Post: #1

Witam!!

Przymierzałem się do pierwszego odpalenia Ogara po remoncie. Ustawiłem zapłon gaźnik, ale nie ma iskry, ale prąd jest, bo jak dałem palec do fajki to czułem jak mnie kopło. Próbowałem na dobrych świecach bo w moim drugim ogarze była iskra a na tej samej świecy w tym Ogim nie było

Co to może być?? :/

PS.Dodam jeszcze że mam lekko otartą cewkę zapłonową, ale zabezpieczyłem otarcie lakierem, ale to chyba nie oto chodzi skoro ma prąd na fajce

Post: #2

Spróbuj kabel w/n wymienic miałem podobnie w 205.

Post: #3

kabel nowy razem z kondensatorem i cewkami :/

Post: #4

sprawdz polaczenie przewodow, sproboj odpiac przewod od gaszenia moze gdzies przebija, srubka przy platynkach -sprawdz czy jest dobrze odizolowana, ja jak ja na chama skrecilem to nie mialem iskry, przetrzyj konektorki i platynki drobnym papierem sciernym

Post: #5

ja tak miałem na jednej świecy. Jesteś pewien, że zapłon jest ok ?

Post: #6

wie ktoś??

Post: #7

fajka-cewka-świeca-kabel-cewka-platynki itp.

Post: #8

Miałem tak w swoim ogarze ze złomu, u mnie winny był kondensator

Post: #9

(09-04-2014 21:04:17)Maras napisał(a):  wie ktoś??

Skoro ma otarcie to zamień ją na jakąś inną sprawdzoną cewkę.

Post: #10

kondensator wziolem z mojego drugiego sprawnego ogara i nic to niedało, a spróbowałem tak z ciekawości i wstawiłem ten nowy kondek z niesprawnego do tego sprawnego ogara i iskrzylo na platynkach. Nowe i już do d*py...

Post: #11

Masuje na platynkach?

Post: #12

jeszcze platynki spróbuje wymienić, bo w sumie one są jeszce nie wymieniane i są stare.Co myślicie??

Post: #13

wymien je wymien bo jak iskrza to cos nie tak

Post: #14

najlepiej to przełóż zapłon ze sprawnego i po sprawie

Post: #15

(13-04-2014 10:50:15)komarek2 napisał(a):  najlepiej to przełóż zapłon ze sprawnego i po sprawie

Też tak myślałem, ale na tym sprawnym to cały czas jeżdżę i nie chce nic w nim zepsuć