To tak moduł kupiłem od chinca ale złożyłem też "oryginała"
Chart działa, winna okazała się cewka WN.
A, że nastała teraz moda ładowania chińskich części do polskiego Charta, to mam cewkę WN od chinola
Teraz ważna sprawa, od czego dopasować kulkę i sprężynę wodzika (ta podtrzymująca biegi ma ktoś może wymiary?
Dawno nic nie pisałem bo się nic nie działo
Charcik się dociera (250 KM dopiero ) i mam jedno pytanie z tym związane; Ile wam Charty paliły podczas docierania? Bo mój według wszelakich obliczeń pali 5 l/ 100 km czy to normalne? nie wydaje mi się
Teoretycznie nie więcej jak 3l/100km. Może i 3,5 łyknąć, to wszystko zależy od regulacji, Twojej wagi itd. 5l to zdecydowanie za dużo. Kiedyś mój pierwszy Chart na oryginalnym Bingu 1/14/206 palił mi 2,5 po dotarciu.
To teraz co zrobić? Zmienić dyszę bo to chyba jedyny element który może podwyższyć spalanie (w gaźniku)? Dawka jest ustawiona na 2 rowek od góry. Sprawdzałem świece i jest czarna (okopcona, dodam jeszcze zapłon ustawiony prawidłowo). Ale gdzieś to paliwo musi uciekać? (nieszczelności nie zauważyłem) i tak teraz się zastanawiam dość kapało na połączeniu kolanko-cylinder, a uszczelnione to mam sznurem glinokrzemianowym
Nastąpiła mała zmiana, przerobiłem prądnice i zamiast cewek ładowania mam założone świetlne (które dają więcej prądu) to wszystko odpowiednio podłączone do mostków prostowniczych następnie pod regulator napięcia i do aku. A więc teraz mam wszystko zasilane z akumulatora i według tego co się dowiedziałem na takiej konfiguracji powinna śmigać żarówka 35W Jak na razie ładuje, napięcie nie przekracza 7,5V
I tu wielkie podziękowania dla BigSoft za pomoc w ogarnięciu tematu
A tu wspomniany regulator
I Chart w całej okazałości
Zostało jeszcze skrzynię ustawić (kupiłem w końcu kulkę ze sprężyną do wodzika ) bo czasami jedynka się zacina
I teraz pytania:
-co tak dzwoni, zgrzyta? Jak widać na filmie kopka rusza się w każdą stronę, przy kopaniu odbija,
- co mu jest? bo wg mnie coś jest ogólnie nie tak, brakuje mu mocy przy wyższych obrotach,
Może zbyt banalne, ale sprawdź czy nie hałasuje Ci gdzieś łączenie kolanko-tłumik. Btw. sam dzisiaj miałem taką sytuacje (i nasunęło mi się na myśl teraz) że podczas pracy silnika usłyszałem donośne tłuczenie z okolic silnika i w pierwszej chwili myślałem że rozsypał się któryś pierścień, lub korba dostała sporego luzu, jednak to wydech miał luz na łączeniu z kolankiem, i obijając się wydawał podobny dźwięk.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-07-2015 01:10:11 przez axelbenq.)
Taki dźwięk zdarzył mi się w dwóch przypadkach:
- pęknięty pierścień tłokowy;
- źle założone zabezpieczenie sworznia lub seger jako zabezpieczenie sworznia.
W najbliższym czasie sprawdzę
Wiesz jedno mnie w tym zastanawia zazwyczaj pali na jak to mówią jeden ząbek i ta kopka....
Zobaczę, chwilowo nie mam czasu przy nim grzebać ale pasowało się dowiedzieć co znowu może mu być
Kopniak zachowuje się tak jakby nie było tzw. zderzaka startera z jego drugiej strony tzn. pod kapą sprzęgła i dlatego chodzi luźno. Może spadł z wałka ten zderzak razem z segerem zabezpieczającym i pływa to wszystko teraz w oleju przy okazji tłukąc się ?
Forum by Tomasso94 2010 - 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis i odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki.