Post: #1

Mam poważny problem z moim ogarkiem , a mianowicie został on wyrejestrowany i niewiem czy da sie go zarejestrować , jezeli nie to co mam zrobić , bo silnik jeszcze nigdy nie był rozbierany a ma przejechane niecały tysiąc km , był u jakiegoś dziadka w stodole pod paroma warstwami szmat itp.

Post: #2

Pytaj się sprzedawcy o dokumenty, jak są to można ponownie zarejestrować

Post: #3

Sranie w banie. Lepiej już nic nie pisz.


Gimbusy, szukajka nie boli...
http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=7713

Post: #4

Mam papiery tylko został wyrejestrowany i nie mam umowy kupna

Post: #5

Ja mojego kadeta też kupiłem wyrejestrowanego na stałe, byłem się zapytać w WK i powiedzieli mi że mam spisać tylko umowę z poprzednim właścicielem i będzie można zarejestrować Ale słyszałem że w każdym urzędzie jest inaczej, w jednym ci zarejestrują bez problemu a w drugim już nie będzie tak łatwo... Idź się spytaj do WK w twojej okolicy i się dowiesz szczegółów

Post: #6

to widać bd musiał kupić ramy bo umowy raczej sie niebedzie dało spisac

Post: #7

Możesz spróbować spisać fałszywą umowę.. ale jeżeli nie jesteś pewien i na siłach to lepiej nie próbować

Post: #8

Wole nie ryzykować ...

Post: #9

Ten koleś od którego kupiłes miał go od nowości i on figuruje w dowodzie rej? Skoro ma niski przebieg i jest ładny oryginalny to warto pomęczyć sie i wyprostować papiery. Na przekładce ramy duuuużo stracisz, raz koszt kupna ładnej ramy z papierami a dwa Ogar nie będzie już oryginalny, więc jego cena mocno spadnie.

Post: #10

Pojazd raz wyrejestrowany można przywrócić do ruchu tylko rejestrując na zabytek/unikat.

Post: #11

semi wszystko się da tylko są rzeczy trudniejsze do zrobienia Nie chce się tutaj kłócić

Post: #12

(22-10-2013 17:15:31)Semmao napisał(a):  Pojazd raz wyrejestrowany można przywrócić do ruchu tylko rejestrując na zabytek/unikat.

Mylisz się... Ostatnio byłem się pytać w WK o rejestrację mojego Kadeta ponieważ jest wyrejestrowany na stałe, powiedziała mi że bez problemu, wyda mi próbna tablicę i mam jechać na przegląd i mogę go zarejestrować. Tylko jednym warunkiem tego wszystkiego jest to że trzeba mieć umowę K-S z poprzednim właścicielem moja już podpisana a w piątek na przegląd

Post: #13

Wyrejestrowany pojazd przed 1997 rokiem idzie bardzo łatwo zarejestrować.

Opcja pierwsza:
Dostajesz dowód rejestracyjny z uciętym rogiem, masz tabliczkę, nie masz umowy.

Potrzebna Ci umowa z osobą która widnieje w dowodzie (Jeżeli już nie żyje, potrzebna Ci druga umowa którą właściciel spisał przed śmiercią z jakimś członkiem rodziny), da rade to załatwić bez problemu oczywiście jak nie ma tabliczki rej. to uwzględniasz to w umowie.

Idziesz do ubezpieczalni, ubezpieczasz pojazd na siebie już zgodnie z umową kupna sprzedaży(najpóźniej w dniu rejestracji w WK). Idziesz do WK, pokazujesz dowód stary, umowy (ubezpieczenia nie wołają odrazu, ale musisz mieć w tym samym dniu) oddajesz tabliczke. Dostajesz tablice próbną, jedziesz na przeglad. Po przeglądzie idziesz znowu do Wk po twarde blachy i miękki dowód. Po miesiącu idziesz z ubezpieczeniem OC i odbierasz twardy dowód i koniec tego, masz pełen legal.

Opcja druga:
brak dowodu rej (przy wyrejestrowywaniu zabrali w WK).

Właściciel musi się pofatygować do WK po wydanie wtórnika lub piszesz z nim umowe z adnotacją że dokumenty są w wk, jeżeli dane się będą zgadzać i w dokumentach w WK będzie widniał ten właściciel co masz z nim umowe to dalej pójdzie tak samo jak w pierwszej opcji.

Nie wierzyć w pierdoły że tylko na zabytek da się zarejestrować, to już ostateczność gdy nie mamy żadnych kwitów i nie znamy osoby która była właścicielem tego pojazdu....

Post: #14

Zanim zaczniecie pisać swoje debilizmy i się ze mną spierać, przeczytajcie temat prawny, w którym wszystko opisałem podając podstawy prawne jak i wyrok sądu mówiący wszystko na ten temat:

leniwym podpowiem - OSTATNI POST!

http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthrea...713&page=2

A ten temat zamykam, żeby ukrócić szerzenie się ciemnogrodu.