Post: #31

Jak sam wyciagalem miedzi, zwoje wrzucalem do ogniska to pptem bylo latwiej wyciagnac. A te waly/wirniki to przecinakiem i mlotkiem.

Post: #32

Sezon truskawkowy się skończył to i koniec roboty -.- teraz na żniwa chyba zostało czekać, bo tak to roboty nie ma. Tzn, robota jest, ale prawo jazdy trzeba...i taka lipa :/

Post: #33

Sezon brokułowy się skończył a więc ruszam od poniedziałku na warsztat do pracy ciekawe jak tam wyjdę zobaczymy A wy za co się teraz bierzecie?

Post: #34

Ja czekam, aż po mnie zadzwonią do roboty
Jestem umówiony na robotę w cegielni, gdzieś po 20 lipca.
Zarobki przyzwoite, 60 zł za 8h dość ciężkiej roboty, może uzbieram trochę na nowe moto

Post: #35

Zatankowałem sb komara i z kumplem zrobiliśmy sb mały rajd na lody włoskie itp. a na zakończenie pojechaliśmy się kąpać nad jeziorka zrobiliśmy prawie 40 km fajnie było musimy o sb powtórzyć ale jeszcze chcę sb tak w tym tygodniu pojechać

Post: #36

(23-07-2013 00:17:06)romecik1998 napisał(a):  Zatankowałem sb komara i z kumplem zrobiliśmy sb mały rajd na lody włoskie itp. a na zakończenie pojechaliśmy się kąpać nad jeziorka zrobiliśmy prawie 40 km fajnie było musimy o sb powtórzyć ale jeszcze chcę sb tak w tym tygodniu pojechać

Dzisiaj kolejna przejażdżka krótsza ale pamiętna
A w zbiorniku coraz szybciej dno widać trzeba będzie go zatankować kiedy

Post: #37

A ja zaraz idę za 100zł rąbać niedużą kupkę drewna

Post: #38

(24-07-2013 16:23:18)Wojtek3362 napisał(a):  A ja zaraz idę za 100zł rąbać niedużą kupkę drewna

No to ładnie powodzenia

Post: #39

Ja za zgrabianie siana c330 dostałem 100zł i tak zakupiłem kadeta, a tak to koszenie trawy, wożenie zborza spod kombajnu za kase u starszej babki (ma 2 kaski orzeszki muszę o nie zapytać ). Zawsze coś grosza wpadnie

Post: #40

Jednak z tym warsztatem dam sb spokój ale na żniwa do sąsiada idę załatwiłem sb Mogą być db zarobki I o to chodzi

Post: #41

Ja byłem w Francji, od razu jak przyjechałem to do roboty, nie ma że boli Cały komin rozebrałem i pomagałem majstrowi stawiać nowy. Do tego dach zmieniałem z ojcem
Resztę wakacji przeznaczam na renowację Ogara 200 oraz na jazdę Simsonem

Post: #42

Jak na razie chodzę jak jest ładna pogoda oczywiście to na żniwa i niedługo ruszam drugi sezon w brokułach

Post: #43

A ja teraz same wydatki , kombinuję jak zarobić

Post: #44

ja dorabiam wakacyjnie jako tynkarz.

Post: #45

Ja dziś troche złomu sprzedałem to 50 zł wpadło Będzie na weekendowy wypadzik