Post: #46

jakoś że trafię na gwóźdź nie wierzę za bardzo

Post: #47

(10-02-2014 20:08:03)Taśma napisał(a):  a co do ilości km. To chciałbym do MrF4k'a dojechać jednego dnia o to chodzi

Rzut beretem

Post: #48

Hahahhaha, jasne Jak dojadę do Lagoona będę w szoku... o ile w ogóle pojadę... o ile w ogóle odpalę

Post: #49

(10-02-2014 20:15:11)Taśma napisał(a):  jakoś że trafię na gwóźdź nie wierzę za bardzo

Ja u mnie przed bramą wjechałem na takiego gwoździa że się na wylot przebiła dętka.

Post: #50

dobra, dętkę wezmę, ale całe koło nie ma sensu...

Post: #51

Też przebiłem sobie takim gwoździem opnę, powietrze uciekło w sekundę i na pewno taka opona w płynie by nic nie dała.

Post: #52

(10-02-2014 20:23:32)Taśma napisał(a):  dobra, dętkę wezmę, ale całe koło nie ma sensu...

masz rację nie ma sensu

Post: #53

(10-02-2014 20:22:40)mateusz5625 napisał(a):  

(10-02-2014 20:15:11)Taśma napisał(a):  jakoś że trafię na gwóźdź nie wierzę za bardzo

Ja u mnie przed bramą wjechałem na takiego gwoździa że się na wylot przebiła dętka.

(10-02-2014 20:25:17)kanilox napisał(a):  Też przebiłem sobie takim gwoździem opnę, powietrze uciekło w sekundę i na pewno taka opona w płynie by nic nie dała.

to to tam jest hooi gwóźdź ja wjechałem w ciernia jakimś cudem i przebiło dętkę na wylot i też wymieniałem dętek kilka a co przebijało to przebijało a przecież to tylko roślina(cierń)

Post: #54

To też zależy jaką masz oponę, czy jest twarda guma, czy miękka.
Ja na przykład kiedyś miałem w rowerze opony 2,30 cala firmy rubena, kupiłem fabrycznie nowe chyba za 15 zł jedna. To w ciągu roku miałem może 5 razy pane, z byle czego, z kolca akacji, szkła, szpilki itp.
A teraz mam opony też 2.30 jakiś innej firmy dużo lepszej do dwa sezony i ani jednej pany.
Tak samo jest z oponami motorowerowymi, jeśli jest miękka mieszanka gumy to się wjedzie na byle co i już jest przebite.

Post: #55

Jejku! Chyba nie jadę sam *.*
Taki typ... może go znacie nawet. kw112 się nazywa, jedzie ze mną hihi Ja do... okolic Dąbrowy Górniczej sam jadę. Resztę z kw lecimy 100/h xDDDD

Dla mnie to 30km więcej więc prawie nic także... a przynajmniej sam nie będę jechał

http://goo.gl/maps/R10ny

Post: #56

http://maps.google.pl/maps?saddr=bydgosz...2,4,5&z=10
http://maps.google.pl/maps?saddr=R%C3%B3...1,3,4&z=10
Chyba lepsza trasa. Tfu! na pewno lepsza bo tutaj da się ominąć Kraków.

Post: #57

Nie no panowie... nie omijajcie Krakowa W grodzie Kraka za mało się Chartów przewinęło, poza tym fajnie było by te wasze przecinaki zobaczyć na żywo

Post: #58

Taa, ten wyjazd będzie jak ten nad morze..

Post: #59

Wypierdzielaj gimbo-pedale z buziakami.
Ja nad morze chciałem jechać, a że im pogoda w Grudziądzu nie odpowiadała to nie moja wina.

Post: #60

Jeszcze w zeszłym roku też byłeś gimbem.
No nic, pożyjemy, zobaczymy