Post: #16

(14-02-2013 19:36:37)Artur napisał(a):  Kogo obchodzi spalanie w takim pojeździe?
A takie małe pytanie - zastanawia mnie jedna kwestia: stopka centralna. Czy w takich cięższych motorach odczuwa się różnicę (tzn. trzeba to postawić z należytą energią) czy jest to tak zaprojektowane, że się tej wagi nie czuje?

Oj trzeba użyć trochę siły, nie jest lekko , brakuje mi nóżki bocznej, wtedy będzie prościej. Chociaż można się przyzwyczaić do tego ciężaru. W dodatku jeszcze mam małe flaki w kołach więc na pewno to wpływa na siłę którą trzeba użyć. Mój kolega za 4 razem postawił Jawę na stopki
Racja, spalanie jest mniej istotne. Zawsze można je obniżyć, choćby przez zastosowanie elektronicznego zapłonu który zamierzam zbudować bądź kupić.

(14-02-2013 19:49:37)jawomaniak napisał(a):  jawa piękna tylko tył wiesniacko podniesiony

Przemyj oczy jeśli nie widzisz że tył jest płaski . Jawa jest bez żadnych agro tuningów. W pełni oryginalna.

Post: #17

Jawa. Nie jawka (czegoś takiego nie ma, to jest wymysł) tylko JAWA. Dobry sprzęt.
Najważniejsze że z papierami i za niską cenę jak na ten motocykl, przyda mu się aby mycie i będzie git malina.

Post: #18

Spoko maszynka. Gratuluje zakupu. Napewno duzo pali hehe

Post: #19

(15-02-2013 00:33:05)RequiredData napisał(a):  [...] Jawa. Nie jawka [...]

Również nie lubię jak ktoś piszę Jawka

Post: #20

(15-02-2013 00:58:23)alek736 napisał(a):  

(15-02-2013 00:33:05)RequiredData napisał(a):  [...] Jawa. Nie jawka [...]

Również nie lubię jak ktoś piszę Jawka

A gorzej jak na ogara 200 mówią "jawka"

Panie, sorry za OT.
Aha, zapomniałem zapytać jeszcze o coś, cylindry są żeliwne czy aluminiowe? Bo z tego co mi wiadomo to w CZ 175 i 350 były żeliwne.

Post: #21

W 638 cylindry są aluminiowe.
Muszę dziś z powrotem zabrać się za gaźnik i za zapłon. Przy okazji postaram się zrobić parę zdjęć z poprzednich prac.

Post: #22

No, to iskrzenie na platynkach, podejrzewam kondensatory ale jeśli mówisz że nowe to nie wiem co może być przyczyną.
Trzeba się modlić żeby to nie było coś z wałem lub labiryntem.

Post: #23

Rozebrałem cały zapłon oraz gaźnik. Gaźnik czeka kąpiel. Zapłon będę musiał przejrzeć. Myślę czy by nie kupić kondensatorów od fiata 126p. Słyszałem że są lepsze. Przez te iskrzenie mógł dzisiaj silnik nie odpalać choć iskra jest idealna, a gaźnik podaje jako tako benzynę.
Przy okazji do wymiany jest uszczelka pod kolektorem ssącym i guma na flanszy gaźnika. Także dwa potencjalne miejsca z przedmuchami zlokalizowane. Jutro zdejmę wirnik więc zobaczę jak simmerring się trzyma.

Podświetlane zegary

Odświeżona konsola.

Post: #24

Heh, znam to miejscówkę
Myślisz że przez te nieszczelności nie chciała palić i coś tam po podlaniu zaskakiwała lecz nie mogła?

Post: #25

Pierwszy raz widzę silnik Jawy od środka, bo w swojej jeszcze nie miałem takiej okazji

Post: #26

(15-02-2013 23:51:18)MichalSR50 napisał(a):  Pierwszy raz widzę silnik Jawy od środka, bo w swojej jeszcze nie miałem takiej okazji

To dopiero powierzchowne działanie , myślę że później będzie ciekawiej

Post: #27

Muszę wymienić wirnik. W moim zerwał się drucik, z jednej strony to dobrze. Gdyby tak stało się podczas jazdy to koniec z ładowaniem. Jak na razie czekam na części które zamówiłem wczoraj.

Post: #28

Po kilku tych nieudanych próbach uruchomienia silnika wziąłem go na warsztat. Nadwozie aktualnie jest rozebrane. Został tylko przód. Co do problemu z odpaleniem znalazłem parę czynników, które prawdopodobnie przyczyniły się do problemu. A mianowicie spore iskrzenie na platynkach, simmering od strony sprzęgła do wymiany. Krzywka zapłonowa na moje oko już do wymiany.. Po za tym nieszczęsna guma flanszy gaźnika. A teraz uwaga najlepsze: brak uszczelek pod głowicami - mieszanka waliła na boki.. Co widać na poniższym zdjęciu:




Łańcuszek sprzęgła do wymiany:


"Smoła" z silnika:


Przy okazji. Ile powinna wynosić grubość klocków na sprzęgle. Średnia jaka mi wyszła to 3,5 mm. Wahania klocków są okropne. Od 3,3 mm do 3,9 mm na jednej tarczy.


Pierścienie również mam do wymiany. Luz na rowkach ma 1,25 mm. Jak wyczytałem w instrukcji nie powinien przekraczać 0,8 mm. Myślę że wymiana pierścieni będzie wystarczająca. Jutro dla pewności zmierzę średnice cylindrów.

Musze również kupić wirnik. W moim zerwał się drucik..


Zdjęcia w albumie:
https://plus.google.com/photos/107191230...h6yG06PWSA

Post: #29

dobrze,że prace idą do przodu,a mam pytanie jak się sprawuje ten półautomat w skrzyni biegów ? Słyszałem,że to dobre rozwiązanie-pomocne

Post: #30

(03-03-2013 01:49:49)maziak1970 napisał(a):  dobrze,że prace idą do przodu,a mam pytanie jak się sprawuje ten półautomat w skrzyni biegów ? Słyszałem,że to dobre rozwiązanie-pomocne

Jeśli sprzęgło jest w dobrym stanie, a półautomat jest dobrze wyregulowany to nie trzeba nawet używać sprzęgła na kierownicy.
Na poniższym filmiku od 1:10 widać jak chłopak rusza bez używania sprzęgła.
http://www.youtube.com/watch?v=DVy7dHd1jSE

Jak już skończę prace nad silnikiem to nagram filmik pokazowy jak to wszystko działa
Jak na razie dowiedziałem się że muszę jednak rozpołowić silnik. Do wymiany mam czoło wału i cylindry najprawdopodobniej do szlifu. Trochę się obawiam o labirynt. Mam nadzieje że nie będzie trzeba rozbierać wału..