CZAS NA PODSUMOWANIE:
17.05.2011- najszczęśliwszy dzień (kupno motoru), 2 dni później motor rozebrałem w mak i kupiłem pierwsze części.
WYDATKI:
-kupno motoru -150zł
-wszystkie sprawy papierkowe (rejestracja ubezpieczenie, przegląd itp) -ok 200zł
-błotnik
-lagi
łącznie ok 120zł
-siedzenie
-koło (kupione dla opony)
-kierownica
-amortyzatory
-uchwyt wydechu
łącznie 65zł
-pokrywa schowka
-pokrętła od schowka
-stopka hamulca
-cynkowanie- 50zł ?
-obręcze- 78zł
-zaplatanie+ szprychy- 120zł ?
-malowanie- 150zł
-lakier- 124zł
-dźwignia zm. biegów -50zł
-filtr powietrza -6,50zł
-gumy podnóżka kierowcy -7zł
-uszczelka pod głowice -1,50zł
-kpl. uszczelek -5,50zł
-przełącznik świateł -18zł
-nowa kanapa -44zł
-staliwa - 30zł
-oleje do silnika x3 -łącznie 30zł
-linki sprzęgła x2 -łącznie 2zł
-ośka koła przód -7zł
-kolanko -30zł
-piaskowanie -50zł?
-okapnik -24zł
-linka ham. przód -5zł
-plastikowy błotniczek -6zł
-naklejki -56zł
-sprężyna do ham. tylnego -4zł
-szkło lampy przód -9zł
-lusterko -9zł
-spawanie odbojnika w karterze -20zł
RZECZY KTÓRYCH NIE JESTEM PEWIEN:
-tłok, pierścienie, szlif -ok 80zł?
-hermetyk -5zł?
-"napiwki dla spawacza" -ok 50zł
RZECZY ZA KTÓRE NIE PAMIĘTAM ILE DAŁEM:
-licznik
-ramka reflektora
-nowe śruby
-koszulka na kable
-stopka
-szczęki hamulcowe
-zipy
-przewód paliwowy
-tłumik
PONADTO:
-elementy do ślimaka -zafundował dziadek
-papiery wodne, podkłady w puszce -zafundował wujek
-pompka i klakson -znalezione w częściach u dziadka na strychu
ŁĄCZNIE 1265.50zł
Większość podanych cen jest bez przesyłek, tak że remont wyniósł mnie
+/- 1500zł (oczywiście bez rejestracji i kupna motoru). Ceny za remont to jedno, ale ilość czasu jaki spędziłem przy tej maszynie jest nie zliczona, osobiście bardzo się cieszę że udało mi się pokonać wiele przeszkód, również te finansowe (bo w końcu mam 15 lat i nie zarabiam :-P ). Aha, pierwsze części jakie zakupiłem kosztowały 90zł, ale nie wiem co w tedy kupiłem bo dowiedziałem się o tym po przez informacje z allegro ile mam kasy do wpłacenia
tak że nie wiem czy ta cena jest tu gdzieś wliczona czy nie.
Więcej nie jestem w stanie sobie przypomnieć, wiele części pochodzi tez z mojej motorynki m.in. dźwignia hamulca przedniego oraz sprzęgła, cała jednostka napędowa w której został wymieniony aparat zmiany biegów i za nie długo przełożę jeszcze lewą manetkę bo w motorynce jest idealna ale nie mogę jej ściągnąć.
W przyszłym sezonie zamierzam założyć nową kanapę, wypolerować lusterko jeszcze raz i zamontować, kupić w końcu działający prędkościomierz, wymienić lewą manetkę, wyczyścić nakrętkę od kranika bo jest ruda, kupić ładniejszy wydech (na zdjęciach wchodzi bardzo ładnie ale w realu szpeci), uszczelnić połączenie kolanko-cylinder i kolanko-tłumik, założyć alarm firmy HONEST (bardzo fajne rozwiązanie zasilane przez baterię a nie przez akumulator, no i jest nie wielki) i powymieniać jakieś duperele typu podkładki czy jakieś śrubki o których zapomniałem wcześniej.