Post: #16

lada97 nic mu w dupe nie da. O ile tam jest te 10km to na 100% ich nie czuć.

---

alek736 może by sie nauczyć rozróżniać jawe 50 od ogara 200? Jawy były sprowadzane w całości tak jak szły na rynek czeski. Simsony też były blokowane? Nie.

Post: #17

(04-12-2012 22:37:40)alek736 napisał(a):  naveintre ale jesteś znawca Silniki te przy imporcie do Polski były blokowane ze względu na ograniczenia prędkości motoroweru przez: zmniejszenie otworu króćca, przedłużenie kolanka, zmianę wyprzedzenia zapłonu oraz zmniejszone dysze.

Taaa, ale to silniki. Jawa blokowana nie była, naveintre mówił o Jawie.

(04-12-2012 22:32:29)naveintre napisał(a):  W DT cylka już za bardzo nie przerobisz bo to jest już mega wysilony silnik.

Wysilonego silnika to Ty na oczy chyba nie widziałeś, nie gadaj głupot, że silnik w dt50 jest wysilony, a tym bardziej mega wysilony

(04-12-2012 22:33:33)lada97 napisał(a):  Taka moc jest podana do zablokowanej bo odblokowana ponad 10 koni wyciąga.

10 koni ten silnik wytrzyma, ale to już musi być tuning, a nie samo odblokowanie.

Post: #18

wojtekr35 pisze ,że już za bardzo nie przerobi. W porównaniu do komara to taka dt jest mega wysilona
Oczywiście da sie z niego jeszcze sporo wykrzesać ale nie zrobi ci tego byle Stasiu na praktykach jak w przypadku sima czy komara.

Post: #19

No to w porównaniu do komara... Ale jak tu dt50 porównywać do komara??

Post: #20

Cytat:Taaa, ale to silniki. Jawa blokowana nie była, naveintre mówił o Jawie

Ja piszę o Jawie.

Post: #21

alek736 skoro piszesz o jawie to pitolisz głupoty

Post: #22

A to Ogary 200 były blokowane,skapnołem się Sorry ze pisałem głupoty

Post: #23

Jechałem Husqvarną z AM6 50cm3. Na niskich obrotach dno totalne, przy rezo dostaje nieco kopa i wtedy jakoś jedzie , ale też dupy nie urywa; już Minsk 125 dużo lepiej sie zbiera. Ogólnie jak brać to min 80cm3 , na 50cm3 to tylko dobry trening nadgarstka bo ciągle do końca trzeba odkręcać

Post: #24

(04-12-2012 22:34:55)naveintre napisał(a):  lada97 może i wyciąga ponad 10 koni tylko tych koni ani nie widac ani nie słychać

Jeździłeś kiedyś AM6? Fakt ciągnie na wysokich ale jak się wkręci to rakieta.

Post: #25

Rudy, nawet jak się wkręci to nie ma wcale dużo mocy, ale jak na 50 to idzie całkiem dobrze, jakby się porządnie zająć silnikiem to dopiero wtedy zaczęłoby to dobrze jeździć

Post: #26

W porównianiu z tymi ''zdrowymi jawkami'' co niby po 70km/h jeżdżą i tymi chińskimi 4t to idzie dobrze.

---

(05-12-2012 16:51:56)Irek napisał(a):  Jechałem Husqvarną z AM6 50cm3. Na niskich obrotach dno totalne, przy rezo dostaje nieco kopa i wtedy jakoś jedzie , ale też dupy nie urywa; już Minsk 125 dużo lepiej sie zbiera. Ogólnie jak brać to min 80cm3 , na 50cm3 to tylko dobry trening nadgarstka bo ciągle do końca trzeba odkręcać

Stary..... Mińsk to 125 nie 50

Post: #27

(05-12-2012 18:21:58)Rudy102 napisał(a):  W porównianiu z tymi ''zdrowymi jawkami'' co niby po 70km/h jeżdżą i tymi chińskimi 4t to idzie dobrze.

---

(05-12-2012 16:51:56)Irek napisał(a):  Jechałem Husqvarną z AM6 50cm3. Na niskich obrotach dno totalne, przy rezo dostaje nieco kopa i wtedy jakoś jedzie , ale też dupy nie urywa; już Minsk 125 dużo lepiej sie zbiera. Ogólnie jak brać to min 80cm3 , na 50cm3 to tylko dobry trening nadgarstka bo ciągle do końca trzeba odkręcać

Stary..... Mińsk to 125 nie 50

No właśnie. A porównaj jakiegoś tam polskiego mińska, a renomowaną markę, jaką jest husqvarna. Nawet, jeżeli różnica pojemności to 75cm2.

Post: #28

Od kiedy mińsk jest polski? A husqvarny tylko rama silnik ten sam co w różnych riejach aprilliach i innych.

Post: #29

(05-12-2012 18:40:59)Rudy102 napisał(a):  A husqvarny tylko rama silnik ten sam co w różnych riejach aprilliach i innych.

Są jeszcze takie rzeczy jak opory powietrza czy tez waga. To ,ze w jednym moto silnik leci ileś tam km/h to nie znaczy ,ze w drugim bedzie zachowywal sie tak samo.

Post: #30

Ta tyle że Minsk ma silnik konstrukcyjnie z początku lat 80, nie ma membrany a cylinder ma 2 kanały płuczące, no i oczywiście nie ma dyfuzora . O tym że jest kilkakrotnie tańszy w zakupie i eksploatacji nie wspominam