Post: #586

Ja mam to samo co kolega BigSoft zrobiony od podstaw, codziennie robie minimum 30km i moto zawsze pali z pierwszego , nie brakuje mu mocy. Jak dbasz tak masz

Post: #587

A może twój chart boi się twojej dziewczyny.A ja przy swoim przejrzałem tylko instalację i od kiedy go mam nie zdarzyło mi się go pchać.Po prostu jak ty mocno katujesz go to on mocno katuje ciebie.

Post: #588

każdy w swoim życiu ma cięższe momenty, ale kiedyś mijają

Dziewczyna siedziałą na chartcie a ty pchałeś ?

Post: #589

Może twój chart nie lubi brac udziału w imprezach lub zeby wozić dziewczyny,mój T1 tez tak ma jak jade na jakies ognisko lub jakas impreze to zawsze cos sie musi zje*ać lub bedzie zle chodził,a jak jezdze sam to chodzi jak marzenie.

Post: #590

(30-06-2013 18:18:37)LukaszzT1 napisał(a):  Może twój chart nie lubi brac udziału w imprezach lub zeby wozić dziewczyny,mój T1 tez tak ma jak jade na jakies ognisko lub jakas impreze to zawsze cos sie musi zje*ać lub bedzie zle chodził,a jak jezdze sam to chodzi jak marzenie.

TO SAMO MAM !!!!

(30-06-2013 18:06:42)kondzio310 napisał(a):  każdy w swoim życiu ma cięższe momenty, ale kiedyś mijają

Dziewczyna siedziałą na chartcie a ty pchałeś ?

Nom Pchałem z tyłu Rometa a ona siedziała. Potem to już pchałem samego rometa bo odprowadziłem ją do domu

Post: #591

Dobraaaa jest. Trasa we 2 zrobiona i dojechałem Przejechane 80km na nowym cylku. Nie powiem Moc jest w porównaniu do wcześniejszego stanu. Szczególnie pod górki. Choć jeżdżę 40km/h narazie Jedynie trzeba mi manetki. Chyba od Wsk Miałem założoną. No nic. Popatrzę i się coś wykombinuje.





Narazie tak jeżdżę

Post: #592

a co się stało z twoim starym rolgazem ?

Post: #593

Miałem zdaje się nie oryginalny i oto co się stało z nim

Post: #594

Dobra zrobione 120 km docierania. Dziś Chart został wyregulowany i chodzi jak powinien. Podniosłem poziom paliwa w komorze pływakowej gdyż mu brakowało paliwa. Wiem że to trochę za szybko ale chwilę pocisnąłem go żeby sprawdzić ile idzie. Wskazówka wychodzi za 60 km/h gdzie wcześniej jechałem 55km/h max. Z każdym kilometrem chart zyskuje moc



W tle widać przyczepkę niewiadów



I tutaj zamykanie szafy. Od razu mówię że ten cylinder to nie jest seria. Kolega przy nim trochę pogrzebał i wyszło na lepsze. Wskazówka była ponad 60km/h wydaje mi się że jeszcze by pojechał więcej

Post: #595

To mówisz jeździsz chartkorowcem Oby tak dalej, oby ci znowu nie stanął gdy będziesz wiózł dziewczynę

Post: #596

gdzie tam już nie stanie Raz się udało przewieźć bez awarii

Post: #597

Wczoraj koło godziny 22 miałem małą przygodę. Jechałem przez las. Prędkość 50km/h no i wyskoczył mi lis. Prosto pod koła. Oczywiście rozwalił przedni błotnik. Potem go najechałem i zaliczyłem glebę. Urwałem podnóżki kierowcy, kierunek. Podnóżki miałem jakieś na zbyciu więc już założone. Błotnik przedni założyłem lekko podłamany ( dostałem go z chartem przy kupnie ) lecz go naprawiłem , zostaje go tylko pomalować. Zaraz będą foto

---

Post: #598

Stary podnóżek dało by się uratować poprzez przyspawanie nowego fragmentu
Ja ostatnio bym się wpakował na jeża, niby mniejszy gabaryt, ale pewnie gleba by też była, na szczęście w ostatniej chwili udało się uniknąć wypadku.

PS. Zwierzęta powinny mieć kurs z zasad ruchu drogowego

Post: #599

No szkody na robi takie zwierze,

Ja miałem prawie spotkanie z sarną, no i to nie wcale polna droga, , lece z 60 km/h a tu sarna przez drogę pół metra brakło, naszcześćie , bo to już nie było by miłe

Post: #600

Ogarnąłem wszystko . Tylko zostaje pomalować przedni błotnik. Wpadło dziś sporo km. Licznik przekroczył 12 tyś km. Jak odstawiałem sprzęt do garażu to wybiło 12046km .



Wciąż docieram, więc przelotówka to 40km/h

Na koniec dnia, telefon zaparował, dlatego zdjęcia tak powalają jakością



No i prze okazji możecie mnie zobaczyć no i moją Bestię



Pozdrawiam



W najbliższym czasie mam zamiar pomalować przedni błotnik, zrobić ledowe podświetlenie zegarów( zielone, niebieskie ) No i tarcze wydrukować bo moja jest w fatalnym stanie