Jesteś nowy na forum? - Zachęcamy do przywitania się w dziale "Powitalnia" Smile

Zapraszamy na nasz oficjalny profil - facebook.com/ChlopcyRometowcy

Odpowiedz 
Zabawy na lekcjach
Autor Wiadomość
Błażej Offline
Zawodowiec
*


Liczba postów: 2,532
Imię: Błażej
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Pojazd: Inny
Post: #91
RE: Zabawy na lekcjach
W Liceum nic się nie dzieje śmiesznego, przynajmniej takiego, co mógłbym tutaj napisać.
No bo co napisać... Jedna dziewczyna nie chodzi do szkoły wcale bo jej się nie chce, ma trzy jedynki z najważniejszych trzech przedmiotów maturalnych. To jest dla nas śmieszne, dla was niekoniecznie zapewne.
Chociaż ja lubię włączać komuś dźwięk w telefonie jego i chować mu go głęboko do plecaka i... dzwonić na lekcji. Ktoś ma zawsze siarę Big Grin

Trytytki były dobre w gimnazjum jak zostawiali ludzie pod salą plecaki Big Grin

W gimnazjum też czasem tak było, że 8 ludzi rzucało się na jednego koksa z klasy Big Grin a ten nami miotał jak chciał bo był kawał chłopa silnego.
Zawsze było śmiechu, szczególnie fajne rzeczy działy się w łączniku przed salą od angielskiego Big Grin
W gimnazjum robiło się te kebaby z plecaków, malowało się różne "dzieła" na globusach czarnych do pisania kredą po nich. Malowało się z tyłu tablicy ciekawe rzeczy i jak nauczyciel odwracał ją to każdy w śmiech zawsze wpadał Wink
Na Polskim mieliśmy taką srogą nauczycielkę, ale fajną. Siedziałem przy drzwiach i odkryłem, że mój klucz od domu pasuje do zamka w tych drzwiach. Zawsze otwierałem na przerwie salę a facetka była zdziwiona, że sala nie była zamknięta chociaż ją zamykała. Czasem zamykałem nas wszystkich w sali i facetka z kluczem musiała przyjść i nas otworzyć Big Grin Nikt nie widział, że to ja, prócz jednego kolegi z ławki. Ostatecznie nauczycielka stwierdziła, że zamek jest uszkodzony i nie wolno nam trzaskać drzwiami bo to są drogie drzwi wzmacniane buahahha Big Grin Big Grin to były jakieś stere rozlatujące się drzwi z czegoś takiego jak podpałka do grilla.
Nie raz też ktoś rozwalił drzwi przez przypadek, kiedyś na wigilii klasowej, innym razem ja zepsułem klamkę w drzwiach od szatni.) klamka dotykała ściany) więc kiedyś za mocno je otworzyłem i jebudu klamka odpadła Big Grin Oczywiście nikt się nie przyznał. Kilka razy rozwalilem paletki od pingla, oczywiście musiałem zawsze odkupić Big Grin
Kilkanaście razy nauczycielki przez nas wychodziły z sali i nie wracały już na lekcję. Kilka razy dostałem też 1 za nieuważanie (szczególnie na biologii) Pisanie sprawdzianów z historii to było coś. Jak był kolega z ławki to zawsze była 3-4. Jak go nie było albo go przesadziła to zazwyczaj 1-2 Wtedy nie było internetu w telefonach takiego jak dziś, albo nikt go nie używał jak miał najnowszy telefon. Nie było wifi. Trzeba było ściągać, a na tej lekcji było to bardzo ciężkie.
Parę razy w łazienkach zawsze na przerwach siedzieli nauczyciele i pilnowali zeby nie palić. Nie dało się też uciekać ze szkoły. Trzeba było wychodzić oknem na jadalni i mieć kogoś kto zamknie okno i założy ogranicznik Big Grin
W lato było prościej bo czasem były otwarte drzwi na boisko.
Ogólnie gimnazjum było najlepsze.
Czasem się przychodziło do łazienki a tu drzwi na podłodze, pisuar wyrwany o tak dalej.

W podstawówce to ogólnie było duzo dużo lepiej, ale nie opiszę nigdy tego co tam się działo. To można tylko opowiedzieć. No chyba, że tak szybko

Koleżanka dała spisać pracę domową z matmy, bo zrobił jej brat Big Grin zeszyt po wszystkim ktoś wrzucił do pisuaru i przyniosła go w 2 palcach nauczycielka na lekcję, kapało oczywiście z niego... Big Grin
Kiedyś przychodzimy normalnie na 8 do szkoły a tu lekcje odwołane. 12 okien wybitych kamieniami.
Nauczycielka rzuciła kiedyś kolegą o ławkę, później go przepraszała i dopytywała czy nic mu nie jest.
Na polskim to były dopiero przejścia. Nie było dnia żeby coś się nie działo, albo latały kwiatki przez okno, albo coś się paliło. Kiedyś do kosza coś wyrzucić poszedł taki koleś, typiarka z 1 ławki miała piórnik pingwina. Za 5 sekund piórnik na ławce się palił Big Grin hahaha
Koleś został wywalony z sali a później został rzucony o ławkę Big Grin haha
jak sobie to przypominam to śmieję się do teraz
Co tam jeszcze. Dużo bicia się na lekcji. Ten sam do podpalił piórnik i ta typiarka to cały czas się bili. Kiedyś jak w zimę miała rękę w gipsie to pobiła go tym gipsem, on się darł na całą szkołę i w środku lekcji biegał po całej szkole a ona za nim i się wyzywali Big Grin Big Grin facetka od religii się popłakała i za tydzień musieliśmy przepraszać bo wychowawczyni nam kazała.
Jak sobie przypominam to wszystko to żałuję, że nie wróci się już nic...
31-01-2013 23:25:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Reklama
arasszymaras Offline
Mechanik
*


Liczba postów: 1,689
Imię: Arkadiusz
Skąd: Września
Pojazd: Inny
Post: #92
RE: Zabawy na lekcjach
Pamiętam jak rok temu nauczycielka dostała z doniczki pełnej ziemi :F Albo wchodzę do kibla, a tam pół drzwi, pękły na pół. Ktoś sobie wziął drugą połówkę Big Grin A ostatnio wysmarowaliśmy smalcem klamkę od drzwi od sali od Historii Big Grin
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-02-2013 00:08:45 przez arasszymaras.)
01-02-2013 00:06:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
sebon30 Offline
Rometowiec z krwi i kości
*


Liczba postów: 826
Imię: Sebastian
Skąd: Krzywcza
Pojazd: Romet Kadet
Post: #93
RE: Zabawy na lekcjach
kolega na polaku w 6 klasie podstawówki to udawał że sie masturbował.
Pani się pyta co on robi a on że robi sobie przyjemność :F

100 post- 14.12.2012 godz 21:55:17
500 post- 3.08.2013 godz 16:23:39
01-02-2013 18:33:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
fanfso Offline
Nie kupuj Skutera .


Liczba postów: 913
Imię: Robert .
Skąd: Naramice .
Pojazd: Romet Ogar 200
Post: #94
RE: Zabawy na lekcjach
Upapranie Smarem samochodowym drzwi sali od polaka . Ryja darła krowa .
01-02-2013 18:36:39
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Mysiu Offline
"Za mną tylko kurz.."
*


Liczba postów: 788
Imię: Kamil
Skąd: Mikołów, Katowice
Pojazd: Romet Ogar 205
Post: #95
RE: Zabawy na lekcjach
Latanie z drzwiami z kibla po całej szkole - bezcenne.
Podpalanie kwiatów w doniczkach etc. są na porządku colekcyjnym.
Ktoś kiedyś magazynek ze srajtaśmami, jakimiś stojakami itd podpalił.
przyszedł w nocy wylał benzynę na drzwi, podpalił i uciekł xdd
Gościu mił do poprawczaka iśc, musiał odkupić srajtaśme, stojaki itd.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-02-2013 18:53:15 przez Mysiu.)
01-02-2013 18:48:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Sołtys Offline
Ja tu tylko sprzątam...
*


Liczba postów: 1,557
Imię: Bartek
Skąd: Sokołów Małopolski
Pojazd: Inny Romet
Post: #96
RE: Zabawy na lekcjach
My mamy niestety takiego gościa od matmy, co wszyscy go olewają... Ja bardzo go szanuję, bo wiem, ile musi się namęczyć z tą hołotą, ale goście z mojej klasy ciągle robią sobie z niego jaja. Można całą lekcję spać i nie wyciągnąć nic z plecaka, a on i tak nie zwraca na to uwagi (Jest taki jeden geniusz u nas, co na każdej matmie śpi.). Czasami skaczą po ławkach na matmie, a on nie może ich uspokoić i usadowić na miejscu, w ogóle nie reagują na jego polecenia. Na matematyce z nim odbywa się także konsumpcja wszelkich artykułów spożywczych i nie tylko! Ten sam, co śpi cały czas na lekcji lubuje się w spożywaniu... papieru! Wyrywa kartki z zeszytu z matmy (Ledwie co jest tam napisane), kawałki oddziera zębami i wsuwa po kawałku! radocha
Jakiś miesiąc temu jeden gość kupił sobie pianki w sklepiku i wszyscy na matmie od niego brali, ślinili i rzucali w sufit. Do dzisiaj w tej sali na suficie przylepione są pianki. Do niedawna był na lampie papierowy samolocik, który się na niej zatrzymał, ale już go ściągnęli.
Szkoda mi naszego matematyka, bo zawsze widzę, jak pod koniec lekcji jest cały czerwony i pot się z niego leje, bo nie potrafi zapanować nad tą hołotą. Sad Facet dobrze uczy, ale kto nie chce, to się nie uczy u niego, co niestety skutkuje tym, że te debile się nudzą i przeszkadzają tym, którzy chcą się uczyć. W przyszłym roku gimnazjum... nie ogarniam ich - przecież oni zginą na matmie w gimbazie, gdy dostaną innego nauczyciela!

facebook.com/oldromet - Zapraszam!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-02-2013 19:18:53 przez Sołtys.)
01-02-2013 19:17:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
wnusiu94 Offline
Moderator Działu Rowerowego
Moderatorzy


Liczba postów: 3,184
Imię: Adam
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet 50-T-1
Post: #97
RE: Zabawy na lekcjach
(01-02-2013 19:17:08)Sołtys napisał(a):  Na matematyce z nim odbywa się także konsumpcja wszelkich artykułów spożywczych i nie tylko!

Jeszcze mi powiedz, że zeszyty zjadają. Tongue

(01-02-2013 19:17:08)Sołtys napisał(a):  Ten sam, co śpi cały czas na lekcji lubuje się w spożywaniu... papieru! Wyrywa kartki z zeszytu z matmy (Ledwie co jest tam napisane), kawałki oddziera zębami i wsuwa po kawałku! radocha

Yyy ... aha.

(01-02-2013 19:17:08)Sołtys napisał(a):  Szkoda mi naszego matematyka, bo zawsze widzę, jak pod koniec lekcji jest cały czerwony i pot się z niego leje, bo nie potrafi zapanować nad tą hołotą. Sad Facet dobrze uczy, ale kto nie chce, to się nie uczy u niego, co niestety skutkuje tym, że te debile się nudzą i przeszkadzają tym, którzy chcą się uczyć.

Jednak nie całe pokolenie nie zostało zmarnowane. ;_; Jestem z Ciebie dumny.

(01-02-2013 19:17:08)Sołtys napisał(a):  nie ogarniam ich - przecież oni zginą na matmie w gimbazie, gdy dostaną innego nauczyciela!

A co się hołotą przejmujesz? Ich problem.

Legenda nie umiera nigdy. | Różowy Składak - Zapraszam!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-02-2013 04:23:57 przez wnusiu94.)
02-02-2013 04:23:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
krzychu999 Offline
Jest Romet Jest impreza
*


Liczba postów: 264
Imię: Krzysiu
Skąd: Brzeźno
Pojazd: Inny
Post: #98
RE: Zabawy na lekcjach
ja na chemi składałem zapłon od ogara Tongue
a na fw-ie w szatni zrobiłem koledze kebaba z kurtki bluzy koszulki spodni związałem ze sobą do ławki a buty taśmą 2-stronną i na sufit zab i miałem powysł żeby metalową opaską związać plecaki ze sobą

SuperBolec
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-02-2013 19:48:03 przez krzychu999.)
05-02-2013 19:46:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
miki99 Offline
Banned


Liczba postów: 53
Imię: mikołaj
Skąd: lublin
Pojazd: Inny
Post: #99
RE: Zabawy na lekcjach
u nas to przyklej dwie ławki do siebie kropelką a na relgi kolega rzucił w księdza kwiatkiem ale to jest najwiekszy debil w szkole
05-02-2013 20:09:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
S r Ł o A m W e E t K Offline
Uczeń
*


Liczba postów: 185
Imię: Sławek
Skąd: Rożnów małopolskie
Pojazd: Romet Pony
Post: #100
RE: Zabawy na lekcjach
my dzisiaj dzwonimy przed lekcjami do jakiejś baby i kolega mówi
-chce pani kupić krowę?
-nie dzienkuję
-świnia gratis
-nie,a dlaczego pan ją sprzedaje
-bo jak zbieraliśmy zborze to jechał kombajn i jej nogie uciął.
-żegnam -i się rozłączyła.

Stoi motor przed mym domem
Bije w gały swoim chromem
Chopper to nie byle jaki
Gmole, pady, kufry, sakwy
zdobią jego zgrabne kształty.
05-02-2013 20:53:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
krzychu999 Offline
Jest Romet Jest impreza
*


Liczba postów: 264
Imię: Krzysiu
Skąd: Brzeźno
Pojazd: Inny
Post: #101
RE: Zabawy na lekcjach
ostatnio u nas w kiblu drzwi rozwalali robili dziury itp. to nam je wyciągneli i reszte zakluczyli i teraz dwa sracze bez drzwi sobie stoją Big Grin

SuperBolec
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-02-2013 22:05:09 przez krzychu999.)
06-02-2013 22:04:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Wigrus Offline
Złomiarz, czy kolekcjoner?
*


Liczba postów: 1,965
Imię: Jasiek
Skąd: Warszawa
Pojazd: Inny Romet
Post: #102
RE: Zabawy na lekcjach
Mój Dziadek (na awatarze) gdy był w moim wieku gdy na stołówce strzelał do kolegi kluską spudłował i trafił w nauczycielkę...
Ciąg dalszy każdy może sobie wyobrazić.:F
Natomiast ja z kolegami najczęściej bawimy się papierowymi samolotami
(zawody, prezentacje nowych modeli, sprzedawanie patentów,
poczta samolotowa, kami-kaze, ozdabianie naszych maszynBig Grin)
oraz rysowanie.

Wysłane z mojej Nokii 3310 za pomocą Tapatalk 2
14-08-2013 17:22:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
mikolaj.lukasik Offline
Mechanik
*


Liczba postów: 1,181
Imię: mikolaj
Skąd: lublin
Pojazd: Romet Komar
Post: #103
RE: Zabawy na lekcjach
my na jerzyku angielskim rzucaliśmy sie kwiatkami i śniegiem i potem musiałem sale sprzątać Dodgy, a najlepsza jeste pani od Religi nikt się jej zdaniem nie przejmuje a ona tylko krzyczy że ci postawi naganę a nasza wychowawczyni powieszała że uwagi i nagany od poni od religi sie nie liczą , na przerwach robi sie kebaby każdemu , a najlepszą lekcja w całym tygodniu do muzyka , pan czasami trochę podpity i pozwala robić wszystko chłopaki rzucali w dziewczyny prezerwatywami z biedronkiBig Grin , ale szkoda zę za rok nie bedzie tego pana :(wywalili go za picie w miejscu
pracy i agresywne zachowywanie się wobec uczniów

Siedem cudów Gierka
1. nie było bezrobocia
2. mimo że nie było bezrobocia, nikt nic nie robił.
3. mimo że nikt nic nie robił, plan wykonywano w 150 procentach.
4. mimo że plan wykonywano w 150 procentach, nigdzie niczego nie było.
5. mimo że nigdzie niczego nie było, każdy wszystko miał.
6. mimo że każdy wszystko miał, wszyscy wszystko kradli.
7. mimo że wszyscy wszystko kradli, to co kradli, zawsze było.

Siedem cudów Tuska
1. jest bezrobocie.
2. mimo że jest bezrobocie, wszyscy pracują.
3. mimo że wszyscy pracują, plan nie jest wykonywany nawet w 10 procentach.
4. mimo że plan nie jest wykonywany nawet w 10 procentach, wszędzie wszystko jest.
5. mimo że wszędzie wszystko jest, nie wszyscy wszystko mają.
6. mimo że nie wszyscy wszystko mają, kradną głównie ci, co mają wszystko.
7. mimo że kradną głównie ci co mają wszystko, nie udaje się nikogo złapać i niczego odzyskać.
14-08-2013 17:43:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
patrykkol997 Niedostępny
LwG
*


Liczba postów: 961
Imię: Patryk
Skąd: Rybnik
Pojazd: Inny
Post: #104
RE: Zabawy na lekcjach
(14-08-2013 17:43:02)mikolaj.lukasik napisał(a):  ...rzucaliśmy sie kwiatkami...
U nas w gimbazie rzucanie się kwiatkami było na porządku dziennym Big Grin. Kiedyś nawet przez klase przeleciała doniczka wielkości hmm... nie wiem do czego porównać Big Grin. Do siodła z Ogara(bo to była taka podłużna doniczka) :F.

Moje pojazdy.

Cytat: Jeszcze Ci dobry cylinder znajdziemy, żeliwny, jak się zatrze to do szlifu i znów powrót na wysokie obroty.
Sprzedam: http://tablica.pl/oferty/uzytkownik/15C5W/
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-08-2013 20:33:28 przez patrykkol997.)
14-08-2013 20:33:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
MIREK.M2 Offline
Technik
*


Liczba postów: 896
Imię: Mirek
Skąd: RBR
Pojazd: Romet Pony
Post: #105
RE: Zabawy na lekcjach
U mnie w szkole jest totalna patologia rozwalanie drzwi jazda motorynką po szkole ( za co dostałem obniżenie powód ,, jazda motocyklem po szkole" ) przed końcem roku kolega wyrwał kibel i wywalił z piętra po czym kibel spadł na auto dyrektorki

Big Grin Zapraszam http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=30568 Big Grin
14-08-2013 21:22:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 





Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości


Forum by Tomasso94 2010 - 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis i odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
POMÓŻ W UTRZYMANIU FORUM!

Zaloguj do Poczty
Kontakt | Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS | Mapa użytkowników | Lista banów
 Witaj, Gość
Musisz się zarejestrować przed napisaniem posta.


  

Hasło
  





Reklama


 Szukaj na forum

(Zaawansowane szukanie)

 Ostatnie wątki
Nauka jazdy Bydgoszcz
Ostatni post: ember
Dzisiaj 14:46:49
» Odpowiedzi: 1
» Wyświetleń: 24
Rejestracja na białe tabl...
Ostatni post: miszel
Dzisiaj 14:12:49
» Odpowiedzi: 5
» Wyświetleń: 117
Wigry 2 1976 - Remont woj...
Ostatni post: zaz
Dzisiaj 01:19:29
» Odpowiedzi: 15
» Wyświetleń: 663
Delta RMR 24 - szarpiący ...
Ostatni post: MacRoial
Wczoraj 23:31:46
» Odpowiedzi: 17
» Wyświetleń: 662
Komar 2352W '78 - Madziar...
Ostatni post: Debesta
Wczoraj 12:41:53
» Odpowiedzi: 22
» Wyświetleń: 2332
czy sie opłaca rame do og...
Ostatni post: romek
Wczoraj 10:21:59
» Odpowiedzi: 1
» Wyświetleń: 85
Współczesny kranik
Ostatni post: romek
Wczoraj 00:19:00
» Odpowiedzi: 8
» Wyświetleń: 214
Ogar 205 dziwny dźwięk z ...
Ostatni post: wazniak96
22-11-2024 11:58:05
» Odpowiedzi: 8
» Wyświetleń: 197
problem z rocznikiem Wigr...
Ostatni post: wigryman
21-11-2024 00:15:11
» Odpowiedzi: 10
» Wyświetleń: 324
Romet sygnał
Ostatni post: sbanys
20-11-2024 09:35:46
» Odpowiedzi: 2
» Wyświetleń: 419
Lub [Z] ramę goła do kom...
Ostatni post: Debesta
20-11-2024 06:08:48
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 143
Witam Panów mam na imię N...
Ostatni post: Debesta
20-11-2024 05:52:11
» Odpowiedzi: 3
» Wyświetleń: 434
Jak zamowcować podnózki d...
Ostatni post: Debesta
20-11-2024 05:46:48
» Odpowiedzi: 13
» Wyświetleń: 560
Przywitanie
Ostatni post: Debesta
20-11-2024 05:32:51
» Odpowiedzi: 1
» Wyświetleń: 94
Kolor Komara.
Ostatni post: łogór 200
20-11-2024 01:37:56
» Odpowiedzi: 18
» Wyświetleń: 19303

Reklama