Post: #1

Dziś stałem się posiadaczem tego oto ogara 200 http://pokazywarka.pl/0b7jvw/ Kupiłem go na złomie, gdy tylko wjechałem na złom i go zobaczyłem , to już z wiedziałem, że on będzie mój

Ogarek jest z 84r. Jeszcze dziś umyję go i będę go próbował odpalić na pych, ponieważ kopniak nie łapie, pewnie spadła sprężyna

Komentować!!!!

Post: #2

Nie maluj, przepoleruj tylko.

Post: #3

Umyłem go , wyczyściłem bak z rdzy, kranik, oraz gaźnik ( w komorze pływakowej było w chu* brudu ).

http://pokazywarka.pl/ptm00v/ W końcu jakoś wygląda

Wniosek z oględzin taki : przednia opona nadaje się do jazdy, ale trzeba załatać lub kupić nową dętkę. Tylna opona druty wystają, dętkę pewnie będzie trzeba kupić nową, bo patrząc na stan opony, to dętka też się nie nadaje. Linka od gazu zniszczona, od sprzęgła brak, od przedniego hamulca też brak, więc będzie trzeba kupić nowe.
Felgi wyglądają fatalnie, ale uda się je wyczyść na błysk

Opony powietrze trzymają przez chwilę, więc na pych może udało by się odpalić.....

.....Nie chciałem zalewać paliwa do baku, więc nalałem w wężyk, no i próba odpalenia na pych...
... niepowodzenie

Post: #4

No jak go umyłeś od razu inny Ogar Ma swój urok wartko go jeszcze uratować
Powodzenia w próbie odpalenia (zrymowało się )

Post: #5

Kurde ktoś wywalil na złom całego ogara. Szkoda że u mnie nie ma takich okazji.
Widzę ubytki lakieru więc chyba potrzebne mu będzie malowanie.
Ciekawe po co jest ta lampa od wski z tyłu? Ma on zamontowane mechanizm światła stopu?

Post: #6

nooo , miałeś niezłego farta , pozazdrościc jak można wiedzieć , ile dałeś ?

Post: #7

No nie powiem, że się nie trafiło.

Zdradzisz ile dałeś za to cudo?

Post: #8

Nalej do baku paliwo Byc moze tyle ile z kranika to moze byc za mało, nalej na cylinder zobacz czy swieca ma iskre. Po pchaniu jest mokra?

Gratuluje zakupu Tez mam takiego ze złomu, moj juz jest wsród zywych

Nie maluj go, ładnie wypoleruj to co sie da i zrob silniczek na cacy Ja do tego dąże potem dopiero kosmetyka, malowanie, kompletowanie i wgl

Post: #9

Też nie wiem po co ta lampa, nie ma nawet od niej żadnego kabla

Przednie zawieszenie ma bardzo duże ubytki lakieru , oraz osłona filtra też za ładna nie jest, ale przód będzie trzeba kiedyś pomalować

Dałem za niego 100zł

Post: #10

(14-09-2013 21:15:47)Bocian97 napisał(a):  Też nie wiem po co ta lampa, nie ma nawet od niej żadnego kabla

Przednie zawieszenie ma bardzo duże ubytki lakieru , oraz osłona filtra też za ładna nie jest, ale przód będzie trzeba kiedyś pomalować

Dałem za niego 100zł

To bardzo mało jak na taki stan, ja dałem za swego 150zł

Post: #11

Jutro jadę po nowe dętki : przednia strzeliła podczas pompowania, a tylna poprzebijana w kilku miejscach.

Próby odpalania prawdopodobnie nie będzie, silnik pójdzie do remontu, ponieważ automat od biegów nie działa i ogar non stop jest na biegu...
... ale zobaczymy może jeszcze trochę z nim polatam

Jutro podjadę na złom, bo jak kupowałem ogara to widziałem silnik 223 (kartery i całe wnętrze) to go wezmę, bo pewnie będzie trzeba wymienić automat. Może znajdę klamki od hamulca i sprzęgła i jakieś linki.

Kilka fotek podczas oględzin dętek : http://pokazywarka.pl/hmccth/

Post: #12

Troszke ogarnąć i super maszyna będzie

Post: #13

Super stan jak na romecika ze złomu! Gratuluje zakupu i życzę powodzenia.

Post: #14

Dobra cena, ogarek też całkiem ładny. Powodzenia

Post: #15

Dawno mnie tu nie było, ale w ogarku za wiele się nie zmieniło, mało czasu, ale teraz będzie więcej, to będą jakieś postępy na pewno

Ogar nie ma iskry, ale z kabla WN kopie w palce, czytałem w necie, że może to być wina kondensatora, więc po niedzieli kupię kondek i zobaczymy ...

Na złomie znalazłem klamki od sprzęgła i hamulca wraz z linkami, oraz drugą manetkę gazu i licznik, bo nie było w nim