Post: #76

Ładny okaz z tej 150 Cieżko znalesć w takim stanie

Post: #77

Zachowana w oryginale co się ceni. Bezawaryjność, jedyne czego życzyć można

Post: #78

O ja pier... malować piastę
Wieś tuning i tyle

Post: #79

(21-11-2012 16:53:15)RequiredData napisał(a):  O ja pier... malować piastę
Wieś tuning i tyle

Nawet nie wiesz o co chodzi, a już komentujesz...

Wieś post i tyle...

Post: #80

RD nie wiesz o co chodzi to sie nie odzywaj... Zastanawiam się czy boczki silnika malować żaroodporną czy zwykła farba tam wystarczy?

Post: #81

Nie starczy, będzie odłazić

Post: #82

Ok dzięki. Kumpel niby ma zwykłym renolakiem pociągnięte i mu trzyma ale wolałem sie upewnić.

Post: #83

Boczki silnika

Ja pierdziele, najpierw zaglądnij do katalogu części i przeczytaj jak to się nazywa. Boczki to są pod siedzeniem z przodu bardziej

Przy silniku są kapy/dekle/pokrywy.....

Post: #84

(22-11-2012 15:09:29)RequiredData napisał(a):  Boczki silnika

Ja pierdziele, najpierw zaglądnij do katalogu części i przeczytaj jak to się nazywa. Boczki to są pod siedzeniem z przodu bardziej

Przy silniku są kapy/dekle/pokrywy.....

Jezu znafco!Jak ci się nie podoba temat to sobie go nie czytaj,się doczepiłeś niego jak byś pro mechanikiem był a coś widzę że zazdrościsz

Post: #85

Odpłacam mu się jak pierwszy mnie prowokował na drugim forum że kupiłem pordzewiałego złoma, cały czas komentował. I skończyło się że dostał bana.

Post: #86

Czyli rozumie robisz specjalny spam u niego i tylko w temacie?

Nie no spoko,może też wyjedziesz na wyspy bananowe

Post: #87

RequiredData moja wina ,ze kupiłeś pordzewiałego złoma?
To ,że cię zazdrość zżera to twoja sprawa. A te kiepskie próby dojechania mi zostaw dla siebie. Ecia chyba weźmie udział w paradzie pojazdów różnych na wośpie. no chyba ,ze nie skończę jej dopieszczać albo zienie zdanie to w tedy pojadę romkiem Pierścieni i ew tłoka na razie nie wymieniam. Poczekam do wiosny ,żeby to wszystko porządnie dotrzeć.

Post: #88

nie no tylko pozazdrościc powodzenia i dbaj o nią

Post: #89

No prace przy MZ powoli ruszają. Przygotowałem nową tarcze do malowania:

Tu gdzie nie trzeba nie zdzierałem do gołego bo stara farba nieźle się trzyma i będzie dobry podkładem. Niestety dziś tylko tyle zrobiłem bo po południu miałem imprezę rodzinną.
Oba motorki oczywiście przepalone
Jakieś fotki ,żeby było widać ,ze jeszcze w całości.

Post: #90

Tarcza pomalowana:


Druga strona oczywiście też pomalowana.