Jak wykonać ósemki na egzaminie?
|
Autor |
Wiadomość |
wojtekr35
TeRrOrYsTa

Liczba postów: 939
Imię: Wojtek
Skąd: Nowa Ruda
Pojazd: Inny
|
|
13-06-2014 13:23:33 |
|
|
Latos
Sezon trwa cały rok

Liczba postów: 2,004
Imię: Kacper
Skąd: Byszewo (CBY)
Pojazd: Inny
|
RE: Jak wykonać ósemki na egzaminie?
Rób tak jak w wyścigach motogp. Jak np. robisz skręt w lewo, to motor przechylasz w lewo, a ty jesteś wyprostowany i lewym półdupkiem siedzisz na prawej krawędzi siedzenia, drugi jest w powietrzu. Możesz też trochę przytulić się jajami do baku (do przodu bardziej), kolana też postaraj się przykleić do baku. Też na tym oblałem, ale pan instruktor wziął mnie jeszcze na godzinę na plac i sobie to przećwiczyłem. Dla mnie to był środek do sukcesu, tylko musiałem poćwiczyć pół godziny, ale po 15 minutach wiedziałem, że się uda  Jeśli chodzi o biegi, możesz jechać na 1 lub na 2 i na półsprzęgle. A, rzecz najważniejsza - jeśli wiesz, że będziesz zaraz musiał się podeprzeć, daj gazu. Motor się wyprostuje a ty powinienes mieć czas i miejsce na powrót do prawidłowego toru jazdy. Mi w sumie wystarczyło balansowanie ciałem, bo reszta okazała się po prostu zbędna przy masie motorka około 110-120 kilo. I również bardzo ważna rzecz - autosugestia. Przez cały dzień mów sobie pod nosem, że przyjechałeś do wordu, żeby zdać. Czuj się pewnie, przypomnij sobie, że na placu idzie ci idealnie i w wordzie też tak będzie. Pokaż temu głupiemu egzaminatorowi, że umiesz jeździć  Tylko rób to, co musisz, nic nad wyraz. Po prostu powiedzmy tak, że nie możesz cwaniakować. A, i na wyjściu z zakrętu w ósemce dawaj zawsze odrobinę gazy, a przed wejściem w następny wiraż trochę przyhamuj. Mam nadzieję, że czujesz "blusa" i musisz koniecznie poćwiczyć według tch wskazówek. Sama teoria nic ci niestety nie da. Dobierz sobie nawet godzinkę jazdy u instruktora i ćwicz. Powodzenia na następnym egzaminie
Zajrzyj do mojego zippa 
Mój BikePics
|
|
13-06-2014 16:00:05 |
|
1 osoba postawiła piwo Latos za ten post:1 osoba postawiła piwo Latos za ten post.
joozek (11-19-2015)
|
nie_mientki
Pomocny użytkownik
Liczba postów: 6,376
Imię: Michał
Skąd: Puławy
Pojazd: Romet 50-T-1
|
|
13-06-2014 23:50:46 |
|
1 osoba postawiła piwo nie_mientki za ten post:1 osoba postawiła piwo nie_mientki za ten post.
Latos (06-14-2014)
|
Latos
Sezon trwa cały rok

Liczba postów: 2,004
Imię: Kacper
Skąd: Byszewo (CBY)
Pojazd: Inny
|
RE: Jak wykonać ósemki na egzaminie?
Nigdy nie dobijaj kierownicą do końca. A jak dobijesz to daj gazu bo się na 100% zatoczysz. Mi też na placu szły całkiem całkiem, a na egzaminie też oblałem na ósemce, chociaż po placu jeżdżać umiałem. A żeby bez jeżdżenia dupą to trzeba mieć naprawdę dobrze wyczuty balans motocykla. I to jeszcze na 1, choć nie wiem z jaką prędkością jeździ gladius/xj6 na jedynce. Ja bartonem volcano może coś około 8km/h na drugim biegu i zawsze przed wejściem w zakręt hebel, manewry dupą i na wyjściu lekko gazu, żeby nie zrobić głupiego błędu i się nie zatoczyć. I ósemkę zdałem za pierwszym podejściem bez powtarzania, ale stracha miałem jak cholera, bo to akurat był ten manewr na którym oblałem i wiedziałem jak niewiele brakuje do "przegranej", ale byłem dość pewien siebie i wiedziałem, że mam technikę i ni ma luja we wsi żebym nie zdał.
Tak jak nie_mientki mówi, weź sobie w innej szkole/u innego instruktora godzinę lub dwie, niech zobaczy ewentualne błędy. Zawsze lepiej (i taniej) wydać 100 na jazdę i 180 na egzamin, niż za 2 egzaminy i karmić word.
Zajrzyj do mojego zippa 
Mój BikePics
|
|
14-06-2014 01:53:06 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|