Romety wiecznie żywe?
|
Autor |
Wiadomość |
romek
019 rzondzi
Liczba postów: 2,207
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
|
Romety wiecznie żywe?
Tak mnie naszło na pytanie, jak wygląda w Waszych stronach populacja Komarów i innych Rometów czy Jawek? Chodzi mi o pojazdy użytkowane na co dzień - do wożenia tyłka Dużo tego jeszcze się turla?
U mnie w mieście królują kible, ale jest kilka rewelacyjnych Simsonów. Do niedawna widywałem styraną życiem Jawkę Mustang z krzykliwym właścicielem ale jakoś zaginęła Co do produktów spod znaku Pegaza - rzadko, rzadko, mało. Chociaż... nie tak dawno widziałem jakąś laskę na stuningowanym Ogarze A 2 lata temu, stojąc kiblem pod przejazdem udało mi się uchwycić taki oto egzemplarz. Wiem że dalej jeździ, bo nie dalej jak 2 miesiące nazad go widziałem jak pyrkał przez miasto (a poza tym baza UFG pokazuje iż na ten numer jest kontynuowane OC). W sumie ciekawostka, bo tak naprawdę on wyszedł z fabryki jako 2320 - z tamtego okresu pozostały tylko koła
Zagadka dla was: Co to jest?
A niedawno u dziewczyny na wsi przy drodze spotkałem coś, co zwaliło mnie z nóg:
Niestety tabliczka znamionowa była pokryta grubą warstwą farby, a na dokładne oględziny nie było czasu więc nie wiem czy to oryginalny Sport.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-07-2013 19:32:30 przez romek.)
|
|
12-07-2013 19:31:21 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|