Mój pierwszy Ogar 200
|
Autor |
Wiadomość |
Pompuś
Unregistered
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
Po to zmieniałeś koła żeby je znów na biało jebn*ć ? O.o
|
|
31-05-2014 10:56:04 |
|
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
(31-05-2014 08:13:43)Taśma napisał(a): na prawde chcesz to cos tam przyprowadzac? ;____;
Tak. I jeśli masz z tym jakiś problem, to zadzwoń na telefon zaufania i im się wyżal.
(31-05-2014 10:56:04)Pompek napisał(a): Po to zmieniałeś koła żeby je znów na biało jebn*ć ? O.o
Zmieniałem je choćby dlatego, że te są w lepszym stanie. A to, że wizualnie były praktycznie takie same jak stare, skłoniło mnie do pomalowania ich. I nie, nie lepiej było je wyczyścić. Tu rdza wręcz zeżarła chrom.
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
31-05-2014 11:13:10 |
|
|
theogarowiec
rider ogar
Liczba postów: 1,010
Imię: Szymon
Skąd: Słupca
Pojazd: Romet Pony
|
|
31-05-2014 22:56:03 |
|
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-05-2014 23:01:24 przez Quake96.)
|
|
31-05-2014 22:56:13 |
|
|
theogarowiec
rider ogar
Liczba postów: 1,010
Imię: Szymon
Skąd: Słupca
Pojazd: Romet Pony
|
|
31-05-2014 23:01:13 |
|
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
(01-06-2014 10:23:55)stqc napisał(a): Chociaż zębatkę było trzeba zdjąć przed malowaniem Nie podobają mi się koła i naklejki!
Zębatka wiele lepiej od kół nie wyglądała. Specjalnie ją pomalowałem.
A o naklejkach nawet nie zamierzam dyskutować. One mają się mnie podobać
(01-06-2014 11:30:02)fosa napisał(a): Wygląda fajnie typowo jak sprzęt codziennego uzytku. Dopracuj i będzie miód malina
Otóż to Widać, że Ty zrozumiałeś moje zamiary. Ten Ogar nie ma wyglądać jak "nówka z fabryki", bo musiałbym się obchodzić z nim jak z jajkiem. On ma przede wszystkim "wozić tyłek" Nie znaczy to, że ma wyglądać jak składak z "pięciu innych" Rometów, bo tak by wyglądał, gdybym wcale go nie malował. Mnie się podoba, nawet nie tylko mnie. I tak jestem z niego dumny, bo robiłem go praktycznie sam i na tyle na ile umiałem/mogłem. Wiadomo, że z czasem będzie lepiej Powoli zaczynam myśleć nad normalnym malowaniem, ale wciąż nie mam na to pieniędzy ani zbytnich możliwości
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-06-2014 02:26:37 przez Quake96.)
|
|
02-06-2014 02:18:36 |
|
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
Trochę nowych fantów dla Ogara
Lista zakupów:
- Łańcuszek sprzęgłowy (czeski) Favorit: 30zł
- Świeca zapłonowa (dwuelektrodowa) Isolator: 16zł
- Lusterko (lewe): 8,50zł
- Ramka tablicy rejestracyjnej: 9zł
W planach miałem zakup tylko łańcuszka, ale od razu oczywiście było "A lusterko w jakiej cenie? A ramkę do tablicy otrzymam?" itd. i tak się skończyło
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
10-06-2014 20:44:05 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości
|
|