Sztywniak Ferdka
|
Autor |
Wiadomość |
Suwmiarka
Komarowiec
Liczba postów: 521
Imię: Rafał
Skąd: RZS
Pojazd: Inny
|
RE: Sztywniak Ferdka
Jest jakiś środek /coś w rodzaju lakieru/ nazwę podam potem bo nie pamiętam, którym maluje się właśnie po to by zachować oryginalny lakier korozja zostaje ale sienie rozwija jest bezbarwny i pokrywa się całą powierzchnie blach
Gdzieś był VW Garbus troche pordzewiały ale w oryginalnym lakierze i ktoś pomalował go własnie tym środkiem, żeby zachować klimat
ja bym właśnie tak zrobił
Pozdrawiam i gratuluje nabytku
|
|
22-09-2014 18:14:16 |
|
|
Damian4570
Zaawansowany hardware'owiec
Liczba postów: 1,305
Imię: Damian
Skąd: Strzelce Kraj
Pojazd: Romet Kadet
|
|
22-09-2014 20:48:12 |
|
|
ferdek
Nowy
Liczba postów: 11
Imię: Krzysiek
Skąd: Ząbki
Pojazd: Inny
|
RE: Sztywniak Ferdka
Cena jak cena. Trochę mnie dziwi, że jest sporo osób, które wolą przy kupnie zaoszczędzić kilkaset złotych, a potem na remowację wydać o 1000, albo i lepiej więcej. Silnik sprawny, komar jest praktycznie kompletny, brakuje tylko podstawki i jednej osłony gaźnika.
Z tą renowacją to mam niezłą zagwostkę, bo chciałbym, żeby był sprawny, więc przydałoby się zrobić generalkę silnika. Jak już robić generalkę, to fajnie by było go wypolerować albo wyszkiełkować, żeby ładnie wyglądał. No to będę miał super silnik, dobrze by było zająć się też hamulcami, nie? Koła i wydech też nie są jak nowe, więc naprawa i nowy chrom. No to i kierownica też do chromu. Opony trzeba kupić nowe, bo te już do niczego się nie nadają. Jak zrobię to wszystko, to ten oryginalny podrapany lakier będzie pasował do reszty jak pięść do oka.
Więc chyba wychodzi na to, że będę robił całkowitą renowację.
|
|
22-09-2014 20:58:45 |
|
|
wisla98
Majsterkowicz
Liczba postów: 344
Imię: Kamil
Skąd: Warszawa/Skierniewice-Żyrardów
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Sztywniak Ferdka
Na rdze nie daj Boże nie dawaj bezbarwnego. Z wierzchu będzie się świeciło a pod spodem rdza się będzie rozwijała
Kupie ramę z Papierami do ogara 200.
_________________
7 cudów PRL
1. Każdy miał pracę.
2. Mimo, że każdy miał prace,nikt nie pracował.
3. Nawet mimo tego, że nikt nie pracował,plan był zawsze wykonany w ponad 100%.
4. Nawet mimo tego, że plan był wykonywany w ponad 100%,niczego nie można było kupić.
5. Nawet mimo tego, że nie można było niczego kupić,wszyscy mieli wszystko.
6. Nawet mimo tego, że wszyscy mieli wszystko,wszyscy kradli.
7. Nawet mimo tego, że wszyscy kradli,ostatecznie niczego nigdy nie brakowało.
|
|
24-09-2014 22:28:23 |
|
1 osoba postawiła piwo wisla98 za ten post:1 osoba postawiła piwo wisla98 za ten post.
romek (09-24-2014)
|
ferdek
Nowy
Liczba postów: 11
Imię: Krzysiek
Skąd: Ząbki
Pojazd: Inny
|
RE: Sztywniak Ferdka
Dzięki Sagol za info, przyda się Na razie byłem wczoraj pojeździć, kręciłem się w okolicy domu. Po wyregulowaniu linki od gazu komar idzie jak wściekły osiągnąłem licznikowe 40km/h, i to na dość krótkim odcinku, co uważam za niezły wynik, biorąc pod uwagę moją masę 86kg. Niestety coś mi konia dusi, przy kręceniu się po podwórku na jedynce jest ok, ale jak wyjadę na prostą i cisnę na dwójce, to po około 100-200m moc zaczyna spadać i motór gaśnie, po czym jest problem z odpaleniem, trzeba na pych. Później znów mogę trochę jechać, i znów gaśnie. Kosmetykę na razie zostawiam, w pierwszej kolejności chcę zrobić na tip top silnik, żeby był sprawny. Sagol, w tym sklepie mają porządne, oryginalne części?
|
|
25-09-2014 10:22:35 |
|
|
Kanilox
Moplikowiec
Liczba postów: 3,490
Imię: Kamil
Skąd: Zabrze
Pojazd: Romet Chart
|
RE: Sztywniak Ferdka
Wiem co to, jak był u mnie to na początku też się to działo to wina pływaka / zaworu pływakowego ma za słaby przelot i napełni się, wypali paliwo i znowu trzeba czekać aż się napełni ale może to być też kranik zatkany bo objaw jest podobny.
Sprawdź czy w zaworze pływakowym nie znalazł się jakiś brud który mógłby go zacinać, sprawdź czy nie ma czegoś co mogło by klinować pływak w górze, wyczyść też kranik dokładnie dla pewności i dobrze było by tam wsadzić filtr paliwa np, taki http://allegro.pl/filtr-paliwa-mini-wsk-...09397.html sam takie używam i są skuteczne możesz też pokombinować z poziomem paliwa w komorze pływakowej ale jeśli reszta nie pomoże.
Jeździłem na kilkudziestu rometach i tylko 3 razy trafił mi się silnik w tak dobrym stanie jak ten, chyba nie chcesz go rozpoławiać, on przejedzie spokojnie jeszcze z 5000km zanim coś trzeba będzie majstrować większego z nim.
No ale twój Komarek, twój wybór.
|
|
25-09-2014 10:38:37 |
|
1 osoba postawiła piwo Kanilox za ten post:1 osoba postawiła piwo Kanilox za ten post.
ferdek (09-25-2014)
|
Brzoz3k
Uczeń
Liczba postów: 289
Imię: Adam
Skąd: Warszawa
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: Sztywniak Ferdka
Krzysiek, w wolnej chwili wpadnij do Warszawy na Brzeską do Arimotu. Gość ma u siebie w sklepie w identycznych kolorach, raczej po renowacji/ odmalowaniu. Wygląda cudnie na żywo.
Tu masz foto http://www.arimot.pl/galeria/
Btw, Arimot to wg mnie i takiego Kuby mechanika najlepszy sklep z częściami do moto w Warszawie. Gość ma dużą wiedzę, potrafi doradzić. Uważaj na tego dziadka z Nowolipek. Co prawda u niego robiłem dużo zakupów, ale to z racji godzin mojej pracy w stosunku do Arimotu. Tłumaczę gościowi, że mi ścina palec sprzęgła, a on, że coś musi być źle złożone. Kupiłem kilka palcy, dowiedziałem się na forum, że tam brakuje popychacza, jadę na Nowolipki, a gość: a to Pan nie widział, że jest tam popychacz?? Dzień wcześniej powiedział, że nie. Takich sytuacji było kilka, więc ostrożnie. Do tego kwestia cen. Najlepiej sobie zapisywać te z allegro u niego. Nieźle w sklepie zawyża- na wkładzie reflektora 10 zł, na iskrowniku 30 zł itd.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-09-2014 11:20:25 przez Brzoz3k.)
|
|
25-09-2014 11:06:27 |
|
1 osoba postawiła piwo Brzoz3k za ten post:1 osoba postawiła piwo Brzoz3k za ten post.
ferdek (09-25-2014)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|