Znaleziska złomowe
|
Autor |
Wiadomość |
Wojtek3362
Mechanik
Liczba postów: 1,901
Imię: Wojciech
Skąd: Szwajcariq
Pojazd: Romet Chart
|
|
25-09-2014 20:58:10 |
|
|
mikolaj.lukasik
Mechanik
Liczba postów: 1,181
Imię: mikolaj
Skąd: lublin
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Znaleziska złomowe
sąsiad ma taką fajny sprzet
Siedem cudów Gierka
1. nie było bezrobocia
2. mimo że nie było bezrobocia, nikt nic nie robił.
3. mimo że nikt nic nie robił, plan wykonywano w 150 procentach.
4. mimo że plan wykonywano w 150 procentach, nigdzie niczego nie było.
5. mimo że nigdzie niczego nie było, każdy wszystko miał.
6. mimo że każdy wszystko miał, wszyscy wszystko kradli.
7. mimo że wszyscy wszystko kradli, to co kradli, zawsze było.
Siedem cudów Tuska
1. jest bezrobocie.
2. mimo że jest bezrobocie, wszyscy pracują.
3. mimo że wszyscy pracują, plan nie jest wykonywany nawet w 10 procentach.
4. mimo że plan nie jest wykonywany nawet w 10 procentach, wszędzie wszystko jest.
5. mimo że wszędzie wszystko jest, nie wszyscy wszystko mają.
6. mimo że nie wszyscy wszystko mają, kradną głównie ci, co mają wszystko.
7. mimo że kradną głównie ci co mają wszystko, nie udaje się nikogo złapać i niczego odzyskać.
|
|
25-09-2014 21:14:42 |
|
|
wnusiu94
Moderator Działu Rowerowego
Liczba postów: 3,184
Imię: Adam
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Znaleziska złomowe
Piątek, jak piątek, ale dla mnie okazał się dniem wolnym od pracy. Sposób spędzenia tego dnia był oczywisty, wskoczyłem na kozę i pojechałem na 4 szroty. W efekcie objechałem tylko 2, a i tak obkupiłem się jak głupi.
Złomowisko #1.
Turing z 1995 roku w stanie rozsypki, stał już w kolejce do wrzucenia do kontenera. "O nie, nie" - pomyślałem i zabrałem go wraz z radzieckim berbeciem. Oprócz nich leżała również rama z Wigry z poważnie skorodowanymi tylnymi hakami (nadpalonymi?), doszczętnie spalone Subaru Impreza (WTF?!) oraz taczka (!) części do Komarów i T-1 - wypatrzyłem tam m.in. 2 kompletne (chyba) silniki-jajka, groszkowy bak i lagi od T-1, amortyzatory, ramę od Komarka i kilka innych dupereli.
Złomowisko #2.
Skup złomu, na który wiecznie zajeżdżałem poza godzinami otwarcia, wreszcie udało mi się wycelować w odpowiednią porę i odwiedzam go dość regularnie. Szrot z rodzaju takich, na którym wiecznie coś leży, nigdy nic ciekawego. Tak (teoretycznie) było i dzisiaj. "Z rowerów to tylko to?" - zapytałem wskazując na 2 (jak początkowo sądziłem górale). "Tak" - odpowiedział Pan i mniej więcej w tym samym momencie uświadomiłem sobie, że ten drugi rower to wcale nie jest jakiś żałosny góral.
To Traper z 1994 roku, rower (przynajmniej we Wrocławiu) rzadki jak diabli, w dodatku zachowany w naprawdę dobrym stanie. Dętki są napompowane, a światła działają! Brakuje mu tylko jednego pedału.
Wszystkie 3 rowery po jako-takim ogarnięciu wędrują do sprzedania, radzieckiego cudaka nie powinienem już dzisiaj mieć.
Legenda nie umiera nigdy. | Różowy Składak - Zapraszam!
|
|
26-09-2014 14:43:14 |
|
|
kokosek
Минск 125
Liczba postów: 1,639
Imię: Eryk
Skąd: Łódzkie
Pojazd: Inny
|
|
26-09-2014 20:12:03 |
|
|
pajacyk78
archeolog
Liczba postów: 66
Imię: darek
Skąd: zasiedmiogórogród
Pojazd: Inny Romet
|
|
27-09-2014 01:09:09 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|