Romet Ogar 200 '88r. by Zigu
|
Autor |
Wiadomość |
simsons51c
Uczeń
Liczba postów: 287
Imię: Maciej
Skąd: Lubelskie
Pojazd: Inny
|
|
12-02-2013 19:17:46 |
|
|
kondzio310
Kondziu
Liczba postów: 810
Imię: Konrad
Skąd: Sieroszewice
Pojazd: Inny
|
RE: Romet Ogar 200 '88r. by Zigu
Jeśli chodzi o świece do F95 nie nadaje sie do Ogara 200, do tego silniku max F80, najlepiej F75.
Jak sie rozgrzeje to i tak powinien zapalić, daj na iglicy jeden rowek niżej zapięcie i wtedy sprawdź, jak nie ma mocy to ustaw zapłon.
Dziwne żę grzeją się kartery tak że nie idzie dotknąć, Ja u siebie trasę 20 KM zrobiłem na raz, i kartery były dosyć ciepłe ale nie na tyle zęby nie szło ich dotknąć.
A może ci sie koło ślizga , a nie wolno przyspiesza
|
|
12-02-2013 19:22:23 |
|
|
zigu98
Praktykant
Liczba postów: 366
Imię: Grzegorz
Skąd: Okolice Stalowa Wola
Pojazd: Inny
|
RE: Romet Ogar 200 '88r. by Zigu
(12-02-2013 19:17:46)simsons51c napisał(a): Przeszkadza ci to bardzo? Za którym razem ci na ciepło pali?
No trochę przeszkadza, bo np. dziś jeździłem z 10 min. normalnie nie daleko, bez papierów... Zajechałem do domu po papiery żeby pojechać gdzieś dalej.
Wracam z papierami i nie idzie go zapalić. Boję się że jak pojadę kiedyś w trochę dłuższą trasę, i zrobię przerwę to potem nie zapali...
A na ciepłym kopałem z 10 minut i nie chciał pójść...
A propos tłoka - nie wiem czy jest 2p czy 3p bo nie sprawdzałem tego jeszcze...
Caro94, dzięki za rady, skorzystam na pewno z nich
A może to wina źle ustawionego zapłonu?
Zauważyłem także, że chyba powoli wyrabia mi się półksiężyc...
Kratery się mi nie grzeją. Cylinder jest tak gorący że aż paruje w pewnych momentach...
A co do koła, że sie ślizga, bardzo prawdopodobne bo z tyłu łysa opona Ale nie oglądałem się czy się ślizga, bo straszny lód na drodze
"Live to ride
Ride to live
Away of life"
Aktualne pojazdy:
FSO Polonez 1.6 GLI '96
Byłe pojazdy:
Romet Ogar 200 '88
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-02-2013 19:26:07 przez zigu98.)
|
|
12-02-2013 19:23:15 |
|
|
zigu98
Praktykant
Liczba postów: 366
Imię: Grzegorz
Skąd: Okolice Stalowa Wola
Pojazd: Inny
|
RE: Romet Ogar 200 '88r. by Zigu
Przepraszam, że post pod postem, ale są nowe informacje
Zrobiłem tak jak mi radziliście, ustawiłem na trzeci rowek od dołu, Ogar chodził wtedy trochę lepiej ale gasł po chwili na wolnych. Nie było wtedy spadku obrotów, tylko zgasł.
Palił nawet troszkę lepiej niż przedtem.
Ale wróciłem do poprzedniego ustawienia, pochodził trochę i zgasiłem żeby sprawdzić czy zapiali znów.
Zapalił za ok 5 razem. Postanowiłem się przejechać nim. Jechałem sobie spokojnie aż zaczęło go dławić, aż mi zgasł. Świecy nie zalało, sprawdzałem. Nie szło zapalić z kopa, wiec na pycha zapaliłem. Na szczęscie nie byłem daleko od domu, i jakoś dojechałem. Na podwórku też już nie chciał zapalić z kopa...
Panowie, co to może być? Jak to zniwelować? bo na prawdę już mnie troszkę to wnerwia.. :/
"Live to ride
Ride to live
Away of life"
Aktualne pojazdy:
FSO Polonez 1.6 GLI '96
Byłe pojazdy:
Romet Ogar 200 '88
|
|
13-02-2013 16:37:26 |
|
|
zigu98
Praktykant
Liczba postów: 366
Imię: Grzegorz
Skąd: Okolice Stalowa Wola
Pojazd: Inny
|
RE: Romet Ogar 200 '88r. by Zigu
Wczoraj zamówiłem kilka części do Ogara.
Między innymi:
- Kondensatory razy 2 Podobno czeskie, podobno...
- Świece NGK
- Szpilki wydechu, ponieważ obecne potrzebują wymiany.
- Filtr powietrza
Powinny jeszcze w tym tygodniu przyjść i zabierzemy się do roboty.
W przyszłym tygodniu, będę próbował ustawić zapłon. Ale jeszcze muszę sobie załatwić szczelinomierz i będzie ok
Przestudiowałem kilka poradników na temat ustawiania zapłonu, i już mniej więcej coś kapuję z tego Macie jakieś porady, żeby podczas ustawiania zapłonu, czegoś nie zwalić?
"Live to ride
Ride to live
Away of life"
Aktualne pojazdy:
FSO Polonez 1.6 GLI '96
Byłe pojazdy:
Romet Ogar 200 '88
|
|
14-02-2013 11:49:38 |
|
|
zigu98
Praktykant
Liczba postów: 366
Imię: Grzegorz
Skąd: Okolice Stalowa Wola
Pojazd: Inny
|
RE: Romet Ogar 200 '88r. by Zigu
Dziś z nudów postanowiłem coś porobić przy Ogarze.
Jako że nie mam pręta mocującego tłumik, a tłumik jest "sportowy", więc i pręt jest krótszy, zrobiłem go z płaskownika. Muszę jeszcze dziury wywiercić, pomalować i będzie ok
Założyłem także żarówkę do przodu, i wyczyściłem trochę klakson bo nie działał.
Straszny syf wyleciał z tego klaksonu
Myślałem także, nad gaźnikiem innym to jest K60b. Czytałem że jest on bardzo dobry do tych motorowerów. I mam kilka pytań, do użytkowników tych gaźników.
Czy trzeba przerabiać króciec do tego gaźnika?
Łatwo jest go podłączyć?
Daje coś ten gaźnik?
I kilka fotek
Owy pręt:
I z czyszczenia klaksonu:
Liczę na pomoc z tym gaźnikiem Każda sensowna pomoc, będzie "pomógł".
"Live to ride
Ride to live
Away of life"
Aktualne pojazdy:
FSO Polonez 1.6 GLI '96
Byłe pojazdy:
Romet Ogar 200 '88
|
|
16-02-2013 18:57:00 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|