Ocena wątku:
- 1 głosów - 5 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Romet Jubilat 2 ' 86
|
Autor |
Wiadomość |
BITER
Praktykant
Liczba postów: 377
Imię: Maciek
Skąd: Suwałki
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Romet Jubilat 2 ' 86
Wybaczcie, że musieliście czekać na zdjęcia tak długo ale kompletnie na nic teraz nie mam czasu
A do robienia fotek musiałem podejść na spokojnie, żeby pokazać Wam dokładnie, jak wygląda Jublat po wypadku.
Jakość zdjęć jest jaka jest ale myślę, że najgorsza nie jest, bo zdjęcia robiłem nowym telefonem:
http://imgur.com/M9Ipfpa
http://imgur.com/URW1jNN
http://imgur.com/YppGrzz
http://imgur.com/MUD3IiL
http://imgur.com/5sBEB7Z
http://imgur.com/ip14oby
http://imgur.com/0XVus5j
http://imgur.com/zdjioei
http://imgur.com/ED1EHXT
http://imgur.com/n8ZXKTH
http://imgur.com/UCW0U9j
http://imgur.com/cUAK9Th
http://imgur.com/WtAPOm8
I te zdjęcia chyba najbardziej pokazują jak duże są uszkodzenia :
http://imgur.com/h3nuDl7
http://imgur.com/KfCOHwP
http://imgur.com/RAqi9gl
http://imgur.com/CqILiAz
Poza tym przed chwilą oglądałem siodełko i ono też jest skrzywione, nie mówię tu o sztycy, lecz o samym siodełku.
Jednym słowem " Nie wyklepie się" .
A teraz to, co jest zepsute:
Trójkąty ramy, osłona łańcucha, siodełko, pedał od strony zębatki.
Pozostałe części takie jak mechanizm składania, siodełko, koła, widelec, zaciski do sztycy i mostka, kierownica, błotniki są w stanie dobrym. Zostaną rozkręcone i zamontowane w nowej ramie. A no właśnie, nowa rama..... I tu się zaczyna problem. A mianowicie: pieniądze.
Właściciel ramy nie chce za nią nic. Problem tkwi w tym, że na chwilę obecną nie mam środków finansowych, by opłacić koszty przesyłki. Postaram się je jak najszybciej zebrać i ściągnąć ramę do siebie.
Tu jest fotka tejże ramy:
http://imgur.com/UbHcNeh
Rama swoim stanem nie powala, ważne że jest sprawna pod względem technicznym i nie była spawana.
Komentujcie, oceniajcie, czekam na opinie
Romet Jubilat2 '86
Romet Pelikan '79
Romet Salto '87
Opel Corsa B 1.5 TD ISUZU 1995[/color]
Romet Wigry Kowalewo '97
|
|
02-11-2013 12:50:52 |
|
|
BITER
Praktykant
Liczba postów: 377
Imię: Maciek
Skąd: Suwałki
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Romet Jubilat 2 ' 86
Będę, ale to w dalekiej przyszłości, bo narazie trochę krucho z kasą Ostatnio doszło dużo wydatków i muszę to jakoś rozdzielać na bardziej i mniej potrzebne na obecną chwilę. W tym roku na pewno nie będę robił ani kupował żadnego Rometa. Jak mi się uda do nowego roku sprowadzić do siebie ramę do Jubilata to będzie naprawdę super.
Poza tym jest jeszcze w planach zrobienie Pelikana, co wiąże się z kosztami co najmniej 100 zł, aby doprowadzić go do stanu używalności.
Także podsumowując: Jest ciężko ale nie jest najgorzej. W planach na obecną chwilę zrobić Jubilata i doprowadzić do porządku Pelikana. Trochę cienko ale robim co możem
Romet Jubilat2 '86
Romet Pelikan '79
Romet Salto '87
Opel Corsa B 1.5 TD ISUZU 1995[/color]
Romet Wigry Kowalewo '97
|
|
02-11-2013 13:29:45 |
|
|
BITER
Praktykant
Liczba postów: 377
Imię: Maciek
Skąd: Suwałki
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Romet Jubilat 2 ' 86
(02-11-2013 22:21:14)wnusiu94 napisał(a): BITER - nie masz nikogo z rodziny we Wrocławiu, kto by Ci wysłał ramę? Mam jedną, w drodze wyjątku dam Ci za darmo. Absolutnie odpada możliwość zorganizowania wysyłki przeze mnie.
Wnusiu, z miłą chęcią, ale rodzinę to ja mam najbliżej Ciebie w DZG (Zgorzelec) i to też dawno się z nimi nie widziałem i nie wiem czy się przypadkiem nie wyprowadzili do Berlina, ale wielkie dzięki za chęci pomocy, doceniam
(03-11-2013 14:34:51)Wojski napisał(a): No odratować się tego już nie da, dobrze że nie nakleiłeś na niego tych moich naklejek, bo by się zmarnowały . Kupujesz to co widać na zdjęciu, czy tylko ramę? Z tego co pamiętam wysyłka niebieskiej ramy kosztowała 23zł.
Faktycznie, jak rozmawiałem z typkiem, który uczy mnie na praktykach spawania i także zajmuje się rowerami, to powiedział mi to samo... Szanse, że rower będzie jeździł normalnie a do tego bezpiecznie są niewielkie, a praktycznie żadne...
Co do przesyłki to chwała Ci, że w ogóle zapamiętałeś koszty, bo sam o tym zupełnie zapomniałem
A na tym zdjęciu, które Wam pokazałem to myślę, że za samą ramę koszt TYLKO przesyłki to praktycznie nic
PS: Po tym wypadku zacząłem zupełnie inaczej patrzeć na przejścia dla pieszych i zacząłem rozumieć, że nie każdy da radę mnie zobaczyć...
Poza tym zacząłem inaczej patrzeć na Fiaty 126p. Owszem, miałem do nich szacunek ale zawsze mnie śmieszyło, że składają się "w harmonijkę" przy uderzeniu z prędkością 50 km/h. Teraz po wypadku dochodzę do wniosku, że maluchy to jednak mocne autka przy moim Jubilacie, który złożył się praktycznie w pół tylko przy około 20 km/h...
Romet Jubilat2 '86
Romet Pelikan '79
Romet Salto '87
Opel Corsa B 1.5 TD ISUZU 1995[/color]
Romet Wigry Kowalewo '97
|
|
05-11-2013 22:37:56 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|