Post: #1

Sie Sie Siemaaaanderko! Więc dumałem co kupić, rozmyślałem nad kolejnym chartem, ale ze sie nadarzyła okazja to podniosłem poprzeczkę, strasznie mały pułap negocjacji był :C Ogólnie bym nie brał, żeby nie to że zazwyczaj z pustymi rękoma nie wracam



Tak to się ma. Owiewki wszystkie oryginał jest. przejechałem nim 20km dziś, z racji ze wczoraj padało to na przyczepce wracał. Roboty jest w Hugo, ale nie ma tego zje*anego co się nie naprawi
Pilne sprawy:
*Elektryka (pocięte kable gdzie sie da)
*Hamulec tylni(brak zacisku)
*Zgiąć kiere bo jest prosta jak drut.. Komfort masakra, skrętność też.
*Ogarnąć dlaczego rozrusznik kręci, ale nie pali i to naprawić

Cylek 90ccm, gaźnik 21mm delorotto czy jak się ten lek na wszelkie bóle zwie
Pewnie czeka mnie połówka, dobrze by było bo ta 90 ponoć siedzi na oryginalnym wale bo był w dobrym stanie, a łożyska są zwykłe... masakra!

Poluje na oryginalny gaźnik, bo prościej wtedy zrobić no i rozmyślam czy na ten :oryginalny wał: nie zmniejszyc do 70ccm (2 pierścionki by były zamiast jednego, pewnie lepsza kompresja itd) A reszta to tapicerka, malowanko itd Oceniać i pisać sugestie a szczególnie osoby znające się konkretnie o rade w sprawie wału/cyla itd

Post: #2

jak nie pali z rozrusznika to albo cewka albo szczotki w rozruszniku. Fajny zakup

Post: #3

A jednak kupiłeś No ładna ładna, dużo dałeś? To teraz beczkę benzyny i można ruszać

Post: #4

Ja to bym przy 90 został tylko ten wał pewnie drogi pod 90 jest XD

Post: #5

Beczka?! Nie no na tym gaziorze ponoc ma duzo palic ale jakoś tragedii nie ma. Fosa, czytaj dokładnie. rozrusznik kręci tylko nie łapie. jak rozrusznikiem palisz to jakby paliwa nie zasysyało, się ogarnie na dniach cena no nawet mała, ale w sumie to duża bo 1600 z kosztami dojazdu (tato 60zł wział ) ale roboty tez jest w ciul powoli ją odpierdziele jak trzeba. narazie te główne rzeczy później reszta

Post: #6

Ale ta 90 to tak naprawdę 74 ccm więc nie potrzeba zmiany wału

Post: #7

No no Skalpel ładnie

Post: #8

(11-05-2014 22:51:38)kokosek napisał(a):  No no Skalpel ładnie

Fieeeem! Póki na dotarciu to staram się za radą brata nie przekraczać "pola grawitacji" ale jak go ciut pocisnąłem no to kurna... Czuć jak grawitacja swoje robi, i to dość szybko. przy ilu obrotach to powiem jak ogarne kable i linki i licznik zaloze. jedyne co wiem, to że jadąc pod górkę 55-65km/h na 5 biegu bylo czuć że jedzie no i na 20km praktycznie się nie zagrzał cylinder nawet Ahh te LC, nawet kiełby sobie nie usmaże jak będę głodny w trasie

Post: #9

Hmmm, wał oryginalny z cylindrem 90? Podziwiam, podziwiam... Kuzyn w swojej RS'ce ma 80 ccm Top Performance i wał też od Topa, bo na oryginalnym wale, to trochę strach zwiększać pojemność... Ale, Aprilia to Aprilia - mam nadzieję, że ją uratujesz, bo ktoś strasznie ją oszpecił Jak chcesz ją robić porządnie, to licz się z wydatkami, bo to nie jest "czajnuś", który zadowoli się "groszowymi" częściami. Jeśli będziesz stosował oryginalne części (tak, wiem, że drogie), to Apka odwdzięczy Ci się niezawodnością Tak więc nie idź w taniochę Wywal to ustrojstwo z przodu, kup owiewki i normalną lampę Mam nadzieję, że uratujesz tą Apusię

Post: #10

Planujesz zakładać plastiki czy zostawiasz nakeda

Post: #11

Ludzie... Nauczanie czytania ze zrozumieniem jest takie trudne? Drugi Użyszkodnik już.. Owiewki są do niego. była upalana napewno i miała ładnego szlifa. tuleja wahacza jest w skrzynce z gratami. rozwalona, a opona łysa na środku... Wiem że tania nie jest, ale robię ją dla siebie. Napewno coś robiąc nie będę montował łożysk, które tak szczerze są już lepsze w pralce...

(11-05-2014 23:06:28)bartoszek5k napisał(a):  Planujesz zakładać plastiki czy zostawiasz nakeda

Planuje. Jakoś mi street nie leży, wtedy już wiadomo że do katu itd, a jakoś mnie nie kręci to. Pzt w te ufo jest brak miejsca na liczniki itd

Post: #12

(11-05-2014 22:45:47)skalpel155 napisał(a):  Beczka?! Nie no na tym gaziorze ponoc ma duzo palic ale jakoś tragedii nie ma. Fosa, czytaj dokładnie. rozrusznik kręci tylko nie łapie. jak rozrusznikiem palisz to jakby paliwa nie zasysyało, się ogarnie na dniach cena no nawet mała, ale w sumie to duża bo 1600 z kosztami dojazdu (tato 60zł wział ) ale roboty tez jest w ciul powoli ją odpierdziele jak trzeba. narazie te główne rzeczy później reszta

może bendiks(sprzegło rozrusznika) padło

Post: #13

Malinka czyli pseudo 90 co masz to jest na prawdę 74 cm. Wał seryjny da radę przy tym, ale nie dłużej niż 2-3 sezony. Łożyska jak nie są chińskie to też dają radę. Do tego najlepiej dokupić tylko jakiś firmowy tłok, bo ten od tej "90-tki" nie powala jakością wykonania, a tak to nie musisz grzebać w silniku jak wszystko działa.

Post: #14

(12-05-2014 00:46:53)Marwerick napisał(a):  może bendiks(sprzegło rozrusznika) padło

Jakby bendix siadł to by wgl nie kręcił. Dziś zobacze pod innym aku (mam od malucha 12V i chyba ponad 40Ah)

(12-05-2014 07:14:08)lincoln_88 napisał(a):  Malinka czyli pseudo 90 co masz to jest na prawdę 74 cm. Wał seryjny da radę przy tym, ale nie dłużej niż 2-3 sezony. Łożyska jak nie są chińskie to też dają radę. Do tego najlepiej dokupić tylko jakiś firmowy tłok, bo ten od tej "90-tki" nie powala jakością wykonania, a tak to nie musisz grzebać w silniku jak wszystko działa.

Dzięki za info 2-3 sezony to akurat, bo zapewne jak zrobie prawko to będę ją sprzedawał No ale łożyska to musowo by było trzeba, bo jak powiedział że łożyska wsadził zwykłe to się za głowę złapałem aż.. Rozumiem do jakiegoś kibla czy coś, ale nie do sprzętu markowego, który kręci się dosyć wysoko.. Już do rometa lepsze wsadzają

Post: #15

no to wpadaj teraz do nas nie mowilem ze to tylko marne 70