Charper składa charta czyli po trupach do celu
|
Autor |
Wiadomość |
charper
detyfusan
Liczba postów: 2,027
Imię: Wojtek
Skąd: ze wsi
Pojazd: Romet Chart
|
RE: Charper składa charta czyli po trupach do celu
Toczenie adaptera to pikuś i ciężko to spartaczyć. Pytanie czemu tak zachwalacie prowizorkę (tak, dla mnie to prowizorka), które nie potrafi dokładnie odczytac położenia wału, a dziwicie się ludziom, którzy ida pod prąd i oczekują czegos więcej, skoro już zaczęli w to brnąć. Jestem niemal pewien, że "wasze" zestawy działają bardzo podobnie jak mój na początku. Supryk zgłaszał, że mu odcina na wysokich, RaPi częściowo się przyznał, że na wolnych obrotach moment zapłonu sam się przestawia mimo, że moduł nie jest programowany. Jest to zdecydowanie negatywne zachowanie układu zapłonowego, które nie powinno mieć miejsca.
|
|
27-11-2017 01:10:04 |
|
|
charper
detyfusan
Liczba postów: 2,027
Imię: Wojtek
Skąd: ze wsi
Pojazd: Romet Chart
|
RE: Charper składa charta czyli po trupach do celu
przewijanie cewek np. w jawkach było już znane koło 2008 roku. a to ze wstawił impulsator najgorszy z możliwych, wyzwalacz najgorszy z możliwych i napisał że tak ma być to oczywiście nie ważne. Ponawiam pytanie, czy chcielibyście dostawac taka pomoc?
Gdyby mi to jasno napisał, to wolałbym zostawić wszystko w oryginale i ewentualnie na boku kombinować po swojemu, bo zrobiłem to lepiej.
Po drugie, to jeszcze nie jest powiedziane, że te chińskie zapłony które kupujecie sa takie dobre, bo jeszcze nikt ich rzetelnie nie sprawdził,a przynajmniej ja nic o tym nie wiem. Za to wiem, że moment zapłonu w nich nie jest stały-poważna wada.
kaziq ma racje, ale połowiczną. bo to akurat prawda, że bezkrytycznie poszedłem za pomysłem przerobienia prądnicy i gdy zacząłem drądzyć temat, znalazłem krytyczne błędy. Zanim jednak to się stało, wydałem sporo kasy, a chartem nie jeździłem. Komu to zawdzięczać? Jedyne co teraz mogę, to przestrzec przed takimi ludzmi, którzy na fali rozpoznawalności i popytu sprzedają wam szajs za grubą kasę.
szczęście w nieszczęściu, ze rozwiązałem wszystkie problemy i zapłon działa tak jak ja chce. z wersją pierwszą nawet nie ma co porównywać i lepiej już nie zadziała.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-11-2017 20:28:40 przez charper.)
|
|
27-11-2017 20:17:51 |
|
|
Lagoon
Pomocny użytkownik
Liczba postów: 575
Imię: Michał
Skąd: Płock
Pojazd: Inny
|
RE: Charper składa charta czyli po trupach do celu
Charper, ale zauważ, że w miarę upływu czasu jest to normalne, że dochodzi się do lepszych rozwiązań. Usprawnienia, o których mówisz że posiadały dyskwalifikujące wady jednak większości działały i użytkownicy byli zadowoleni. Mówię tutaj o przewijaniu prądnic w Charcie. Jeśli chodzi i impulsatory to faktycznie z autorem tego pomysłu mieliśmy zagadkę jak cholera, bo mój Chart pochodził na nim bardzo krótko, a później w ogóle nie odpalał. Walczyłem z tym pół roku, autor pomagał mi jak mógł za co jestem mu wdzięczny i nie mam mu za złe, bo jego pomysł wprowadził wiele w temacie prądnic chartowskich. Potem dorwałem lampę stroboskopową i zapłon się rozjeżdżał, być może właśnie problemem była nieodpowiednia cecha.
Poniekąd dobrze, że udało Ci się osiągnąć coś nowego, ale wygląda to trochę jak przechwalanie się dziecka w piaskownicy "a ja mam, ale wam nie pokażę!". Nie czuj urazy, jeśli jesteś pewien świetności swojego rozwiązania i wytykasz innym zarabianie na ich pomysłach, pokaż, że potrafisz równie świetnie sprzedać swoje. Jeśli oczywiście tego chcesz. A jeśli nie? To w zasadzie bez sensu jest chwalić się czymś, czego nie wytłumaczysz lub nie sprzedasz ludziom. Na to popyt jet niewielki, to są już leciwe sprzęty i nieliczne osoby chcą się bawić w takie usprawnianie Charta. Na Twoim miejscu to w ogóle cieszyłbym się, że ktoś wykazuje zainteresowanie.
Już nie chcę żadnych pilarek
Witam!
Zrobię dobrze cylindrom. Zainteresowany?Pisz PW!
https://www.facebook.com/porting.studio/
|
|
27-11-2017 21:55:04 |
|
2 użytkowników postawiło piwo Lagoon za ten post:2 użytkowników postawiło piwo Lagoon za ten post.
JGNZM (11-27-2017), stqc (11-27-2017)
|
charper
detyfusan
Liczba postów: 2,027
Imię: Wojtek
Skąd: ze wsi
Pojazd: Romet Chart
|
RE: Charper składa charta czyli po trupach do celu
(27-11-2017 21:55:04)Lagoon napisał(a): Charper, ale zauważ, że w miarę upływu czasu jest to normalne, że dochodzi się do lepszych rozwiązań. Usprawnienia, o których mówisz że posiadały dyskwalifikujące wady jednak większości działały i użytkownicy byli zadowoleni. Mówię tutaj o przewijaniu prądnic w Charcie. Jeśli chodzi i impulsatory to faktycznie z autorem tego pomysłu mieliśmy zagadkę jak cholera, bo mój Chart pochodził na nim bardzo krótko, a później w ogóle nie odpalał. Walczyłem z tym pół roku, autor pomagał mi jak mógł za co jestem mu wdzięczny i nie mam mu za złe, bo jego pomysł wprowadził wiele w temacie prądnic chartowskich. Potem dorwałem lampę stroboskopową i zapłon się rozjeżdżał, być może właśnie problemem była nieodpowiednia cecha.
Poniekąd dobrze, że udało Ci się osiągnąć coś nowego, ale wygląda to trochę jak przechwalanie się dziecka w piaskownicy "a ja mam, ale wam nie pokażę!". Nie czuj urazy, jeśli jesteś pewien świetności swojego rozwiązania i wytykasz innym zarabianie na ich pomysłach, pokaż, że potrafisz równie świetnie sprzedać swoje. Jeśli oczywiście tego chcesz. A jeśli nie? To w zasadzie bez sensu jest chwalić się czymś, czego nie wytłumaczysz lub nie sprzedasz ludziom. Na to popyt jet niewielki, to są już leciwe sprzęty i nieliczne osoby chcą się bawić w takie usprawnianie Charta. Na Twoim miejscu to w ogóle cieszyłbym się, że ktoś wykazuje zainteresowanie.
na impulsator pokazałem rozwiązanie. przypominasz sobie?
|
|
27-11-2017 22:21:09 |
|
|
charper
detyfusan
Liczba postów: 2,027
Imię: Wojtek
Skąd: ze wsi
Pojazd: Romet Chart
|
RE: Charper składa charta czyli po trupach do celu
(28-11-2017 02:42:25)stqc napisał(a): Moze tamta konstukcja jest dobra tylko poprostu przerosła Cie i nie potrafiłeś jej ogarnąc? więc zrobiłeś swoją którą którą ogarnełeś albo i nie bo nie chcesz niczym sie podzielic odnosnie konstukcji itp
Lagoona, ktory dostal wsparcie od zrodla tez przerosla? Dajcie spokoj.
Sprawa jest grubymi nicmi szyta. Gosc uzyl wiadomego impulsatora, ktory w polaczeniu z fabrycznym magnetem, miał ceche wyzwalajaca o dlugosci kilku centymetrow. I tak sie wspaniale sklada, ze ta cecha jest metalowa. Gosc zamiast tego uparl sie na krociutki prostokatny magnes. Mialem to rowniez u siebie. I tak sie fajnie sklada ze zaplon przyspieszal sie i opoznial zaleznie od obrotow. Potem wywalilem magnesik i wspawalem ceche metalowa o dlugosci 1 centymetra okolo. I to samo.
Jeszcze w miedzyczasie sobie poczytalem ze ten impulsator jest lepszy niz oryginalny, i ze moment zaplonu sie sprawdza tylko na wolnych. A tak zachodzilem w glowe dlaczgo jak zalozylem z powrotem fabryczny impulsator to dzialalo lepiej? I o jakich latach testow oni pisali?
To wszystko sprawilo ze poszukiwania rozwiazania dlugo szly w niewlasciwym kierunku, chart sobie stal, choby nie wiem jak pilnie nieraz byl potrzebny. Kasa szla a chart nie jezdzil.
I doprawdy to az takie dziwne ze mam pretensje?
Pytalem jednego biznesmena, ktory robi te skuterkowe cdi do wsk, jakich impulsatorow uzywa, jak sa wyzwalane i czy moze sprawdzic czy u niego taki problem wystepuje. No ale tajemnica panstwowa.
Lagoon a jak sadzisz, jako osoba majaca lampe stroboskopowa i posiadajaca troche smykalki do grzebania w tego typu sprawach, jak oceniasz stopien trudnosci w porownaniu dzialania pradnicy z impulsatorem wewnetrznym i zewnetrznym? Czy uwazasz sprawdzenie poprawnosci dzialania prototypu w garazowym zaciszu za zasadne?
Odpowiedz z pewnoscia zabrzmi "nie". Jak zawsze, lepiej jest cos przemilczec a krzykaczy uciszyc. Z reszta to co mnie to obchodzi. Ja sobie poradzilem.
|
|
28-11-2017 03:39:32 |
|
|
Lagoon
Pomocny użytkownik
Liczba postów: 575
Imię: Michał
Skąd: Płock
Pojazd: Inny
|
RE: Charper składa charta czyli po trupach do celu
Jeśli o to pytasz, tak, mnie, też przerosła. To było parę ładnych lat temu, jak wiadomo był problem z fabrycznym impulsatorem. Patent z wyzwalaczem w postaci magnesu działał u mnie, tak jak pisałem, około 2 tygodni. Potem silnik nie chciał odpalać, wiec sprawdzilem moment zapłonu. A że już miałem dość, do tego znalazłem nowy impulsator fabryczny , silnik wrócił do sprawności na fabrycznym impulsatorze. Dodam, że nigdy nie byłem fanem przewijania statorów na większe moce, bo było mi to niepotrzebne. Skupiałem się na cylindrach, do wyższych prędkości obrotowych wystarczało mi mega lekkie magneto charta, tylko problem był z dostępnością części.
Mam ocenić stopień trudności czego? W tym zdaniu brakuje słów, bo nie rozumiem. Testowanie zewnętrznego impulsatora jest zasadne, z tego co wiem autorowi działał ten patent, mi też , choć przez bardzo krótki okres. Nie potrafię w tym momencie powiedzieć, czy była to wada pomysłu czy samego impulsatora, który jest chiński i śmiem wątpić w porządność jego wykonania.
Już nie chcę żadnych pilarek
Witam!
Zrobię dobrze cylindrom. Zainteresowany?Pisz PW!
https://www.facebook.com/porting.studio/
|
|
28-11-2017 16:36:22 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|