WSK 125 czy Mińsk?
|
Autor |
Wiadomość |
MIREK.M2
Technik
Liczba postów: 896
Imię: Mirek
Skąd: RBR
Pojazd: Romet Pony
|
|
13-07-2013 19:03:04 |
|
|
Irek
-----
Liczba postów: 1,410
Imię: .
Skąd: .
Pojazd: Inny
|
RE: WSK 125 czy Mińsk?
Komfort to jednak na WSK większy, ale pod każdym innym względem WSK w porównaniu do Minska wypada jak dla mnie tragicznie.
Zresztą co do obu motorów nie ma co porównywać. Minsk jest o 2 generacje nowocześniejszy. Znacznie szybszy trwalszy, zrywniejszy i co ciekawe spala nawet mniej od WSK 125.
Z częściami do Minska nie ma problemu, dużo jest oryginalnych fabrycznych części ( a właściwie tylko oryginały sie spotyka) na dodatek są znacznie tańsze niż do WSK ; starczy spojrzeć na obłędne ceny nowych wałów i cylindrów ZMD do zwykłych 125 i jakość chińskich czy polskich zamienników...
Jakby ktoś miał jakieś pytania to śmiało, miałem 5 szt WSK 125 i 2 Minski. I wiem co na prawde jest lepsze bo przejeździłem sporo tymi motorami a nie jak co niektórzy tutaj że wujek miał albo jechał na motorze kolegi a ten mu sie psuje i takie tam.
(13-07-2013 19:28:17)Artur napisał(a): Cytat:do mińska częsci nie dostaniesz
Tyle w tym temacie.
Prosta sprawa - chcesz mieć starszy motocykl, to bierz WSK. Chcesz mieć coś, co jest jednocześnie czymś starym i nowym, z całą choinką światełek i genialną, radziecką prostotą - bierz Mińska.
Święte słowa. Jak ktoś chce mieć "klasyka" i nie zależy mu na osiągach , dużej trawłości niech bierze WSK. Jak ktoś chce normalnie jeździć w miare dynamicznie i bezproblemowo to brać Minska.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-07-2013 19:35:13 przez Irek.)
|
|
13-07-2013 19:31:01 |
|
|
Irek
-----
Liczba postów: 1,410
Imię: .
Skąd: .
Pojazd: Inny
|
RE: WSK 125 czy Mińsk?
Minski z papierami często chodzą po tyle ile WSK bez... dla mnie to koronny argument
Najgorzej mnie irytuje jak wypowiadają sie ludzie którzy takie sprzętu nie mieli. Miałem WSK, miałem Minska i twierdze że łatwiej dobrze zrobić Minska bo nie ma problemu z ORYGINALNYMI częściami w dobrych cenach, przy czym do WSK można pomarzyć no chyba że trafi sie okazje.
Przykład który można mnożyć
fabryczny wał do Minska http://allegro.pl/minsk-125-400a-wal-kor...03342.html
to samo do WSK http://allegro.pl/nowy-wal-zmd-wsk-125-z...54122.html przy czym to nie koniec licytacji
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-07-2013 19:39:37 przez Irek.)
|
|
13-07-2013 19:36:49 |
|
|
Artur
Zachmurzony
Liczba postów: 2,357
Imię: Artur
Skąd: Poznań
Pojazd: Inny
|
RE: WSK 125 czy Mińsk?
Oryginalne części do Mińska... Szczęki owszem, były porządne, ale trzeba sobie samemu docinać pod wymiar. Podejrzewam, że chińskie zamienniki do polskich pojazdów łatwiej byłoby zrobić samemu od podstaw jak męczyć się z tym... czymś. Przynajmniej z Komarem tak było, że żadna nowa część nie pasowała/nie działała tak, jak trzeba.
Z wad Mińska: ciężko sprzedać, bo mało kto zna ten pojazd. A i jak kontrol złapie, to "pobłażliwość" z tytułu tzw. zabytka może zniknąć. Jak dla mnie, troszkę za nowoczesny pojazd. Ale za to dobrze się tym jedzie i łatwo naprawia.
|
|
13-07-2013 19:42:41 |
|
1 osoba postawiła piwo Artur za ten post:1 osoba postawiła piwo Artur za ten post.
Romet99 (07-13-2013)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|