Post: #1

Mam problem z mianowicie ile wam ciągną ogarki bo mój jak jadę na full to jadę 45 prawie 50 czy to normalne Nawet jakieś chinole mnie wyprzedzają :/ Dodam że wcześniej miałem tłok na 2 pistony teraz mam na 3 chociaż poprzedni właściciel założył je odwrotnie jechałem z lekkiej górki 63. i najważniejsze ogar jest raczej zablokowany proszę o jakieś odpowiedzi

Post: #2

Założ spowrotem tłok 2 pierscieniowy i zapytaj wujka google "jak odblokować silnik 223"

Post: #3

A czy tłok 2 pierścieniowy lepszy jest a i czy w ogarach do 84 montowano odblokowany króciec ? Ps. Właśnie oglądam historię twojej bestii

Post: #4

Wszystkie ogary 200 były specjalnie blokowane. Mój idealnie wyregulowany itp. na blokadach pokazał v-max 67km/h

Poszukaj w google tak jak poprzednik napisal.

Post: #5

(29-03-2014 00:10:24)simi81 napisał(a):  Wszystkie ogary 200 były specjalnie blokowane. Mój idealnie wyregulowany itp. na blokadach pokazał v-max 67km/h

Poszukaj w google tak jak poprzednik napisal.

Hahaha, Je*łem! Btw, przyłączam się do pytania. Odblokowane wszystko poza tłumikiem (sam nie wiem czy jest odblokowany bo jest zaspawany). vmax- 47km/h

Post: #6

Przypominam że v-max mierzymy GPSem a nie samochodem, drugim Komarkiem, żeberkiem czy wątróbką z cebulką.

Post: #7

(29-03-2014 16:28:36)charper napisał(a):  Przypominam że v-max mierzymy GPSem a nie samochodem, drugim Komarkiem, żeberkiem czy wątróbką z cebulką.

W większości przypadków GPS można sobie wiadomo gdzie wsadzić. Lepszy będzie licznik rowerowy, ale porządny, a nie taki za 20zł z biedronki.

(29-03-2014 00:10:24)simi81 napisał(a):  Wszystkie ogary 200 były specjalnie blokowane. Mój idealnie wyregulowany itp. na blokadach pokazał v-max 67km/h

Poszukaj w google tak jak poprzednik napisal.

Ciekawe co Ci tak pokazało? Albo był to ogar z normalnym silnikiem(a wtedy taka prędkość to wartość prawidłowa), albo przyrząd którym mierzyłeś prędkość był całkowicie rozwalony bądź źle ustawiony. Ogar z silnikiem zdławionym nie pojedzie więcej jak 50km/h, chyba że z górki i z wiatrem.

Post: #8

(29-03-2014 17:00:59)krzysiu1505 napisał(a):  

(29-03-2014 16:28:36)charper napisał(a):  Przypominam że v-max mierzymy GPSem a nie samochodem, drugim Komarkiem, żeberkiem czy wątróbką z cebulką.

W większości przypadków GPS można sobie wiadomo gdzie wsadzić. Lepszy będzie licznik rowerowy, ale porządny, a nie taki za 20zł z biedronki.

(29-03-2014 00:10:24)simi81 napisał(a):  Wszystkie ogary 200 były specjalnie blokowane. Mój idealnie wyregulowany itp. na blokadach pokazał v-max 67km/h

Poszukaj w google tak jak poprzednik napisal.

Ciekawe co Ci tak pokazało? Albo był to ogar z normalnym silnikiem(a wtedy taka prędkość to wartość prawidłowa), albo przyrząd którym mierzyłeś prędkość był całkowicie rozwalony bądź źle ustawiony. Ogar z silnikiem zdławionym nie pojedzie więcej jak 50km/h, chyba że z górki i z wiatrem.

czemu uwazasz ze gps będzie źle mierzyl? A skąd masz ta pewność ze licznik rowerowy będzie poprawnie ustawiony i ze będzie pokazywal prędkość perfekcyjnie?

Post: #9

(29-03-2014 17:00:59)krzysiu1505 napisał(a):  

(29-03-2014 16:28:36)charper napisał(a):  Przypominam że v-max mierzymy GPSem a nie samochodem, drugim Komarkiem, żeberkiem czy wątróbką z cebulką.

W większości przypadków GPS można sobie wiadomo gdzie wsadzić. Lepszy będzie licznik rowerowy, ale porządny, a nie taki za 20zł z biedronki.

Wiec w których przypadkach wsadzasz gdzieś sobie nawigacje? Poszukaj fotoradaru na jakiejś ulicy z ograniczeniem do 40km/h. Bedziesz miał dobry wynik.

Post: #10

GPS jest raczej najlepszym wyznacznikiem prędkości. Nie ma mowy tutaj o licznikach rowerowych czy innych.
Sprawdź jaką masz kompresję i wyprzedzenie zapłonu, jeśli po odblokowaniu będzie jechał tyle samo.
PS. Piston, to jest tłok, jeśli chciałeś angielską nazwę pierścienia, jest to piston ring (piston rings- pierścienie).

Post: #11

A ja powiem, że zablokowany ogar leci 45 i nic więcej a odblokowany 60 i też nic więcej....
Skąd wiem? Mierzyłem autem! Jak mierzyłem licznikami skuterów komarków i innych to niby jeździłem 80-85, wiem po swoich doświadczeniach, że liczniki w 2 kołowcach nie markowych lub rometach pokazują prędkości znacznie odbiegające od realistycznych..

Post: #12

(29-03-2014 22:54:11)olo09 napisał(a):  A ja powiem, że zablokowany ogar leci 45 i nic więcej a odblokowany 60 i też nic więcej....
Skąd wiem? Mierzyłem autem! Jak mierzyłem licznikami kibelów komarków i innych to niby jeździłem 80-85, wiem po swoich doświadczeniach, że liczniki w 2 kołowcach nie markowych lub rometach pokazują prędkości znacznie odbiegające od realistycznych..

mój niby odblokowany na 12/55 i gazniku k60b 63km/h po prostym ciśnie na 11/55 60 to było max mierzone gps

Post: #13

Samochody też nie są dobrymi wyznacznikami bo zawyżają i jestem tego pewny na 100%

Post: #14

A ja was zaskocze troche koledzy maja racje zablokowany wiecej niz 50 nie poleci moj ogar 200 ma od nowosci 170km i jest to 1986r. Czyli blokowany. Oblokowalem go i leci mi teraz 73-74. Mierzona predkosc byla telefonem z gps ale gdyby nawet to wam nie wystarczylo to wlasnie tata jechal kolo mnie samochodem i wyszlo to samo

Post: #15

Matinek, film po proszę.