Romet Pony 50-M-2 '86/87 - ''Komarynka''
|
Autor |
Wiadomość |
romek
019 rzondzi
Liczba postów: 2,205
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
|
Romet Pony 50-M-2 '86/87 - ''Komarynka''
Jej historia sięga czasów PRL kiedy ojciec znajomego dostał motorynkę od rodziców na spółkę z bratem. Pojazd odziedziczył wspomniany znajomy, razem z nim jako dzieciaki ujeżdżaliśmy pitoryny - on na tej, ja miałem swoją 301... Jednak gdy dostał Simsona, to ta została postawiona w krzaki i miała iść na złom. Cudem się udało namówić go do sprzedaży jej za 160 zł. Jako że była ona mocno zruinowana i nie na chodzie, miała iść na części do mojej 301. Ale na początek wypadałoby ją odpalić... Ja sobie z tym nei dałem rady, jeden wujek też nie, drugi wujek się zaparł i wziął ją do siebie. Jednak jako że mu się nudziło w długie zimowe wieczory, wykonał całkowity remont - kapitalka silnika, nowy lakier...... Brak słow. Po prostu był to praktycznie nowy pojazd. Jednak jako że to pojazd niby ojca musiałem się pytać żeby ją zabrać na przejażdżkę, potem już brałem ją bez pytania i niestety eksploatacja dała się we znaki Nie katowałem jej, ale po pewnym czasie odmówiła posłuszeństwa, załapała kilka zarysowań itp.... Jednak niedawno ją naprawiłem i teraz wymaga dopieszczenia - trzeba zrobić sprzęgło bo już ledwo-ledwno, linkę od niego, wstawić cewki świetlne (wyrzuciłem je, bo ebonitowe płytki przy nich się połamały - nie wiem czy to przeszkadza czy nie, ale już je wyjąłem i tak jest), wypieścić, itp. Ale tak jak w przypadku Komara, nie chce mi się i ojciec też już jest niechętny żebym robił coś przy niej A poza tym nie mam kasy
Oto motorynka jeszcze w czasach ujeżdżania, ok. 2007 roku:
Tak wyglądała po przywiezieniu z remontu:
A jakoś tak około roku temu:
Notatka od Dawdzio, 23-01-2022 13:40:03
Zrobione
|
|
|
13-07-2013 13:16:11 |
|
|
romek
019 rzondzi
Liczba postów: 2,205
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Romet Pony 50-M-2 '?? - ''Komarynka''
Póki co to trzeba ja zrobić mechanicznie Jak wspomniałem, jest jeszcze trochę roboty, sprzegło na wykończeniu, połamana regulacja linki od niego, tak samo hamulce, przedni symboliczny, tylny łapie przy samym końcu, nie ma świateł ani cewek od nich, do tego przydałyby się nowe amorki do tyłu bo od wieloletniego ujeżdżania tył ,,osiadł'' i teraz łańcuch piłuje karter, przez co regularnie napierdziela olej... A potem można by poprawić w paru miejscach lakier, zmienić tą naklejkę, wymienić tylną lampę na oryginalną, kupić osłonę łańcucha, błotnik... to jest studnia bez dna Kiedyś liczyłem kosztorys:
Tylny błotnik nowy - 16 zł
Osłona łańcucha nowa - 8 zł
Lampa tylna typu Komar nowa - 25 zł (chociaż może i u siebie bym coś znalazł)
Żarówka przednia - 4 zł
Rączka gazu czarna nowa - 9 zł
Siedzenie oryginalne używane stan db - 15 zł
Naklejki oryginalne na bak - 15 zł
Opona na tył nowa - 25 zł
Lakier spray czarny na osłone tłumika - 10 zł (sklep)
Lakier spray czerwony na wahacz tylny (spadający łańcuch go uszkodził) - 10 zł (sklep)
Czyli ogólnie trzeba się liczyć z kosztem okolo 135-140 zł + koszty przesyłki.
|
|
13-07-2013 15:24:44 |
|
|
romek
019 rzondzi
Liczba postów: 2,205
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Romet Pony 50-M-2 '?? - ''Komarynka''
Tak trochę odkopię temat
Zdychając z nudów postanowiłem coś porobić przy motorynce. Jako że silniczek to igła, a rama też całkiem-całkiem, postanowiłem że ją dopieszczę. Wydobyłem z czeluści ogródkowej szopki dawcę:
Motorynka z 1989, bez dokumentów, mój pierwszy Romecik Kupiona za 500 złotych (tak, wiem dużo), potem jeździła z silnikiem 025 aż skończyła jako dawca. Może kiedyś ją odremontuję, jednak nie będzie to oryginał a po prostu składanka Tak na pamiątkę szczeniackich lat A w sumie to zaraz chyba napiszę o niej oddzielny temat. Wziąłem z niej rączkę hamulca przedniego, przednią oponę, zaślepkę z licznika i osłonę łańcucha (też połamana, ale jest jej więcej niż było w czerwonej ). Przy okazji w rzeczonej szopce znalazłem skarb. Zapomniany duży kosz różnorakich części. W tym silnik S38 z mojego komara w częściach, sporo części od 023, różne lampy, i wiele innej drobnicy. W tym koszu znalazłem także czarną rączkę gazu (w mojej motorynce była kremowa, ze sztywniaka) i nie połamany odblask z lampy tylnej. Części zamontowałem, ale zostało jeszcze kilka rzeczy. Motorynka nie posiada cewek świetlnych bo kiedyś składałem zapłon, nie chciało mi sie ich przykręcać bo myślałem że i tak zaraz będę to rozbierał a jak zobaczyłem że igła to już mi było szkoda demontować tego wszystkiego Poza tym zawieszenie jest strasznie miękkie, naklejki na baku przydałoby się zmienić, linka sprzęgła jak i same tarcze do wymiany. Poza tym siodło z Kadeta. I ogółem jakieś czyszczenie by się przydało
Takie tam podczas wymiany ogumienia
|
|
09-02-2014 19:36:33 |
|
|
romek
019 rzondzi
Liczba postów: 2,205
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Romet Pony 50-M-2 '?? - ''Komarynka''
Dla odreagowania przejechałem się dziś motorynką, a w czasie jazdy nasunęła mi się pewna refleksja
Doszedłem do wniosku że motorynka to po prostu pojazd bliski ideału. Pomyślana dla brzdąców, a zaprojektowana w taki sposób że znaleziono złoty środek - ja mając prawie 180 cm i ważąc 96 kg mieszczę się na niej bez żadnego kłopotu. Jedzie mi sie na niej wygodniej niż na jakimkolwiek Komarze, Ogarze, Jawce, Simsonie, kiblu czy ścigaczu. Dzięki niewielkim wymiarom i masie jest bardzo zwinna, można nią zawrócić niemal w miejscu. Jest szybka, szkoda tylko że nie ma 3 biegu. Przydałoby się jednak parę bajerów jak zapłon elektronik czy kierunkowskazy. Te rzeczy ma co prawda Stella ale to nie to samo. Pony ma kształty idealne, co czyni ją uroczym toczydełkiem. Szkoda tylko że moja nie ma dokumentów, gdyby nie to to podejrzewam że wstawiłbym zapłon elektronik, kierunki, jakiś kuferek i rura.
|
|
17-03-2014 22:05:33 |
|
|
romek
019 rzondzi
Liczba postów: 2,205
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Romet Pony 50-M-2 '?? - ''Komarynka''
|
|
05-07-2014 23:23:29 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|