Post: #16

Ładny ładny, tłumik malowaleś czy mi sie wydaje?

Post: #17

Ja miałem oryginalną wersję Ogara 200 z 83 r. odblokowaną, to ziemie rwała !

Post: #18

ale cudeńkomógłbyś podać kod lakieru bo jest bardzo ładny a nigdzie nie mogę znaleźć

Post: #19

Nawet spoko

Post: #20

(14-11-2012 22:45:48)bartek66977 napisał(a):  Ładny ładny, tłumik malowaleś czy mi sie wydaje?

Niestety tak, był malowany farbą odporną na wysokie temperatury, podobnie jak sprężyny czy oprawka z przedniej lampy, ponieważ był cały zardzewiały. Chciałbym też kupić całkiem nowy, chromowany żeby tak się nie wyróżniał jak ten.

---

(14-11-2012 23:51:07)Damian1236 napisał(a):  ale cudeńko:)mógłbyś podać kod lakieru bo jest bardzo ładny a nigdzie nie mogę znaleźć

Jest to lakier "ROSSO 113" z palety fiata, to ten sam kolor widocznego w tle na drugim zdjęciu Cinquecento. ;)

Post: #21

bardzo ładny widać że zadbany

Post: #22

Spoko maszynka dbaj o nią !

Post: #23

Fajny ogar w tle zdjęć widze znajome mi widoki (pochodze z Ustronia)

Post: #24

bardzo fadny ogar dbaj o niego ja wlasnie remontuje takiego

Post: #25

(26-11-2012 19:52:08)mateusz5625 napisał(a):  Fajny ogar:D w tle zdjęć widze znajome mi widoki (pochodze z Ustronia)

Dzięki. To spoko ;) dobrze wiedzieć, ale zdjęcia nie tak do końca odwzorowują Ustroń, bo na przykład pierwsze zdjęcie jest zrobione na górze Tuł (akurat na zdjęciu słabo widać Ustroń, lepszy widok jest na żywo, po prostu trzeba tam być) na drugim i trzecim zdjęciu jestem koło domu, natomiast na czwartym zdjęciu jestem na Małej Czantorii prawdopodobnie na czarnym szlaku, w drodze do Czech i na piątym ostatnim jestem nad stawem w Godziszowie. Przydałoby się zrobić kiedyś lepsze zdjęcia, to dopiero będzie się czym pochwalić. ;)

P.S. Na twoim filmiku całkiem ładnie prezentuje się ten ogarek. Hehe, wiem jak ciężko utrzymać aparat podczas jazdy, też raz próbowałem. Pozdrawiam!

---

(26-11-2012 20:11:39)mat69a napisał(a):  bardzo fadny ogar dbaj o niego ja wlasnie remontuje takiego

Nie ma lekko, o sprzęt trzeba dbać! ;)

Post: #26

(27-11-2012 01:16:58)arku93 napisał(a):  

(26-11-2012 19:52:08)mateusz5625 napisał(a):  Fajny ogar w tle zdjęć widze znajome mi widoki (pochodze z Ustronia)

Dzięki. To spoko dobrze wiedzieć, ale zdjęcia nie tak do końca odwzorowują Ustroń, bo na przykład pierwsze zdjęcie jest zrobione na górze Tuł (akurat na zdjęciu słabo widać Ustroń, lepszy widok jest na żywo, po prostu trzeba tam być) na drugim i trzecim zdjęciu jestem koło domu, natomiast na czwartym zdjęciu jestem na Małej Czantorii prawdopodobnie na czarnym szlaku, w drodze do Czech i na piątym ostatnim jestem nad stawem w Godziszowie. Przydałoby się zrobić kiedyś lepsze zdjęcia, to dopiero będzie się czym pochwalić.

P.S. Na twoim filmiku całkiem ładnie prezentuje się ten ogarek. Hehe, wiem jak ciężko utrzymać aparat podczas jazdy, też raz próbowałem. Pozdrawiam!

---

(26-11-2012 20:11:39)mat69a napisał(a):  bardzo fadny ogar dbaj o niego ja wlasnie remontuje takiego

Nie ma lekko, o sprzęt trzeba dbać!

A którendy wjeżdżałeś na czantorie? trochu tam stromo mój by nie dał rady

PS: na czantori co roku w ferie jeżdżem na nartach

Post: #27

Spoko,Fajny ogi

Post: #28

Ogar ładny i zadbany ,czerwona landrynka

Post: #29

a sluchaj z tymi kierunkami wlasnie z przodu problemik,ale....wystarczy podlaczyc np lampki choinkowe w jakims kloszu od kierunkow takie jakei by pasowaly pod instalacje tych kierunkow z tylu mysle ze to da sie zrobic:Dbd probolal i efekt uwiecznie na forum,a moze juz ktos tak probowal?

Post: #30

(27-11-2012 19:50:23)mateusz5625 napisał(a):  

(27-11-2012 01:16:58)arku93 napisał(a):  

(26-11-2012 19:52:08)mateusz5625 napisał(a):  Fajny ogar:D w tle zdjęć widze znajome mi widoki (pochodze z Ustronia)

Dzięki. To spoko ;) dobrze wiedzieć, ale zdjęcia nie tak do końca odwzorowują Ustroń, bo na przykład pierwsze zdjęcie jest zrobione na górze Tuł (akurat na zdjęciu słabo widać Ustroń, lepszy widok jest na żywo, po prostu trzeba tam być) na drugim i trzecim zdjęciu jestem koło domu, natomiast na czwartym zdjęciu jestem na Małej Czantorii prawdopodobnie na czarnym szlaku, w drodze do Czech i na piątym ostatnim jestem nad stawem w Godziszowie. Przydałoby się zrobić kiedyś lepsze zdjęcia, to dopiero będzie się czym pochwalić. ;)

P.S. Na twoim filmiku całkiem ładnie prezentuje się ten ogarek. Hehe, wiem jak ciężko utrzymać aparat podczas jazdy, też raz próbowałem. Pozdrawiam!

---

(26-11-2012 20:11:39)mat69a napisał(a):  bardzo fadny ogar dbaj o niego ja wlasnie remontuje takiego

Nie ma lekko, o sprzęt trzeba dbać! ;)

A którendy wjeżdżałeś na czantorie? trochu tam stromo:D mój by nie dał rady:D

PS: na czantori co roku w ferie jeżdżem na nartach:D

Tak, to prawda, troche tam stromo, ale wyjeżdżając od strony Cisownicy, kolejno ulicami: Podlesie, Widokową, Główną.
Ten podjazd na Tuł nie jest taki straszny, a tam już blisko na Czantorię.
Są tylko dwa momenty kiedy trzeba wyjeżdżać na jedynce, bo inaczej ciężko, a tak większość trasy to dwójka, momentami nawet trójka wchodzi, lecz jadąc wolniej można podziwiać więcej ciekawych widoków, a jest co oglądać ;) Bardziej uważam na hamulce przy stromych zjazdach, aby ich nie przegrzać.
Natomiast drugi wjazd, mniej stromy, jadąc od strony centrum miasta, kolejno ulicami: Partyzantów - w stronę "Ustronianki", Jelenica, do "Jonka na Kępę", a tam prosta droga mniej uczęszczanymi szlakami (szutrowa droga), w stronę Małej Czantorii, w pewnym momencie odbijam w prawo i wyjeżdżam dokładnie na Tuł.
Istnieje jeszcze inna droga wjeżdżając od strony Czech, ale to już bardzo stromy szlak i dość trudny.
Już po Czeskiej stronie właśnie tam najlepiej się zjeżdża szlakiem wprost do miejscowości zwanej Hora. Później objeżdżam zwykle na około przez Nydek, Trzyniec, do Cieszyna, później na Goleszów i jestem w domu. Prosta droga ;)

Jak na razie nie podbiłem jeszcze samego szczytu Czantorii Ogarem, a byłem już dość blisko. To wyzwanie zostawiłem sobie na przyszły rok, Teraz to mój cel wydrapać się na sam szczyt :)

A tak to teraz ostatnio dużo bywam na Polanie, mieszkam tam z moją dziewczyną, praktycznie pod samą Czantorią, więc jestem prawie na miejscu.
Na stok też dużo chodziłem, właśnie w ferie jak nie było co robić ;)

---

(27-11-2012 23:25:55)aion18 napisał(a):  a sluchaj z tymi kierunkami wlasnie z przodu problemik,ale....wystarczy podlaczyc np lampki choinkowe w jakims kloszu od kierunkow takie jakei by pasowaly pod instalacje tych kierunkow z tylu mysle ze to da sie zrobic:Dbd probolal i efekt uwiecznie na forum:d,a moze juz ktos tak probowal?:)

Nie wiem czy taka lampka choinkowa nie jest zbyt słaba, może lepiej zastąpić to jakimiś diodami, dają mocniejsze światło, ale to już kwestia zastosowanej żarówki..Potrzeba by stworzyć jakiś prosty układ, ale okej. Jak zrobisz coś fajnego, to daj znać ;)

A teraz z innej beczki.... Kiedyś, dawno dawno temu, miałem dwie niepotrzebne diody które świeciły chyba na czerwono i kilka małych baterii (takich tych najmniejszych) wszystko razem posklejałem, potaśmowałem, żeby świeciło non stop, szło to jedynie wyłączyć wyciągając kabel. Zdjąć i założyć je nie był problem bo były bardzo małe.
Przymocowałem je opaskami na szprychy po przeciwległych stronach i tak się z tym kawałek przejechałem w nocy. No widok był całkiem niezły, np przy większej prędkości, fajnie światło rozchodziło po rafce, ale baterie szybko siadły i było po zabawie. Kolega co jechał obok mówił że też dobrze to wyglądało. Co o tym sadzisz? Próbowałeś tak kiedyś? ;) To tak na marginesie.

---

(27-11-2012 23:16:28)janosikmz19822 napisał(a):  Ogar ładny i zadbany ,czerwona landrynka :D :P

Hahaha, a Dzięki. :)