Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Modernizacja Jubilata
|
Autor |
Wiadomość |
Xibir
Jubilat Racing Team
Liczba postów: 7
Imię: Maciek
Skąd: Szczecin
Pojazd: Inny Romet
|
Modernizacja Jubilata
Bry przybywam z prośbą o pomoc. Chciałbym przeprowadzić dość poważną modernę roweru. Oto i mój szalony plan:
1. przedni hamulec tarczowy mechaniczny
(czyli również wymiana przedniego widelca najlepiej na sztywny)
2. wymiana korby i supportu na nowszą generację
(mam dość wymiany korby co pół roku i dokręcania klina co 10-20km)
3. wymiana kół na aluminiowe
Ograniczenia: budżet i niezbyt duża wiedza w tematach techniczno-rowerowych
Pierwszy poważny problem dotyczy hamulca tarczowego. Byłem w 3 serwisach - pierwszy twierdzi że to niemożliwe, drugi że nieopłacalne a w trzecim po prostu mnie wyśmiali. Pytanie brzmi - czy da radę to zrobić? Wiem że wymaga to wymiany przedniego widelca, jednak trochę obawiam się działać samemu w tym kierunku ze względu na brak wiedzy o sterach. Szukałem sztywnego przedniego widelca z możliwością montażu tarczówek, niestety nie znalazłem. Facet z serwisu powiedział, że rower z przodu podniesie się o kilka cm z przodu jeżeli zamontuję widelec z amortyzatorami. Czy jest wtedy możliwość "podniesienia tyłu"? Pewnie zapytacie po co mi tarczówka, odpowiedź jest prosta - podczas deszczu omal co nie rozjechałem kilku ludzi który włazili na czerwonym na jezdnię a jak pewnie już wiecie klasyczne szczękowe w czasie deszczu hamują... przepraszam, wogóle nie hamują.
Drugi problem wiąże się z suportem. Chciałbym wstawić tam coś nowszej generacji. Pytanie - miski starego supportu są wkręcane czy wciskane pod prasą? No i następne - czy wymiana na coś nowszego jest możliwa?
Proszę o poważne podejście do sprawy. Uprzedzam pytania - nie zmieniam roweru na górala bo nie chcę. O opłacalności też już się trochę nasłuchałem także odpuśćcie sobie. Pozdrawiam :0
Jubilat Racing Team
http://www.hornexpert371.cba.pl - zapraszam do galerii foto
|
|
01-04-2014 16:23:34 |
|
|
wnusiu94
Moderator Działu Rowerowego
Liczba postów: 3,184
Imię: Adam
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Modernizacja Jubilata
(01-04-2014 16:23:34)Xibir napisał(a): 1. przedni hamulec tarczowy mechaniczny
(czyli również wymiana przedniego widelca najlepiej na sztywny)
Pewnie zapytacie po co mi tarczówka, odpowiedź jest prosta - podczas deszczu omal co nie rozjechałem kilku ludzi który włazili na czerwonym na jezdnię a jak pewnie już wiecie klasyczne szczękowe w czasie deszczu hamują... przepraszam, wogóle nie hamują.
Po pierwsze. Po mieście podróżuje się z niską prędkością, tak aby w razie czego wyhamować. Po drugie - w deszczu korzysta się przede wszystkim z torpeda, a nie hamulca szczękowego.
(01-04-2014 16:23:34)Xibir napisał(a): 2. wymiana korby i supportu na nowszą generację
(mam dość wymiany korby co pół roku i dokręcania klina co 10-20km)
Po pierwsze naucz się prawidłowej eksploatacji roweru i tajnik jego serwisowania. Być może korba jest po prostu wyrobiona i nie ma siły, by działało to poprawnie?
(01-04-2014 16:23:34)Xibir napisał(a): 3. wymiana kół na aluminiowe
Są na allegro. Tak, drogie.
(01-04-2014 16:23:34)Xibir napisał(a): Pierwszy poważny problem dotyczy hamulca tarczowego. Byłem w 3 serwisach - pierwszy twierdzi że to niemożliwe, drugi że nieopłacalne a w trzecim po prostu mnie wyśmiali. Pytanie brzmi - czy da radę to zrobić?
Wcale im się nie dziwię. To, że Cię wyśmiali akurat było chamskie.
(01-04-2014 16:23:34)Xibir napisał(a): Wiem że wymaga to wymiany przedniego widelca, jednak trochę obawiam się działać samemu w tym kierunku ze względu na brak wiedzy o sterach.
Stery nie mają jakiejś skomplikowanej budowy. Z kompletem niezbędnych narzędzi, do wszystkiego dojdziesz sam.
(01-04-2014 16:23:34)Xibir napisał(a): Szukałem sztywnego przedniego widelca z możliwością montażu tarczówek, niestety nie znalazłem.
Widocznie słabo szukałeś.
(01-04-2014 16:23:34)Xibir napisał(a): Facet z serwisu powiedział, że rower z przodu podniesie się o kilka cm z przodu jeżeli zamontuję widelec z amortyzatorami. Czy jest wtedy możliwość "podniesienia tyłu"?
Nie wyobrażam sobie tego w składaku.
(01-04-2014 16:23:34)Xibir napisał(a): Drugi problem wiąże się z suportem. Chciałbym wstawić tam coś nowszej generacji. Pytanie - miski starego supportu są wkręcane czy wciskane pod prasą?
Nawet nie wciskane, bez problemu wbijesz je młotkiem.
(01-04-2014 16:23:34)Xibir napisał(a): No i następne - czy wymiana na coś nowszego jest możliwa?
Wszystko jest możliwe. "Coś nowszego" to niestety nie jest zbyt precyzyjne określenie na Twoje zamiary. Konkrety Panie, konkrety.
(01-04-2014 16:23:34)Xibir napisał(a): Uprzedzam pytania - nie zmieniam roweru na górala bo nie chcę.
A co to? Na świecie istnieją tylko 2 rodzaje rowerów - góral i składak?
Według mnie taka modernizacja jest kompletnie bezsensowna, w dodatku nie wiadomo jak zachowa się rama ze składaka z podniesionym przodem. Po kilku porządnych krawężnikach może się wykrzywić, względnie złamać. Koszt takiej operacji będzie astronomiczny (w porównaniu do wartości roweru), w dodatku masę czasu może Ci zająć znalezienie odpowiednich części. Daj sobie spokój.
Legenda nie umiera nigdy. | Różowy Składak - Zapraszam!
|
|
01-04-2014 17:36:58 |
|
|
Xibir
Jubilat Racing Team
Liczba postów: 7
Imię: Maciek
Skąd: Szczecin
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Modernizacja Jubilata
Po pierwsze. Po mieście podróżuje się z niską prędkością, tak aby w razie czego wyhamować. Po drugie - w deszczu korzysta się przede wszystkim z torpeda, a nie hamulca szczękowego.
W mieście po ulicach jeżdżę z możliwie wysoką prędkością, aby za bardzo nie blokować ruchu na drodze lub też nie utknąć na najbardziej ruchliwych skrzyżowaniach (np. patrz SZCZECIN - Plac Kościuszki - trafisz na późne zielone i zapomnij o jakimkolwiek przejeździe bez postoju na samym środku). W deszczu a tym bardziej w sytuacjach awaryjnych korzystam z obu hamulców, inna sprawa jeżeli jeden z nich nie działa...
Po pierwsze naucz się prawidłowej eksploatacji roweru i tajnik jego serwisowania. Być może korba jest po prostu wyrobiona i nie ma siły, by działało to poprawnie?
Owszem, jest wyrobiona. Dlatego chciałbym ją wymienić na coś, co przy ostrej jeździe nie psuje się tak szybko. Średni czas żywota nowej korby to u mnie ok. 2 miesiące.
Jak już napisałem moja wiedza techniczna o rowerach nie jest duża. Potrafię rozkręcić prawie cały rower (prawie, bo sterów nie rozkręcałem, nie było takiej potrzeby), wymienić części na takie same, nasmarować i skręcić tak aby był sprawny. Jednak wiedzą dalej nie wykraczam poza swój rower. Przeczytałem sporo poradników, do dzisiaj nie ogarniam sterów i suportu nie licząc tego z miseczkami na kulki łożyskowe, a przecież chciałbym co nieco wymienić na inne. Dlatego szukam pomocy u bardziej doświadczonych, bo nie chciałbym kupić jakiejś części a potem stwierdzić - ups nie pasuje.
Według mnie taka modernizacja jest kompletnie bezsensowna
Przyjęto do wiadomości. Jednak nie o taką "radę" mi chodziło bo słyszałem to już miliardy razy. Dla Ciebie to nie ma sensu, dla mnie jednak ma.
w dodatku masę czasu może Ci zająć znalezienie odpowiednich części
Zdaję sobie z tego sprawę. Przedniego widelca sztywnego szukam już ponad miesiąc. Jedyne co znalazłem to pod koła 26 i 28 cali.
Daj sobie spokój.
Raczej nie przewiduję takiej opcji na razie. Jeżeli faktycznie chcesz wspomóc mnie swoim doświadczeniem technicznym to miło. Może uda się coś zdziałać. Jeżeli jednak wolisz mnie zniechęcać to po prostu więcej nie pisz. W swoim otoczeniu mam całe stado osób zniechęcających mnie do dosłownie wszystkiego.
Jubilat Racing Team
http://www.hornexpert371.cba.pl - zapraszam do galerii foto
|
|
02-04-2014 01:50:13 |
|
|
nie_mientki
Pomocny użytkownik
Liczba postów: 6,375
Imię: Michał
Skąd: Puławy
Pojazd: Romet 50-T-1
|
|
03-04-2014 21:39:52 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|