Post: #1

Jak w temacie już wspomniałem to zapewne możecie się domyślic że potrzebuję waszej pomocy ; )
Otóż , mam problem z moim ogarkiem..
Problem tkwi w tym że.. :
Gdy próbuję odpalic go na popych to czasem coś tam zapruka i tyle a czasem odpali ,,niby'' chodzi ale jak dam mu gaz to obroty niby się wkręcają i opadają tak jakby brakowało mu paliwa albo dostawał lewe powietrze...
Dodam , że dysze czysczone , gaźnik regulowany ale nwm. czy dobrze , pierścionki nowe , zapłon regulowany (platynki 0,45 0,40 ) świeca (0.40 0.60 )
Jak myślicie , czy zmiana gaźnika może uratowac mojego ogiego ?
Wiecie dziewczyny czekają a sprzęt nie chodzi ; (
Proszę o szybką odpowiedź , z góry dzięki i pozdrawiam ; )

Post: #2

Na 99.9% lewe powietrze coś jest z simeringiem. od prawej strony

Post: #3

simmery nie dawano kupowałem ; )

Post: #4

to że kupowałeś to nie znaczy ze są dobre,teraz to produkcją badziewie niewarte nawet swojej ceny ja tak przynajmniej miałem przy remoncie silnika ze nowe zmieniałem dwa razy nie trzymały

Post: #5

(26-06-2013 08:32:56)remont napisał(a):  to że kupowałeś to nie znaczy ze są dobre,teraz to produkcją badziewie niewarte nawet swojej ceny ja tak przynajmniej miałem przy remoncie silnika ze nowe zmieniałem dwa razy nie trzymały

Racja, jakość dzisiejszych części to po prostu masakra. Ostatnio zmieniłem palatyny i kondensator w Pony, Pierwszy padł kondensator po zaledwie 30km a później platyna pękła

Post: #6

Znajomemu simer puścił po 5 km lepiej kipić droższe i lepsze, niż pierwsze z brzegu. Sam montaż też staranny zrobić.

Post: #7

No właśnie teraz u siebie w ogarze mam też wyrypany simer i kopci jak głupi bo bierze olej do komory korbowej ..

Post: #8

Wymień simering ale nie kupuj tych po 4 zł. Ja kupuje po 8zł/szt ale nie wymieniałem ich 3 lata

Post: #9

Kupiłem Simmering za 1,50 zł to nie wytrzymał 20 km i zaczął kopcić

Post: #10

(26-06-2013 11:32:32)Romeciarz351 napisał(a):  Kupiłem Simmering za 1,50 zł to nie wytrzymał 20 km i zaczął kopcić

Weż wyjdź,coś co kosztuje tyle co oranżada nie może dobrze działać,u mnie 2 wargowe padły a jeżdżę na zwykłym

Post: #11

Kup nowe simmery, załóż jeszcze raz i na pewno będzie ok.

Post: #12

a wiecie co dzisiaj dostrzegłem ?
Jak zmieniłem gaźnik dysze itp.. to zauważyłem że na łączeniu pomiędzy cylindrem i głowicą od górnej strony jest szparka.
odkręciłem głowicę i okazało się że gwint na szpilce puścił i głowica nie była dokręcona..
Myślicie że nowy komplecik szpilek i nakrętki załatwią sprawę ?
Proszę o szybką odpowiedź , i z góry dzięki; ))

Post: #13

(26-06-2013 20:01:25)SzakalDKC napisał(a):  a wiecie co dzisiaj dostrzegłem ?
Jak zmieniłem gaźnik dysze itp.. to zauważyłem że na łączeniu pomiędzy cylindrem i głowicą od górnej strony jest szparka.
odkręciłem głowicę i okazało się że gwint na szpilce puścił i głowica nie była dokręcona..
Myślicie że nowy komplecik szpilek i nakrętki załatwią sprawę ?
Proszę o szybką odpowiedź , i z góry dzięki; ))

no skoro jest szpara to powinno pomóc

Post: #14

(26-06-2013 10:03:51)Semmao napisał(a):  Znajomemu simer puścił po 5 km lepiej kipić droższe i lepsze, niż pierwsze z brzegu. Sam montaż też staranny zrobić.

kupiłem takie do mojego ogara 200 to przejechałem 200 km i wywaliło

Post: #15

dobra dzięki chłopaki