Post: #1

Witam, ma problem z moim 50 T-1 mianowicie nie wchodzi w obroty. Na wolnych obrotach chodzi a jak dodam gazu to robi uuuu i gaśnie. Jak przytkam filtr powietrza to wchodzi w obroty, pytałem się kolegi mówił że gdzieś może łapie lewe powietrze. Więc wymieniłem uszczelniacz, uszczelkę pomiędzy cylindrem a gaźnikiem, dokręciłem głowice i dalej jest źle. Więc, proszę pomóżcie bo chcę sobie pojeździć a tu Romecik nie chodzi ;(

Post: #2

Dodam że gaźnik był czyszczony.

Post: #3

Normalnie odpala ?

Post: #4

tak z pierwszego

Post: #5

Może być simering od strony zapłonu. Spróbuj jeszcze ustawić przerywacz i wyreguluj gaźnik.

Post: #6

wzbogać mieszanke w paliwo

Post: #7

uszczelniacz, od strony zapłony wymieniłem na nowy
chyba że, wywaliło uszczelniacz od strony sprzęgła, możliwe ?
jak nie zatkam filtra to jak dodaje i puszczam gaz to strzela z tłumika

Post: #8

już z tym problemem się borykam tydzień :/

Post: #9

Może dostaje za mało paliwa? Kranik nie zapchany? Wężyk ma dobry dopływ a nie pod kątem 90 stopni?

Post: #10

dobrze jest, kranik wyczyszczony

Post: #11

próbowałem dziś ustawić przerwę i zauważyłem, że w ogóle nie rusza się młoteczek więc ustawiłem na maksymalnie i dalej się nie rusza co mogło się stać ? młoteczek się wytarł ?

Post: #12

właśnie przyszedłem z garażu wyciągnąłem zapłon i wyjąłem młoteczek i kowadełko
sprawdziłem czy nie rusza się bolczyk i się rusza oraz jest prosty

Post: #13

i co tu teraz zrobić ? ;/

Post: #14

Albo wymien podstawke iskrownika albo nawierc nagwintuj i przykrec srubka na klej .

Post: #15

po co jak bolczyk jest prosty i nie rusza się

---

bo tam źle napisałem sory pomyliłem się