Post: #1

Witam..
Chciałbym wam przedstawić moją suczkę. Jest nowa i czeka ją sporo pracy, jak i wiele godzin spędzonych w warsztacie.
Zacznę od tego, że również wymieniłem ją za Rometa 2375 (rozpiganego w pizdu, + jedynie dobry silnik).
Z mojej Suczki jestem zadowolony, Oczywiście plastiki wszystko jest, mimo że nie są za dobrym stanie, widać że ktoś o nią nie dbał zbytnio.. Owiewki itd są gdzie nie gdzie wkręcone na wkręty -_-.
Silnik. Rzecz ciekawa, Tłok Podobno uszkodzony (Debil jeździł beż chłodzenia). Wał ponoć do regeneracji.
Hamulce wszystkie chodzą nawet tarczowy
Elektryka raczej cała do zerwania i założenia na nową :/

Ogólnie gościu wołał sobie za niego 350zł. myślę że ja dałem jakieś 250 wyceniając mojego (byłego) Rometa

Sprawa z dokumentami wygląda tak. Że tablica jest umowa jest na szwagra gościa od którego go mam.. Ale Gość jak on to ujął "Znikł"(nie ma go). Nie powiedział szczegółów. Zostawił tablice rejestracyjną, czy są może jakieś szanse odzyskania tego? (wątpliwe). Jeżeli nie to będę chciał kupić papiery i rejestrować to na 50cm3 (Karta Moto.. "AM" itd)

Tak więc oceniajcie szału nie ma, no ale cóż. Z góry mówię że praca tutaj zapewne będzie prowadzona ślimakiem, ponieważ mam jeszcze inne rzeczy rozgrzebane takie jak dwa Charty.. (żeby ktoś sobie nie pomyślał że tamto porzucam, dla tego)

Zdjęcia:






Chciałbym dodać że Silnik głównie będzie robiony przeze mnie i mojego tatę za pewne pod okiem Mechanika. (Pora czegoś się nauczyć )

Post: #2

Ładny sprzęcik, sam o takim rozmyślam, ale chart mnie blokuje z deka Powodzonka
PS:Tanio!

Post: #3

za nowoczesny

Post: #4

Gorszy kał niż mój. Jeszcze papierów nie ma. Ale ogólnie sie opłacało.

Post: #5

Łał piękna Sunia i ten piękny zielony kolorek

Post: #6

Sprzedaj to i poszukaj całego jeżdżącego jak już, dobrze ci radzę

Post: #7

kokos dasz rade jak części cie za dużo wyjdą kup cały silnik na chodzie dobra transakcja

Post: #8

prawie jak moje suzuki

Post: #9

nawet nawet

Post: #10

Powiem tak. Pierwsze wrażenie miłe nie było, Gdy się usiadło nogi podchodzą do gardła, lecz mimo tego całkiem to wygodne. Kierownica ma bardzo mały skręt cała rama ma bardzo fajne tłumienie. Oraz przednie lagi wciskają cię przy hamowaniu

Co do części niektórzy mówią drogo,drogo,drogo.. Okazuję się nie wszystko takie drogie. Tylko trzeba umieć szukać, oczywiście nie mówię o najlepszej jakości częściach o średniej, nie tej najgorszej.
Jeżeli będę miał problemy coś zdobyć mam sporo znajomych za granicą którzy są/będą/przywiozą w stanie mi części do niego.

Post: #11

Suczką na dniach będzie miała wyjęty silnik, i leci na stół. Napisałem dziś do Kuzyna w sprawię części, obecnie mieszka w Anglii, Mówi że części jest od zaj.... I szczerze to się zastanawiam czy by całego czegoś nie sprowadzać, ale to tylko tak myślę.

Post: #12

Suzuki zostało ogołocone z Silnika.

Post: #13

Suczka poszła na części, Dostałem za to Motorynkę Temat do zamknięcia.