi ją odłoży