Post: #1

Siemka. Chciałbym wam pokazać moje Cinquecento z 1996r. Został kupiony przez moich rodziców w 2001r, od tamtej pory służył jako główny pojazd w rodzinie, ale został zastąpiony Fordem. Niedawno ojciec dostał firmowe auto i dał mi Cinquecento . Jakiś super to on nie jest, ale i tak jeżdżę jak na razie tylko po ogródku. Odkąd został kupiony ma, a raczej miał (końcówka zgniła i odpadła) sportowy wydech Michael. Muszę przyznać, że jak na przebieg 112 tys. to jest bardzo zaniedbany. Zresztą zobaczcie sami:

   
   
   
   
   

Jak się przetworzy to będzie jeszcze film jak chodzi

Post: #2

Czego maska w innym kolorze? Po co ci on?

Post: #3

(11-03-2014 19:14:11)Magister napisał(a):  Czego maska w innym kolorze? Po co ci on?

Inna maska bo stuknięty był, a na razie mam go żeby sobie podłubać, a jak wybudują u mnie obwodnicę to po polnych drogach pojeździć

Post: #4

Podwozie wyczyść na 0 i zabezpiecz

Post: #5

no fajny, widzę bogatsza wersja , tylko szkoda że 704 :/

Post: #6

(11-03-2014 22:38:31)sebon30 napisał(a):  no fajny, widzę bogatsza wersja , tylko szkoda że 704 :/

co ty sebon gadasz 700 też daje rade na zimnym silnku trochę padaczkę ma ale jak ktoś umie jeździć to da sb rade

Post: #7

7 setki słabe są
Cienias jak cienias, założę się że chodzi jak traktor te silniki tak mają, polecam silnik 900.
Ale fajnie, mechaniki można się nauczyć na takim złomku.

Post: #8

Tu jest filmik jak chodzi, rzeczywiście jak traktor

Post: #9

a no jest zaniedbany trochę

Post: #10

Widzę, że kolejne Pikaczento pojawiło się na forum. No to mamy takie same autka. tylko, że mój w odrobinę lepszym stanie (ale oczywiście trzeba było troszkę pracy włożyć by wyglądał przyzwoicie)
Psiknij maskę w kolor i wszystko będzie git.

(11-03-2014 22:38:31)sebon30 napisał(a):  widzę bogatsza wersja :/

Bogatsza wersja ? Niby pod jakim względem ? Fakt może to bogatsze wyposażenie przenosi się że ma tą półeczkę pomiędzy kierowcą a pasażerem a tak to niczym się nie wyróżnia. Nie ma manometru cieczy więc dla mnie to podstawowy Pikacz.
Na jakim gaźniku masz ? Aisan czy Fos ? Jeśli Aisan to wiem co to znaczy jego regulacja
Masz jakieś plany względem niego ? Czy tylko chcesz się nauczyć mechaniki i po katować troszkę ?

Post: #11

900'ka lepsza ale jak za darmola to i taki dobry

Post: #12

To chodzi podobnie jak Maluch, lecz większa moc jest połączona z większą wagą, więc osiągi mają podobne. Na dupowozik jak znalazł, po co komu więcej

Post: #13

700setą da radę buksować kołami więc nie ma problemu. 120km/h też poleci ale to już strach i auto staje się nadsterowne.
Ale w każdej chwili można zrobić swapik

Post: #14

Gaźnik Aisan , na razie tylko mechanika i o ile się nie zepsuje to po katować, bo nie wiem czy do czasu, aż zrobię prawo jazdy wytrzyma. Nikt nim nie chce jeździć, bo wszyscy się bojom, że im się gdzieś zepsuje. Mój dziadek wolał do sklepu na rowerze jechać niż nim

Post: #15

Aisan i cudowne przewody podciśnieniowe których jest chyba z pięć jak się nie mylę i jeśli jeden jest uszkodzony to już zaczyna szarpać i praca tego silnika już nie jest taka jak ma być.
A dostęp do świec jest masakryczny by wymienić świecę trzeba zdementować koło i nadkole a w pakiecie musisz mieć małe rączki
Jak masz pakę zdrową to nie masz co się martwić. Niby jakiś ocynk to ma ale widziałem Pikaczenta z 1997 i były już zgnite.
Lukałem na ten wydech. I fajnie jest zakończony. Jestem ciekaw czy ktoś dołożył czy to było na zamówienie.