Post: #136

Odsłuchiwałem sobie jeszcze rozomwę z tym gościem i przeanalizowałem sobie wszystko co mówił.
Nie był skory do zejścia z ceny na 900 ale gdy na końcu powiedziałem czy 1100 to on tak zawahał i powiedział że to trzeba zobaczyć a nie przez telefon licytować.
Wcześniej mówił ze on ma wszystko oryginalne, lakier i w ogóle jak nowy.
I pytałem się co z tym silnikiem, dlaczego nie odpala, on powiedział że jak by przeczyścić gaźnik, kranik i bak to pewnie by odpalił.

Powiem mojemu tatowi żeby do niego zadzwonił, on lepiej umie się dogadywać niż ja,

Post: #137

no i znowu jakaś błachostka "kranik, bak, gaznik" troche to zalatuje tego charta za 1350 tez czytalem, mialem Ci wyslac ale pomyslalem wlasnie o tym budzecie i zrezygnowalem

Post: #138

Dzwonił teraz mój tata do niego.
No i tam się pytał czy tam lakier jest dobry, ile kilometrów i takie tam, a potem przeszło do silnika, i się pyta czy on działa a ten koleś mówi że odpala ale słabo, przerywa czy coś tam, no i nie da się nim przejechać.
No to mój tata mówi że za 1350 zł to można kupić normalnie jeżdżące i co mają sprawny silnik, a on się chyba rozłączył, mój tata dzwonił jeszcze raz, był sygnał tak długo aż się włączyła poczta głosowa.

Bezczelny koleś.
No chyba że oddzwoni bo nie rozłączył się umyślnie.
Ale raczej nic z tego nie będzie.

Post: #139

Nie oddzwoni, ja tak miałem jak zaproponowałem dla gościa charta za suzuki rg, on za swoje 1500 ja za swojego 1200 wtedy wołałem

"Za drogo chcesz" pip pip pip

Post: #140

Przerobiłem już wszystkie Charty w promieniu około 170 kilometrów

Post: #141

A jeszcze jedna rzecz mi się z wczoraj przypomniała, że ten koleś powiedział że jak on tego charta kupował to mu powiedział że wystarczy gaźnik założyć i będzie jak nowy, no i on kupił gaźnik i jednak nie chciał chodzić.
Dał się w chuja zrobić i teraz on próbuje kogoś w chuja zrobić. Ja pier**le co za cwel.

Post: #142

Nie żebym miał coś złego na myśli (docinka, etc) ale skoro chcesz jakieś Bóstwo czy coś.-napisałeś że albo oryginał, albo padło byle tanio.
To weź się skontaktuj z tym 3 od dołu (bez papierów), zejdź z ceny, pojedź po niego, kup go, kup papiery i miej problem z głowy. Bo z takim wybrzydzaniem to przypominasz mi mojego znajomego z klasy. Od początku roku się jara że se quada kupi i już chyba 6 raz dejavu- bo to to, bo to tamto.


A właśnie znalazłem to ogłoszenie. Skoro jest w stanie kupy gunwa, dowiedz się czy jest w miarę kompletny i idź śladami np: charpera. Poskładaj go "po trupach" i tyle. Papiery kupisz za jakieś 2 setki, a podejrzewam że 18 lat to troche pojęcia o mechanice masz, jak nie z zamiłowania to może chociaż z życia wzięte, będziesz wiedział jaka część w jakim stanie, pokupujesz co trzeba i tyle.

Post: #143

(09-01-2014 20:31:19)skalpel155 napisał(a):  Nie żebym miał coś złego na myśli (docinka, etc) ale skoro chcesz jakieś Bóstwo czy coś.-napisałeś że albo oryginał, albo padło byle tanio.
To weź się skontaktuj z tym 3 od dołu (bez papierów), zejdź z ceny, pojedź po niego, kup go, kup papiery i miej problem z głowy. Bo z takim wybrzydzaniem to przypominasz mi mojego znajomego z klasy. Od początku roku się jara że se quada kupi i już chyba 6 raz dejavu- bo to to, bo to tamto.


A właśnie znalazłem to ogłoszenie. Skoro jest w stanie kupy gunwa, dowiedz się czy jest w miarę kompletny i idź śladami np: charpera. Poskładaj go "po trupach" i tyle. Papiery kupisz za jakieś 2 setki, a podejrzewam że 18 lat to troche pojęcia o mechanice masz, jak nie z zamiłowania to może chociaż z życia wzięte, będziesz wiedział jaka część w jakim stanie, pokupujesz co trzeba i tyle.

Ale jak już padło to kompletne, a ten trzeci od dołu nie ma połowy części, kompletowanie go mogło by być po prostu za drogie i trwać za długo.

Nie wybrzydzam tylko poszukuje motoroweru którego cena będzie adekwatna do stanu, puki co nie znalazłem żadnego. A wole wybrzydzać, odwiedzić kilka, poczekać niż przepłacić i nie mieć ani sprawnego motoroweru ani kasy.

Quad to co innego, to zabawka na letnie dni a chart ma mi służyć jako codzienny środek transportu więc kupie prędzej czy później, nie bój się o to.

Jeśli chodzi o pojęcie o mechanice to mam, ale naprawdę dobry w tym jest mój tata i to on oceniał stan tych chartów które są na tablicy i tych które oglądaliśmy na żywo i wie ile na co trzeba pracy.

Post: #144

porównanie tego z quadem miało tyczyć zapału Ja też z ojcem jeżdże, on mechanik, ja z zamiłowania się grzebie+to co się naucze, wkońcu 16lat tylko.. A próbowałeś tym sposobem bosza? poszukać po wioskach?

Post: #145

Po wioskach znaleźć charta to bardzo mało prawdopodobne

Post: #146

(09-01-2014 21:16:25)skalpel155 napisał(a):  porównanie tego z quadem miało tyczyć zapału Ja też z ojcem jeżdże, on mechanik, ja z zamiłowania się grzebie+to co się naucze, wkońcu 16lat tylko.. A próbowałeś tym sposobem bosza? poszukać po wioskach?

Na wioskach mało chartów.
Poza tym na śląsku ogólnie jest bardzo mało motorowerów, szczególnie gdzieś leżących.
I tu też nie za bardzo mam wsi. Kilka jest oddalonych o kilkanaście kilometrów.

Mam kontakt z jednym sprzedawcą, ale nic już nie piszę bo nie chce zapeszać.

Post: #147

i jak wyszło coś ?

Post: #148

(11-01-2014 01:09:06)Marwerick napisał(a):  i jak wyszło coś ?

Chyba nie, zaproponowałem swoją cenę ale ma ktoś przyjechać po niego co proponuje więcej i teraz zależy czy on go kupi, jeśli nie to ja go kupie.

Ale ten ten chart nie ma jednej rzeczy na której by mi zależało, jest wyremontowany, full remont silnika tylko lakier oryginał. A ja bym chciał takiego w którym dopiero będę przecierał szlaki a nie odkręcał śruby które były już odkręcane dziesiątki razy.
Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi.

Post: #149

A co myślicie o prawie fabrycznie nowym dantomie?

Post: #150

Na tyle rzadki że szkoda trochę do codziennej jazdy. Ale to tylko moja opinia.