WSK 125 - warto, czy też nie...?
|
Autor |
Wiadomość |
Winiar 93
wueskoczwórkoogarorometowiec
Liczba postów: 961
Imię: Mateusz
Skąd: Stalowa Wola
Pojazd: Romet 50-T-1
|
|
12-01-2013 11:33:35 |
|
|
Irek
-----
Liczba postów: 1,410
Imię: .
Skąd: .
Pojazd: Inny
|
RE: WSK 125 - warto, czy też nie...?
A źle zrozumiałem, pisałeś że co będzie jak nie tylko sprzęgło jest do zrobienia a nie jak sprzęgło nie będzie do zrobienia
No jak nie tylko sprzęgło też bym sie nie łamał, remont silnika aż tak drogi nie jest, jak do wymiany jest to co zawsze tzn wał, łożyska, tarcze , no i tłok oraz szlif to w ok 450zł sie zmieścisz
Choć na dobrą sprawe ta WSK w tym stanie to warta jest jak dla mnie max 350 - 400 zł , 750zł to cena z dupy ja za 600 sprzedawałem zrobione w pełni sprawne, Ogar warty jest coś około tego 350-400 ale za to sprawny, więc masz argument- bierzesz w ciemno bo tą WSK nie da sie przejechać i ocenić co z nią jest więc sprzedający powinien coś od siebie dorzucić, choćby transport
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-01-2013 11:52:41 przez Irek.)
|
|
12-01-2013 11:49:27 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|