Post: #1

Witam. W tym wątku postaram się na bieżąco wrzucać fotki z renowacji mojego komara sztywniak. Mam nadzieje że do lata 2014 uda mi się go złożyć. Części czekają na piaskowanie i lakierowanie.

Post: #2

Kupka czesci. Super, ale co mamy tu pisac ?

Post: #3

Powodzenia! Możesz liczyć na naszą pomoc.
Napisz coś więcej o Komarze.

Post: #4

Ja mam pytanko. Dlaczego komar nazywa się "sztywniak"? Bo nie ma amortyzatorów? Zawszę się nad tym zastanawiałem

Post: #5

No bo jest sztywny z tyłu. A amortyzowane siodełko to jednak nie to co amortyzatory

Post: #6

Spoko.Czekamy na wyniki, powodzenia.Do wakacji napewno zdarzysz.

Post: #7

(21-11-2013 15:33:30)Błażej napisał(a):  Kupka czesci. Super, ale co mamy tu pisac ?

Nie musisz nic pisać! Ja będę zamieszczać fotki z opisem prac co jakiś czas.

Post: #8

No to czekamy na postępy prac i efekt końcowy.

Na jaki kolor planujesz go malować?
Jak wygląda sprawa z silnikiem? Sprawny?

Post: #9

Witam w gronie restauratorów sztywniaków.
Na jaki kolor będziesz malował?
Masz dokumenty? Bo widzę że nie ma tabliczki znamionowej.
Jeśli masz tylko to co na zdjęciu to czeka bardzo dużo kompletowania drogich części takich jak manetki, schowek, korek, kedra.
Bagażnik będziesz spawał czy kupisz nowy bo ten widzę że ma wyłamany uchwyt.

Post: #10

(21-11-2013 18:26:53)kamil97 napisał(a):  No to czekamy na postępy prac i efekt końcowy.

Na jaki kolor planujesz go malować?
Jak wygląda sprawa z silnikiem? Sprawny?

Kolory będą oryginalne czyli niebiesko szary.
Silnik też jest już rozebrany do szkielkowania. Po szkiełkowaniu szlif cylindra nowy tłok wał choinka łożyska uszczelki...

---

(21-11-2013 18:44:30)kanilox napisał(a):  Witam w gronie restauratorów sztywniaków.
Na jaki kolor będziesz malował?
Masz dokumenty? Bo widzę że nie ma tabliczki znamionowej.
Jeśli masz tylko to co na zdjęciu to czeka bardzo dużo kompletowania drogich części takich jak manetki, schowek, korek, kedra.
Bagażnik będziesz spawał czy kupisz nowy bo ten widzę że ma wyłamany uchwyt.

Dokumenty mam ale tablic już nie.
Tabliczka znamionowa była dość mocno porysowana i na razie jest zdemontowana z ramy przed piaskowaniem i lakierowaniem.
Manetki ory mam czarne, korek też.
Muszę dokupić torbę narzędziową i kedre.
Bagażnik zrobi mi zaprzyjaźniony blacharz.

Post: #11

Czarne manetki,to nie oryginały do tego egzemplarza.

Post: #12

Mój dziadek był pierwszym i ostatnim właścicielem komarka! Na manetkach jest napis romet i nie wyglądają na nowe. Linki też były czarne. Siodełka i kredy już nie było gdy odkopałem go z blaszaka.

Post: #13

Bardzo ładny komar. Te manetki nie są od niego ponieważ jest na nich napis romet. Kiedy produkowano te komary to nawet jeszcze nie było takiego czegoś takiego jak romet. Poza tym sztywniaki miały kremowe lub złote manetki z napisem na końcówkach ZZR. Ja sam posiadam komara 2320 i też miał jedną manetkę zmienianą i był na niej napis romet ale była zmieniana gdyż oryginalna się zepsuła.
Który rok ten twój komar?

Post: #14

(22-11-2013 01:28:50)Matinek napisał(a):  Bardzo ładny komar. Te manetki nie są od niego ponieważ jest na nich napis romet. Kiedy produkowano te komary to nawet jeszcze nie było takiego czegoś takiego jak romet. Poza tym sztywniaki miały kremowe lub złote manetki z napisem na końcówkach ZZR. Ja sam posiadam komara 2320 i też miał jedną manetkę zmienianą i był na niej napis romet ale była zmieniana gdyż oryginalna się zepsuła.
Który rok ten twój komar?

Możliwe że dziadek zmienił. W każdym bądź razie takie rzeczy jak manetki czy stacyjka w kolorze kremowym będę kompletował na końcu. Priorytetem jest dla mnie lakier i silnik reszta później.