Post: #46

To teraz byle by do następnych 15tys i będzie dobrze
Co to za manometr ? On jest tylko na gwint 14 ?
Co z tym amalem ? Odpisał gość.

Post: #47

Manometr to G-320HD firmy Trisco. Tak jest napisane na oryginalnym opakowaniu. Znajduje się też na nim polska naklejka z oznaczeniem "Manometr ST-CTF".

Mam dwie końcówki do niego: 14 i 18.





A co do Amala, to wciąż czekam na odpowiedź.

Post: #48

Dzisiaj dokonałem pewnych pomiarów. Gdyby ktoś chciał wiedzieć jakie obroty ma silnik Charta na danym biegu i przy określonej prędkości, to na motorowerowo.pl dodałem coś takiego.

Post: #49

Zmajstrowałeś jakiś obrotomierz ? Prędkość według org licznika czy realna ?

Post: #50

Z tego co wiem to wg prędkościomierza. Czekamy na dokładny pomiar A tak ogólnie o Charcie to dla mnie jest super, w zasadzie jestem zwolennikiem usprawnień mechanicznych i tu się nie zawiodłem, cała elektronika stoi na najwyższym poziomie, wizualnie jest poprawnie, ale z czasem pewnie się też Charcik doczeka remontu nadwozia. I co najważniejsze wozi gdzie trzeba, nie każdy może zaznać takiej przyjemności

Post: #51

motorowerowo.pl napisał(a):Do pomiaru prędkości pojazdu użyłem licznika oryginalnego, licznika rowerowego Sigma bc1609 oraz urządzenia GPS. Natomiast do pomiaru prędkości obrotowej silnika użyłem obrotomierza oraz częstotliwościomierza.

Pomiar jest wiarygodny. Licznik z Charta też był, ale głównie oparłem się o GPS i sigmę (pokazuje na pewno dobrze). Może zrobię materiał wideo z pomiaru, jak znajdę czas.

---

-> post wyżej -> Dzięki

Post: #52

Po 10.000km przebiegu zdecydowałem się zdemontować cylinder, ponieważ oprócz pierścieni, które grały od początku, odezwało się coś jeszcze. Chciałem sprawdzić, czy to może wał korbowy dostał luzów, ale jak się okazało, przyczyną był sworzeń współczesnej produkcji, który się wytarł (mógł też dostać w kość, bo raz przegrzałem silnik).

[youtube]jruYs8GroZw[/youtube]

Wał nie ma luzów, nawet dotoczona tulejka, też współczesnej produkcji ma się dobrze, tylko ten sworzeń wymiękł. Wydaje mi się, że skoro wał po 10.000km nadal nie ma ani grama niepożądanego luzu pionowego, to rokuje to bardzo dobrze, na przyszłość

Zobaczymy w jakim będzie stanie przy 20.000km

Post: #53

Chart spisuje się dzielnie, dlatego też otrzymał ode mnie w prezencie parę nowych części

Jutro zaaplikuję mu lekarstwo w postaci:


Co by tuleja cylindra (i pierścienie) lepsze życie miała. Sprawdzę też ponownie jak wpłynie to na sprężanie, a wiem z doświadczenia, że powinno się podnieść.

Ponadto:


Lista:
- gąbkowy filtr powietrza (w ramach testów, jak się nie sprawdzi, to wróci oryginał);
- papierowy filtr paliwa MANN WK312;
- guma filtra powietrza Simson;
- sworzeń tłoka Simson (na zapas);
- korek baku paliwa z kluczykiem Simson (mieli przysłać czarny, a wysłali chrom, ale chyba go zostawię);
- uszczelka korka paliwa (na zapas);
- pierścienie tłokowe 38,25, 3 szt (na zapas);
- pasek bagażnika Simson;
- nowy gaźnik BVF Simson 16n1-11;







Do gaźnika będę robił na dniach nowy króciec, bo ten jest zbyt niski i źle skierowany (między cylindrem a króćcem mam chwilowo podkładkę bakelitową, ale takie rozwiązanie mnie nie satysfakcjonuje). Na razie silnik chodzi, ale gaźnik wymaga wyregulowania, co uczynię jutro.

Poniżej nowy filtr powietrza:


Filtr umieściłem w puszczce szmerów ssania, od środka. Przykleiłem go od drugiej strony sylikonem i dodatkowo zabezpieczyłem drutem.

W gaźniku wymieniłem od razu na starcie dyszę główną z 72 (taka jest oryginalnie w nowym 16n1-11) na 68, ale mam wrażenie, że jeszcze ma za dużo paliwa, bo kopci ostro mimo najuboższej mieszanki ustawionej na iglicy. Jutro się pobawię i jak będzie już wszystko gotowe, to nagram materiał jak silnik chodzi na tym gaźniku.

Testuję też znany patent na wyciszenie cylindra. Umieściłem kilka kawałków przewodu gumowego między żebrami cylindra jak i głowicy. Efekt - silnik znacznie kulturalniej pracuje, szczególnie różnica jest odczuwalna, przy np zmianie biegu jak silnik schodzi z obrotów. W planie po zakończeniu sezonu mam dowiercenie większej ilości otworów na gumy i dołożenie ich tam.

Post: #54

no ładne te zmiany są a czy można by było liczyć może ,ewentualnie na jakiś film na yt po tych zmianach ?

Post: #55

(01-09-2013 15:58:39)Marwerick napisał(a):  no ładne te zmiany są a czy można by było liczyć może ,ewentualnie na jakiś film na yt po tych zmianach ?

BigSoft napisał(a):i jak będzie już wszystko gotowe, to nagram materiał jak silnik chodzi na tym gaźniku.

Post: #56

gdzie kupiłeś ten żel xado ?

Aha i jak możesz to powiedz ile dałeś za gaźniki i dysze ? Czy może dysze dostałeś razem z gaźnikiem ?

Post: #57

sqtc napisał(a):gdzie kupiłeś ten żel xado ?

http://sklep-xado.pl/

sqtc napisał(a):Aha i jak możesz to powiedz ile dałeś za gaźniki i dysze ? Czy może dysze dostałeś razem z gaźnikiem ?

Za gaźnik zapłaciłem 82,00zł. Dysze już miałem, bo dawno temu, chyba za czasów pierwszego Charta kupiłem sobie ich trochę (były mi też do k60b potrzebne).

Zakupów (prócz rewitalizanta Xado) dokonałem w suprabike.pl

Post: #58

(01-09-2013 16:18:03)BigSoft napisał(a):  

(01-09-2013 15:58:39)Marwerick napisał(a):  no ładne te zmiany są a czy można by było liczyć może ,ewentualnie na jakiś film na yt po tych zmianach ?

BigSoft napisał(a):i jak będzie już wszystko gotowe, to nagram materiał jak silnik chodzi na tym gaźniku.

nie zauważyłem bo bardziej mnie interesowały te zmiany co żeś zrobił

Post: #59

Za tenh żel XADO dałeś około 140zł ?

Post: #60

Bez przesady

21 zł:
http://sklep-xado.pl/index.php?page=shop...t&Itemid=1