Post: #1

Witam mam zamiar zakupić taki pojazd ale ma on jeszcze stary dowód z przeglądem bezterminowym z tego co się dowiedziałem to muszę zrobić przegląd a by przeszedł musi być tabliczka znamionowa z wybitym nr ramy. Czytałem już podobne watki i podobno charty nie miały tabliczki ? ile jest w tym prawdy i czy w takim razie trzeba będzie nabić nowa tabliczkę ?

Post: #2

Numer ramy jest nabity na ramie, nie trzeba tabliczki.

Post: #3

diagnosta powiedział mi dziś że musi być tabliczka a na niej nr ramy, ale być może nie zna się dlatego poprszę o konkrety jakieś

Post: #4

To diagnosta jest niedoinformowany. Nie było w org tabliczki to jak masz ją mieć ? Nie było tabliczki i nie będzie, musi przejść tak jak jest. Jak nie to jedź na inną stację co by się nie kłócić (chyba, że Ci się chce to powodzenia).

Komary miały tabliczki znamionowe ale i tak numer był na ramie.

Post: #5

dzwoniłem dziś na 5 stacji kontroli pojazdów i każdy z nich wymaga tabliczki jak mówię im że w tym modelu nie było fabrycznie tabliczki to każą mi przyjść oficialnym pismem od rometa i wtedy podpiszą. Romet po wymianie e-mailów odpisał: Niestety nie posiadamy takich informacji.
Z poważaniem,
ZESPÓŁ ROMET MOTORS

Koło się zamyka :-(

Post: #6

(03-06-2013 11:23:54)EGON napisał(a):  Romet po wymianie e-mailów odpisał: Niestety nie posiadamy takich informacji.
Z poważaniem,
ZESPÓŁ ROMET MOTORS

Nie gadaj, że pisałeś do typów od chińskich pierdziawek Nie było w jakiejś instrukcji czy książce chartowej napisane, że numer wybity na ramie czy coś ? Żeby pokazać wtedy mu to by pała zmiękła.

Post: #7

Walnę na cyce. Idź do nich z motorem i z dowodem, pokaż nr ramy na główce ramy i ten w dowodzie. Koniec kropka. W latach 90tych nie nabijano nr na tabliczkę. Ja na Ogarze też mam tylko nr na ramie i problemu nie było.

PS. Jak masz dostać pismo od nieistniejącej firmy!? HAHAHA

Post: #8

mam książkę WKŁ o naprawie i piszę tam że identyfikacja jest nr na ramie słowa o tabliczce nie ma, ja ktoś ma skan z instrukcji od charta że nr jest tylko na ramie brak tabliczek będę wdzięczny

Post: #9

Co to w ogóle za diagnosta jest ? Nie zna się na starych motorowerach ? U mnie jak zajedziesz czymś epokowym, to podziwia że mamy takie coś, wspomina, że on miał taki motorower czy motocykl...i podbija.

Post: #10

Strona 6 instrukcji obsługi Charta tam masz pokazane numery i jeden docelowy egzemplarz wybitych nr.000098 taki jest w instrukcji nr wybity (przynajmniej ta instrukcja co ja ją mam tak ma )

Post: #11

Chart oryginalnie tabliczki nie ma, ale mój ma(nawet na tej tabliczce nie ma gdzie wbić nr ramy ) Taką rame po prostu kupiłem. Masz jakiegoś tępego diagnoste. Musi przejść przegląd tak.

Post: #12

a czy to czasem nie jest tak że rejestrując dziś motorower musi mieć tabliczkę z nr vin ?

Post: #13

Niby motorower powinien mieć tabliczkę znamionową. Niestety nasi "kochani" ustawodawcy zawsze coś muszą spaprać i z tego co wiem nie ma żadnej adnotacji dot. motorowerów nie posiadających oryginalnie tabliczki. Natomiast ja byłem w zeszłym roku Chartem na przeglądzie, oczywiście tabliczki nie mam bo nie montowano ich w Chartach. Diagnosta kazał włączyć światło mijania, drogowe, stop, kierunkowskazy. Sprawdził numer ramy i oczywiście pytanie "gdzie ten pojazd ma tabliczkę znamionową", na co ja "Charty fabrycznie nie posiadały takich tabliczek, nie montowano ich w tamtych czasach". Trochę podumał, przeszedł się do biura, gdzie siedział drugi diagnosta, pogadali między sobą i mam pieczątkę wbitą i przegląd ważny do 2014.

Można? Można, ale jak trafisz na diagnostę służbistę, to może być problem. Z tego co wiem, to taką tabliczkę można wyrobić, ale to oczywiście kosztuje.

Post: #14

Z doświadczenia wiem, że czasem trzeba być bardziej kompetentnym od diagnosty Jak jest nieugięty - jedziesz gdzie indziej. Są stacje gdzie wymagają tabliczek, są takie ze nawet numerów nie sprawdzają. Polska.

Post: #15

Ale macie problemy, nie można iść z samym dowodem do podbicia ?

No chyba że u was nie da rady tak zrobić..