Post: #1

Siemka. Proszę o wycenę mojego ogara 205 Pali z ostatniego freza, wymienione dużo części, z papierami, no i co tam jeszcze? Wymienione:
simeringi i łożyska
pierścienie
tarcze sprzęgła
łożyska w kołach
uszczelki
kupiony zestaw naprawczy gaźnika
cewka
kondensator
platynki
wałek zdawczy
tryb od 1b
przesuwka
świeca i kilka dupereli tego typu
Obecnie załozona jest kierownica z prawie idealnym chromem Kondensator przeniesiony do schowka (łatwa wymiana) oraz zrobiony wyłącznik zapłonu (wpięty w kabel wychodzacy z kondensatora, wiec żadne wypięcie kabli nie pomoże Wszystko działa (światła itd, poza klaksonem xd)

Post: #2

Według mnie 400-450zł.Jesli ktoś da wiecej to zarobek dla ciebie.

Post: #3

Czlowieku, za 400 zł to idź sb szukaj bez papierów.

---

Jest ogólnie ładniejszy wizualnie niż na zdj, ładniejsz kiera wypolerowany itd, zrobię dziś aktualną fotkę

Post: #4

800zl widzę że jest w oryginalnym metalicznym lakierze, rzadko teraz o takiego rometa. Rocznik pewnie '88-'89. Najdrobniejsze szczegóły są najważniejsze, ale z tego zdjecia wnioskuje taką cenę. Za parę lat będzie jeszcze droższy.

Post: #5

Simi - rocznik 89

Post: #6

Tak jak mój. W sumie jest identyczny tylko ze to 200 xd

Post: #7

JA chcę go sprzedać i kupic albo ogara 200, albo simk s51. le ogar się nie psuje i szkoda go sprzedawać, ale cóż nie bedę do końca życia jeździł na ogarze

Post: #8

(06-11-2014 15:26:52)DominiX napisał(a):  Czlowieku, za 400 zł to idź sb szukaj bez papierów.

---

Jest ogólnie ładniejszy wizualnie niż na zdj, ładniejsz kiera wypolerowany itd, zrobię dziś aktualną fotkę

Nie spinaj sie tak .
Swoją opinię opierałem na zdjęciach,które dodałeś;przednie zawieszenie omalowane na niebiesko,to samo brzęczyk,kierownica i koła w srebrzance,naklejki nieoryginalne,kolanko czarne,lampa powinna miec przełącznik przesuwny,a takiego nie ma.
A za 400zł znajde z papierami,więc nie martw się

Post: #9

Po zdjęciu wnioskuję, że cały był pomalowany a nie tylko przód(albo zdjęcie takiej słabej jakości). tak jak kolega wyżej pisał 450-500zł. za niewiele więcej można kupić zarejestrowanego i w oryginalnym lakierze.

Post: #10

Ja też mam ogara 205 i myślę że twój pójdzie z papierami za ok 600 zł jeśli trafisz na dobrego kupca

Post: #11

(06-11-2014 15:38:40)simi81 napisał(a):  800zl widzę że jest w oryginalnym metalicznym lakierze, rzadko teraz o takiego rometa. Rocznik pewnie '88-'89. Najdrobniejsze szczegóły są najważniejsze, ale z tego zdjecia wnioskuje taką cenę. Za parę lat będzie jeszcze droższy.

Po pierwsze to gdzie ty tu widzisz metaliczny lakier? Po drugie, widzisz gdzieś chromy na kołach? No właśnie, ja też nie. Nie wiem kto i pod wpływem jakich środków odurzających go malował, ale te popaćkane lagi wypadałoby wyczyścić. Jakim trzeba być masochistą żeby dać za to 800zł? Wygląda średnio z aspiracją na średnio z plusem, a silnik to inna bajka. Dobrze będzie jak ktoś da za to 500zł

(06-11-2014 18:44:05)175mateusz napisał(a):  Po zdjęciu wnioskuję, że cały był pomalowany a nie tylko przód(albo zdjęcie takiej słabej jakości). tak jak kolega wyżej pisał 450-500zł. za niewiele więcej można kupić zarejestrowanego i w oryginalnym lakierze.

To już nawet nie chodzi o to czy w oryginalnym lakierze, ale estetyczniej i lepiej pomalowanego. No i takiego który posiada choćby dobry chrom na kołach a nie srebrzankę

---

(06-11-2014 15:26:52)DominiX napisał(a):  Czlowieku, za 400 zł to idź sb szukaj bez papierów.

---

Bez papierów to kupisz od 200 do 350zł i to nie rzadko lepiej wyglądającego Myślisz, że masz papiery to wartość wzrasta dwukrotnie? Ty sztywniaka czy 205 sprzedajesz?

Post: #12

Dobra sorry xd spojrzałem na ten lakier na szybko i pomyślałem ze jest oryginalny, teraz się przyjzalem xd zmieniam moją wycenę z 800 na jakies 500.

Post: #13

Obecnie tak jak mówię kierownicajest w ładnym chromie, na kołach została starta srebrzanka i jest ładny chrom,

Post: #14

To pokaż jakieś "aktualne" zdjęcie, a nie opowiadasz. Co ja wróżbita Maciej, że mam zaglądać Ci do głowy i oglądać Ogara? Dajesz takie zdjęcie to wyceniam to co jest na zdjęciu, proste nie?