ananasowy 2375
|
Autor |
Wiadomość |
ananas
Technik
Liczba postów: 1,076
Imię: Kamil
Skąd: Zabrze
Pojazd: Inny
|
ananasowy 2375
Witam, chciałem zaprezentować mojego 2375. Historia jego zaczęła się tak, że ciocia powiedziała, że u wujka w szopie stoi jakiś komar nie ruszany od 25 lat. Wujek po przejechaniu się moim ogarem powiedział, że go zrobi i będziemy razem jeździć. Nie dawało mi to spokoju. W końcu powiedziałem sobie - musi być mój bez względu na to w jakim jest stanie. Zapytałem się wujka - będziesz go remontował? Odpowiedział - a co, chcesz go? Zrobiłem taką minę, że wszyscy od razu wiedzieli, że tak. Nie widziałem go jeszcze. Gdy wysłano mi zdjęcia okazało się , że to 2375, co bardzo mnie ucieszyło W dodatku nie był w takim złym stanie. Przyjechałem po niego, i tego samego dnia odpalił. Wyczyściłem bak, kranik, gaźnik, dałem nową świecę, fajkę i opony - udało się, jeździ, niestety padł iskrowink, więc wymieniłem. Tak sobie trochę 2 tygodnie i zapadła decyzja - remont. Aktualnie rozebrany i czeka na malowanie proszkowe, zastanawiam się czy zielony czy groszkowy, doradźcie . Niestety okazało się, że w silniku wyłamany jest karter przy ograniczniku kopki. No ale silnik i tak wpadnie 019, więc żadna strata. Niestety wygląda na to że rama jest krzywa, tak mi się wydaje. W stosunku do tej blachy błotnika na pewno główka jest trochę krzywo, w stosunku do wahacza - nie wiem, wydaje mi się że minimalnie, i teraz nie wiem czy to się mieści w normie i jak to sprawdzić - doradzicie? Ramy szukam drugiej i mam jedną upatrzoną z dokumentami.
Zdjęcie jak był cały mam tylko jedno:
Zapraszam do komentowania i pozdrawiam - ananas
|
|
17-05-2014 18:09:11 |
|
|
ananas
Technik
Liczba postów: 1,076
Imię: Kamil
Skąd: Zabrze
Pojazd: Inny
|
|
17-05-2014 20:59:44 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości
|
|